Australijski rząd dopracowuje właśnie prawo, zgodnie z którym dostawcy internetu mieliby blokować witryny o niestosownej zawartości.
Lista proponowanych stron licząca sobie prawie 2,4k pozycji już zdążyła się do sieci przedostać, w konsekwencji wyszło więc na jaw, że zakazuje się wirtualnej dziecięcej pornografii, terroryzmu, sekt, eutanazji, homoseksualizmu, a także…pokera online!
Zastanawiające jest tylko to, że aż 50% spośród umieszczonych adresów na liście bynajmniej nie dotyczy pornografii czy terroryzmu, a skupia się przede wszystkim na pokerze właśnie i chociaż Stephen Conroy ? Minister odpowiedzialny za telekomunikację (Broadband and Communications) ? zaprzecza, jakoby ujawniony wykaz był tym prawdziwym, australijscy pokerzyści mogą się z pewnością spodziewać czasów równie czarnych co oczekująca na oficjalną publikację lista…
nie wiem jak chcą to zrobić w Polsce ale raczej łatwe to nie będzie, kto gra w sieci to grał będzie a jak mu będą utrudniać podatkami albo zawracać gitare to założy sobie konto gdzieś za granicą i będą mu mogli naskoczyć…lepiej pomyśleliby o legalizacji i zarobku na tym, tak samo jak z grasem zabraniają a ci co palić mają to palą a przy okazji kase zarabia szara strefa a my z podatków płacimy za procesy dilerków i karmimy ich we więźniu a zamiast takiego obrazu możnaby było kosić grubą sume z akcyzy i podatku a przy okazji ograniczać szarą strefe ale po co ja to wszystko piesze to nie wiem hehhehehe
Ministerstwo chce walczyć z internetowym hazardem:
http://republika.onet.pl/36635,26,1,51,fabryka.html
Mogą sobie blokować do woli… jeśli przegną będzie tak samo jak w Chinach. Jednak dla chcącego nic trudnego – w końcu od czego są tunele szyfrowane i serwery proxy za granicą ?
@hau hau
+1
Dlatego żal mi naszych “chłopaków”, jak widzę w różnych miejscach ich nadzieje, że nie tylko gra online nie zostanie przez polityków w Polsce zniszczona, to jeszcze :-O zalegalizowana :-O.
Widać, że nie mają bladego pojęcia jak działa ten system.
Chodzi mi o taką sytuację gdzie blokowane są domeny.
@seba
A do jakiej sytuacji doszło w USA?? Że miliardy dolarów amerykanów kontrolują teraz trzy firmy: Pokerstars, Ultimatebet i FTP. Dobrze lobbowali w senacie, smarowali łapówkami i wykopali resztę sieci z rynku USA.
Zakazy nie są po to żeby ochronić kogoś przed zgubnymi skutkami hazardu tylko dlatego żeby chronić czyjeś interesy np. australijskich kasyn.
Po co obywatel Australii ma zostawiać swoje dolary w internecie skoro może to zrobić w kasynie gdzie zarobek będzie miał właściciel kasyna i państwo. Wrzucili pokeroomy i kasyna online do jednego wora z różnymi wynaturzeniami ludzkimi żeby było prościej i nie było posądzeń o nieczyste intencje. A chodzi w takim zakazie tak naprawdę o pieniądze, ogromne pieniądze.
Czy uważacie że w Polsce może dojść do takiej sytuacji jak w USA czy teraz w Australii?
Nie ciekawie to wygląda…
Z jednej strony poker robi się bardzo popularny i postrzegany jako gra umiejętności a z drugiej coraz więcej się słyszy o zakazach.
my tez mozemy sie chyba czarnych czasow spodziewac. nie dosc ze fiskus chce sie zajac nielegalnym hazardem w internecie (za onet.pl i watkiem na pokerzyscie) to legl nasz ostatni bastion – zakladana przez wielu swoboda przeplywu uslug. Unia postanowila ze w sprawach zwiazanych z hazardem kazde panstwo ma wolna reke i obowiazuje ich wlasne ustawodawsto.
totalny bezsens, rozumiem jesli chodzi o pedofilie ale poker eutanacja? debilizm
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.