Ten artykuł to lektura obowiązkowa dla każdego początkującego. Gwarantuję, że zastosowanie prostych zasad w nim opisanych to najprostsza i najszybsza droga do szybkiego poprawienia uzyskiwanych wyników. Oczywiście to nie jest wszystko czego trzeba się nauczyć, ale jest to naprawdę kluczowy krok w przód
Większości początkujących, a na pewno wszystkim zaawansowanym graczom na pewno przewinęła się nazwa ABC Pokera, czyli prosta i najskuteczniejsza metoda gry na niskich i średnich stawkach, bez blefów , zastawiania pułapek i grania słabych układów. Napisano o tym wiele artykułów a nawet książek, a mimo to, raz po raz gracze popełniają kardynalne błędy wynikające ze złego dostosowania gry do słabych przeciwników. Blefują calling station , stosują slow play na graczy, którzy nigdy nie obstawiają albo starają się zagrać wielce skomplikowane linie (sposoby rozegrania ręki) na wyższym poziomie myślenia (ja mam to, więc skoro on myśli, że ja mam to, to zagram tak aby myślał, że ja myślę, że on myśli…) nie zdając sobie sprawy, że przeciwnik WCALE nie myśli i, i tak to zagranie nie przyniesie żadnego zysku a co najwyżej straty.
Dlatego właśnie chciałbym jeszcze raz przybliżyć żelazne zasady gry ABC i podkreślić, że wszelkie inne metody nie sprawują się na niskich i średnich stawkach tak dobrze, jak sprawdza się ABC. Jeśli ktoś przegrywa na niskich stawkach, to na 100% za dużo kombinuje i nie gra tak jak powinien. Ponadto każdy taki gracz myśli: ?oho, skoro gram już na 25/50centów to, to są już tak wysokie stawki, że nie mogę grać ABC bo na pewno przegram?. Zaczyna kombinować i rzeczywiście przegrywa… a 25/50c to nawet nie są średnie stawki! Średnie stawki to 1/2 do 3/6 i tam też najlepiej działa ABC!!! Dopiero wyżej jest ciekawiej ALE! z czego słabsi gracze sobie nie zdają sobie sprawy, nawet tam 95% rozdań to solidny, tight , aggresive poker! Te wszystkie wielkie rozdania z telewizji, olbrzymie blefy, bohaterskie sprawdzenia z czwartą parą to wszystko są wyrwane ręce z tysiąca innych monotonnych, solidnych rozgrywek ABC!!!
Taki gracz oglądnie sobie relacje z WSOPa i EPT i wydaje mu się, że 80% dobrych rąk należy grać slow play, co trzecia ręka to olbrzymi blef a 72off z UTG trzeba zawsze podbić, żeby przeciwnicy nie wiedzieli jak gra! Co z tego, że ten gracz podbije 72off z zamiarem pokazania, żeby potem jego AA zostało opłacone skoro jak już dostanie to AA to pomyśli, że podbicie będzie zbyt oczywiste więc należy tylko zrobić tylko call… a potem przegra całego stacka na flopie gdy BB trafi dwie pary z 93off!
Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE!!! To nie tak! Jedyny i najlepszy wygrywający styl, którym będzie wygrywał nawet początkujący gracz to solidny ABC pokera! Nudny? Na pierwszy rzut oka oczywiście! Ale kto by się nie chciał trochę ponudzić, żeby zobaczyć potem miny wszystkich przegranych przy stoliku a potem zgarnąć wszystkie żetony ze stołu?!?! Idąc wyżej gra nie jest nudna, jest wiele poziomów myślenia i ciekawych zagrań, odczytywanie rąk przeciwników, ale wszystko tak naprawdę startuje i opiera się na solidnym pokerze.
No dobra, jak więc ABC wygląda? Poniżej trzy podstawowe zasady, których nie należy łamać przy grze ABC:
- Graj tylko dobre ręce
- Nie Blefuj!
- Jeżeli masz dobrą rękę mocno obstawiaj!
Graj tylko dobre ręce
Tylko dobre ręce, czyli jakieś 15% wszystkich układów przed flopem (tak tylko 15%). Czyli wszystkie pary, AK i AQ plus kilka innych układów z późniejszych pozycji. Dlaczego wszystkie pary? Bo wysokie są oczywiście bardzo dobre i każdy to wie, a niskie są bardzo łatwe do gry: trafiasz seta i mocno obstawiasz lub nie trafiasz seta i pasujesz. Ot i cała filozofia. Oczywiście, jeśli ktoś mocno podbił a potem jeszcze ktoś przebił to należy niskie (a nawet średnie) pary wyrzucić bo się już nie opłaca zbierać do seta. Ale w tym momencie niska i średnia para już nie są dobrą ręką (bo przebijający przeciwnik ma na pewno jeszcze lepszą) a założeniem było grać tylko DOBRE ręce w danej sytuacji! I tak dwa czarne asy AA są dobre przed flopem ale gdy na stół przyjdą cztery kiery i ktoś stawia to dwa czarne asy nie są już dobre! Tak więc dobre ręce po flopie to: sety, strity, fulle, kolory lub bardzo mocne drawy (np do koloru i strita), wszystkie inne ręce już należy grać ostrożnie. Oczywiście należy też myśleć logicznie, jeśli na stole leży AAAKQ to nasza para czwórek chociaż daje fulla nie jest dobra… Może to zabrzmi dziecinnie ale za dużo widziałem takich zagrań a potem tekst… przecież miałem fula! :).
Nie Blefuj!
Ulubione zagranie i jeden z podstawowych i najbardziej kosztownych błędów 95% początkujących graczy! Niestety, każdemu z nich wydaje się, że poker to sztuka blefu bo gdzieś tak usłyszał… no i potem blefuje w każdej ręce i dziwi się, że to nie działa. Po pierwsze aby blef był skuteczny muszą być spełnione dwa warunki:
- Musi być wykonywany rzadko tak aby przeciwnicy myśleli, że gracz nigdy nie blefuje lecz zagrywa tylko z mocnymi układami
- Przeciwnicy muszą być dobrymi, myślącymi graczami, którzy spasują średnią rękę
Żaden z tych warunków nie jest spełniony na niskich stawkach: Przeciwnicy w ogóle nie obserwują i nie myślą. Gracze są słabi i mając nawet średnią rękę nie spasują. Tak więc nawet jak się uda dwa razy blef powiedzmy za 100PLN to w trzeciej ręce się nie uda i przegramy 500PLN. To naprawdę nie działa!
UWAGA: Są oczywiście wyjątki:
- Cont bet – czyli zagranie kontynuacyjne po podbiciu przed flopem gdy sprawdził tylko jeden przeciwnik. Tutaj należy zagrać nawet bez karty (np AK podbicie pre flop i stół 772) bo jest duża szansa na zgarnięcie puli. Natomiast jeśli przeciwnik dołoży na flopie to na turn bez polepszenia ręki bet już będzie niepoprawnym blefem, gdyż zwykle słaby przeciwnik dokładając na flopie dołoży i na turn i river.
- Oczywiste sytuacje: Zbieramy do strita (QJ w pikach) przy stole T92 (dwa kara) i zakładamy, że przeciwnik ma jedną wysoką parę. Na turn i river dochodzą dwa kara ale nie dają nam ani strita ani koloru ale przeciwnik czeka… To jest sytuacja na blefa. Jeśli zaś przeciwnik podbił przed flopem, na flopie, na turn i na river a my nie trafiliśmy strita a stół nie jest groźny… PAS! On już nie spasuje do naszego blefa!
Jeśli masz dobrą rękę mocno obstawiaj!
Kolejna sytuacja, w której słabi gracze robią koszmarne błędy czyli tzw.: Slow Play. Zaślepiony mocną ręką gracz albo stawia za mało albo w ogóle przez co traci bardzo dużo:
- Daje przeciwnikowi karty za darmo: Nic gorszego nie ma jak dać BB złapać coś mocnego po limpie z AA, KK lub inną dobrą ręką przed flopem. Tak samo źle dać komuś dobrać mocny układ mając na flopie dwie pary lub strita.
- Pula nie jest budowana: W wielu przypadkach przeciwnik dołożyłby gdybyśmy postawili a tak poczeka. Jeśli potem dołoży na turn i na river, to i tak jest to dużo mniej niż gdybyśmy betowali na flopie, turnie i riverze. Zakładając bety o 2/3 puli na river można wygrać wtedy duuuuużo więcej żetonów. Te pojedyncze sytuacje gdy czekamy na flopie aby dać przeciwnikowi dobrać do mocnej (ale gorszej ręki) nie rekompensują straconych betów (a możemy dać dobrać do lepszej ręki i przegrać jeszcze więcej).
- Przyjdą groźne karty: czasem mając strita przyjdzie trzecia karta w kolor i pomimo, że przeciwnik nie trafia koloru (np: ma dwie pary) to nie da się więcej wygrać (bo gracze obawiają się koloru u przeciwnika) i to są kolejne stracone bety.
- Na niskich i średnich stawkach gracze nie obserwują przeciwników lub nie zważają na to co robią. Oznacza to, że można bez obaw mocno obstawiać mocne układy a i tak jest duża szansa na sprawdzenie i wygranie dużej puli.
W przypadku nieudanego blefu gracz zdaje sobie sprawę, że zrobił błąd i po jakimś czasie nauczy się, że nie należy tak dużo zagrywać z niczym. Tak samo gdy zagra Slow Play i da dociągnąć do lepszego układu. Niestety inaczej jest ze Slow Play gdy gracz zgarnia średnią pulę na river. Jest zadowolony z siebie i cieszy się jak bardzo dobrze zagrał. Jednakże nie zdaje sobie sprawy, że powinien wygrać o wiele więcej gdyby odpowiednio dużo obstawiał.
Podsumowując, na niskich i średnich stawkach im prostsza i bardziej solidna gra dobrych rąk, bez zbędnych blefów i podchwytliwych zagrań, tym lepsze będą wyniki.
Jeśli poznaliście już podstawy pokera, to najwyższy czas spróbować swoich sił w prawdziwej grze! Załóżcie konto na PartyPoker za pośrednictwem naszego portalu i korzystajcie z dziesiątek promocji, które dla Was przygotowujemy! Wystarczy kliknąć w poniższy baner i rozpocząć przygodę z pokerem! A tutaj znajdziecie wszystkie informacje o tym, jak otrzymać darmowe 20$ na grę!
mam pewne obiekcje, na temat stosowania standardu zagrań na mikro stawkach. wynika to przede wszystkim z niskiego poziomu kompanów do gry.
przede wszystkim chodzi mi o przebijanie z automatu silnych rąk. można się wszędzie natknąć na zalecenie, że tak należy robić, aby maksymalizować zyski. nie zawsze to działa! jeśli mamy dobrą rękę, przebijamy mocno, to wielu graczy pasuje, kierując się najzwyklejszym strachem o swoje środki.
zauważyłem, że dużo lepsze efekty przynosi podbijanie dopiero w późniejszej fazie gry (oczywistym warunkiem jest, że nasza mocna ręka po flopie dała nam na dobry układ)
każdy pewnie powie, że czekanie do flopa z mocną ręką to niepotrzebne ryzyko. i tu właśnie chodzi o te mikro stawki. na wyższych stawkach mało kto przebije czy sprawdzi z słabiutką ręka, na tych mikro zdarza się to często, więc czy betujemy, czy nie, na jedno wychodzi – ryzykujemy wręcz więcej, bo gracz ze słabą ręką może dostać na flopie karty które dadą mu układ mocniejszy niż zapewnia nasza mocna ręka.
spróbuje na przykładzie prawdziwego rozdania z wczoraj.
dostaję na rękę AK (w różnych kolorach) – będąc na BB
z graczy zostaje dwóch – jeden przebija, jeden sprawdza na małej ciemnej. teoretycznie powinienem podbić. ale ja sprawdzam. na flop wchodzi wymarzone QJT, wszystko w innym kolorze, nie mam ryzyka, że przegram w kolorze. przeciwnik stawia, ja sprawdzam (mimo, że większość znów by podbiła), na turnie wchodzi 3 kier. przeciwnik stawia, ja, mimo że z najwyższym możliwym układem tylko sprawdzam. na river wchodzi do gry 9. Przeciwnik wchodzi ALLIN. Resztę znacie. On miał K6 na ręce, wchodząc był pewien, że wygrał. Sorry mate.
Teraz po krotce czemu. Powodem jest słaby poziom graczy. Po pierwsze, gdybym podbił na flopie, niekoniecznie byłby chętny do dalszej gry. Gdybym przebił na flopie, przeciwnik, nie mając nic, mógłby uciec, a tego nie chcemy. Czasami stawkę trzeba zbudować.
bardzo swietny artykul, istne vademecum gracza
dzis po przeczytaniu postanowilem wcielic wskazowki zawarte w artykule w rozgrywanym freerollu i powiem ze poszlo mi nadzwyczaj dobrze, po prawie 5 godzinnym boju z 9000 graczy skonczylem na 8 pozycji, w sumie moglem to skonczyc na 3-4 pozycji, bowiem wchodzac do finalu mialem duzy zapas zetonow, lecz uwiklalem sie w boj z liderem ktory przegralem
dzieki wielkie
Czytałem już kiedyś ten artykuł .. i pomyślałem sobie „hmm.. co jest trudnego w graniu dobrych rąk i trzymaniu się tej jakże bezpiecznej regułki..”Zrozumiałem ten artykuł? No własnie nie!Dziś przeczytałem go jeszcze raz powolutku…To jest jak jazda samochodem.Są pewne prawa i reguły.. Ale i tak wszystko zależy od sytuacji na drodze ( w tym przypadku na stole)..Postanowiłem przeczytać go jeszcze raz i sprawdzić w praktyce.
Chyba dopiero teraz zaczynam rozumieć co autor miał na myśli:)
Dzięki Goral !
Wiem, że to było dawno, ale czy ktoś może mi wskazać gdzie znajdę ten, o którym pisze Reggie?
„Dla mnie Górla jesteś wielki. Nie za to jak grasz. Ale za to, że to wszystko piszesz. Po obejrzeniu twojego Sit-a na tej stronce z komentarzem i tłumaczeniem jak rozgrywac poszczegolne rece i na jakich pozycjach, w ciagu czterech dni zarobilem 100 euro na Unibecie grajac tylko S&G za 2,5 euro!!! Nie sadzilem, ze tak proste (wydawacby sie moglo za proste) selekcjonbowanie rak, odpowiednie podbicia i szukanie pozycji moze przyniesc taki efekt. Jeszcze raz wielkie dzieki.”
Mam Pytanko:
Czy jak sie gra na stolikach cashowych to portal pobiera jakies pieniadze z wygranej puli jak tak to ile %?
Każdy pokerroom ma swoje zasady w związku z pobieraną prowizją (tzw. rake). Przy grach cashowych jest ona pobierana z każdego rozdania, w którym wyłożony został flop (jeśli rozdanie zakończy się przed flopem to nic nie biorą).
Prowizja pobierana jest z utworzonej przez graczy puli zatem Ci, którzy spasują karty przed flopem nic nie płacą. Prowizja z reguły wynosi do 3-4% puli i zawsze ma jakiś max w stylu $3-$5.
ciekawe co “wuja góral sądzi o stawkach 0,01/0,02$ na pokerstars jak na moje tam to nawet abc się nie sprawdza
Rownież wielkie dzieki za dobre rady od “Wujka Górala”. Gram ABC pokera, stawki 0,25/50c. Naprawde dzieki temu przyrost na bankrollu jest. Wczoraj grałem za ok. 35% bankrolla ($50) 0,25/50c. Ja 66,UTG+1 raise 3BB, fold do BB, BB calls. Flop: 6 4 8 Rainbow, betuje z setem lekko ponad polowe puli, BB calls, turn nic nadzwyczajnego, ja bet 2/3 puli, raise x2, ja all-in call, gosc pokazuje KK, river …. King, pula 103$ uciekła, lekki tilt, przerwa.P.S: Dzieki artykułom Górala nie wpadłem w głeboki tilt i nie grałem dalej oraz gra wedlug ABC, analiza przegranych rąk, przynoszą korzyści.Pozdrawiam
Dla mnie Górla jesteś wielki. Nie za to jak grasz. Ale za to, że to wszystko piszesz. Po obejrzeniu twojego Sit-a na tej stronce z komentarzem i tłumaczeniem jak rozgrywac poszczegolne rece i na jakich pozycjach, w ciagu czterech dni zarobilem 100 euro na Unibecie grajac tylko S&G za 2,5 euro!!! Nie sadzilem, ze tak proste (wydawacby sie moglo za proste) selekcjonbowanie rak, odpowiednie podbicia i szukanie pozycji moze przyniesc taki efekt. Jeszcze raz wielkie dzieki.P.S. Jak cię kiedyś ograc live, to przy stole powiem ci: Sam sobie nawarzyłeś piwa:)Pozdro Góral
Góral, wychowasz sobie stado pokerzystow i jak pewnego dnia ktorys z nas wygra WSOP to Tobie zadedykuje bransoletke:)
a tak powaznie, to cenię Cie za to ze Ci sie chce dzielic swoją wiedza i doswiadczeniem.
a maruderzy, ktorym dogodzic sie nie da i ktorych w naszym pieknym kraju nie brakuje, niech sami cos zrobia,a potem krytykują..
pozdrawiam!
“Tak więc nawet jak się uda dwa razy blef powiedzmy za 100PLN to w trzeciej ręce się nie uda i przegramy 500PLN. To naprawdę nie działa! “I Tak właśnie przegralem swoj bankroll
ja od czasu do czasu tez slowplauje ale,:
1.jak mam pozycje, czyli przeciwnik podbija to ja calluje zamiast raisowac (ale tak jak napisalem – nie zawsze)
2.muszę mieć bezpieczny uklad, powiedzmy seta na flopie gdzie nie smierdzi zadnym stritem lub kolorem. dwoch parek w zyciu bym nie slowplayowal, ani powiedzmy J7 przy flopie 89T, co grozi wyzszym stritem
Ja lubię slowplay, przeważnie kiedy przeciwnik jest agresywny, stosuję rope-a-dope a’la Harrington, czyli pozwalam mu przejąć inicjatywę i podbijać, samemu tylko callując. Wtedy gościu jest wkurzony, bo jego blefy na mnie nie działają, a pula rośnie. Oczywiście trzeba mieć nutsa do takiej zabawy. Nie jest to skomplikowana technika, a na niskich stawkach jest pełno super-duper agresywnych graczy, więc polecam 😀
czyli ja Cię Góral rozumiem tak: grać to co gram czyli to co napisałeś powyżej nic nie kombinować i jednak próbować grać sobie wyższe stawki bo tam nadal taka gra może być skuteczna, olać blefy wszelkiej maści triki i po prostu dalej grać to co teraz 😛 do matury męczyć 5$ i może 10$ a po maturze napisze jak mi idzie 😛
Lol, dwa tygodnie doswiadczenia to z calym szacunkiem lekko mala probka :). Dokladnie jak w moim artykule, nawet na wysokich stawkach podstawa to selekcja rak, pozycja i bez fajerwerkow. Wysokie stawki zaczynaja sie od 10/20 cash i jakies 200$ S&G wiec masz jeszcze dosc czasu… Nie przypadkiem klade nacisk w artykule zeby grac ostroznie, a Twoja niewiara i niecieprliwosc jest najlepszym przykladem faktu, ze poczatkujacy gracze przeceniaja blefy, triki i inne takie zle zagrania.
Góral robisz sobie jaja czy mówisz poważnie…? Bez większych wodotrysków, pozycja i selekcja rąk i to wszystko…? Że mogę grać ABC to wiem, tylko czy to będzie miało sens :)Gram dwa tygodnie zaczynałem od darmowych sit & go doszedłem do takich z wpisowym 3$ i nie wiem co dalej :PP mam ok. 40$ 🙂 Jeśli to co mówisz to prawda to może od razu wskoczę na wpisowe 10$ 🙂
@123 mysle ze jak dolozysz to tej 5 jeszcze 0 w SG to dalej mozesz grac ABC
Mi się wydaję że te porady są tylko do stolików. Ja generalnie wolę turnieje, dopiero ostatnio zacząłem raczkować stoliki, to jednak początkowe fazy turniejów grywam najczęściej takim właśnie stylem, potem jak już pojawiają się duże różnice w stakach to właśnie stacki + pozycja są chyba ważniejsze niż karty 🙂
Do jakich stawek można stosowac strategię ABC i będzie on generalizując przynosiła zyski 🙂 domyślam się że nikt nie poda mi konkretnej wartości ale w przybliżeniu czy na sit & go za 5$ warto grać dalej ABC?
ano
Artykuł dobry, ale trochę zbyt ogólnikowy. Przydałoby się trochę więcej konkretów i przykładów
http://www.forum.pokerzysta.pl/showthread.php?t=5588&page=16
Czy to już funkcjonuje? Czy dopiero ma w planach?
Warsaw juz wpadł na ten pomysł, nie chcemy mu robić konkurencji, bo puścimy go z torbami 🙂
Załóżcie szkołę pokera. Kto w końcu wpadnie na ten pomysł. Ja będę pierwszym kursantem.
Easy call
ja bym sprawdzil ;d
Ja mam jeszcze jedno pytanko. Załóżmy że na tych najniższych stawkach uda nam się z dużego blinda obejrzeć za darmo flop, mając 49. Na flopie 99A. Jeśli ktoś przed nami betuje, my przebijemy, i on pójdzie allina, to dokładamy?
Możemy bawić się w analizę, że skoro nie podbijał przed flopem to raczej overparki nie ma, Asa z czymś wysokim może mieć, a skoro wszedł bez podbicia to może miec coś w stylu K9, 9T, więc może być lepszy…
Ale w 80% wypadków przeciwnik będzie miał AX, więc lepiej zacisnąć zęby i tego allina sprawdzić??
z Góry dzięki;)
@potfur good point
Z zalozenia jest to full ring gdyz generalnie w celu nauki podstaw gry polecam poczatkujacym graczom grac tylko full ring. 15% rozgrywanych ukladow wlasnie odnosi sie do fr. Mimo wszystko na niskich stawkach gra SH nie powinna sie duzo roznic, z tym ze ilosc rak sie zwiekszy (bo nie bedzie tak duzo pasowania z wczesnych pozycji) i czasem na agresywnego gracza nalezy wrzucic blefa. Ale podstawy te same, selektywnie rece, bez slow play i rzadkie blefy tylko w dobrych sytuacjach.
to abc jest na SH czy FR?
Ups! Shit happens! 🙂
no właśnie często się zdarza że sprawdzenie twojego allina w ogóle go nie martwi… 😉
Eeee tam! All in i niech on się martwi 🙂 Hehehehe!
Jeden bet ze srednia para na flopie wystarczy, jak sprawdza to potem check/fold. Nie ma co sie angazowac ze srednim ukladem w niepotrzebne przepychanki.
A mam pytanko – jak się zachowujemy na tych stawkach gdy trafimy np. średnią parę i mamy pozycję? Przeciwnik check, my podbijamy, on call. Pojawia się turn, on check, my bet, on call… nie mamy pojęcia czy ma coś starszego, młodszego, czy liczy na draw, czy slowplayuje… a to dość częsta sytuacja… z góry dzięki
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.