Siedem godzin gry potrzebne było, aby stawkę 18 zawodników zredukować do finałowej szóstki.
W finale turnieju World Poker Tour w Montrealu w 6-osobowym finale zabraknie wielkich gwiazd. O pierwszą nagrodę pół miliona dolarów powalczą więc stosunkowo mniej znani zawodnicy.
Bubble boyem stołu finałowego został Amir Babakhani, który na swoim koncie ma już jedną wygraną w turnieju World Poker Tour. Tym razem Babakhani musi zadowolić się 7 miejscem, po tym jak na flopie A 8 7 , A Q Amira nie dało rady A 8 Sylvaina Sieberta. Turn i river to treflowe K i J i Babakhani za siódme miejsce otrzymał $81,593.
Niewiele wcześniej, bo na 9 miejscu z grą pożegnał się znakomity francuski zawodowiec Ludovic Lacay. Tym razem do allinów doszło po turnie, gdy na stole leżały T 6 3 J , a Lacay pokazał J T , które walczyło z K K Sieberta. Na river spadła jednak 6 i Siebert mając lepsze dwie pary wyeliminował Francuza. Ludovic Lacay za 9 miejsce otrzymał $48,736.
Na początku gry we wczorajszym dniu z gry odpadł Jonathan Little, który również zaznał już smaku wygranej na WPT. Tym razem mocno skrócony Little zdecydował się na all-in z K-9 i dostał call od K-J Sylvaina Sieberta. Karty wspólne nic nie zmieniły i Little za 17 miejsce otrzymał $24,916.
Chipliderem na starcie finałowej rozgrywki będzie Sylvain Siebert, który wczorajszy dzień również rozpoczynał jako lider.
WPT Montreal – Chipcount finalistów:
Miejsce | Imię i nazwisko | Stack |
1 | Sylvain Siebert | 8,435,000 |
2 | Serge Cantin | 6,960,000 |
3 | Mukul Pahuja | 5,945,000 |
4 | Alexandre Lavigne | 2,150,000 |
5 | Derrick Rosenbarger | 1,985,000 |
6 | Lily Kiletto | 370,000 |
Z tego co widzę Siebert w zeszłym roku był 5…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.