Michiel Brummelhuis awansując do finałowej rozgrywki WSOP Main Event nie spodziewał się, że wprowadzi aż takie zamieszanie na holenderskiej scenie pokerowej.
To własnie ten gracz, a w zasadzie jego bezprecedensowy sukces (Brummelhuis jest pierwszym holenderskim członkiem November Nine) spowodował, że organizatorzy największego turnieju pokerowego w Holandii, czyli Master Classic of Poker postanowili zmienić pierwotny termin turnieju i przesunąć go o tydzień.
Pierwotnie Master Classic of Poker miał rozpocząć się 1 listopada 2013 roku, ale po sukcesie Michiela Brummelhuisa organizatorzy przesunęli rozpoczęcie turnieju o tydzień i wystartuje on 8 listopada.
Pierwszym powodem takiej decyzji jest to, że spora część holenderskich graczy, która chciałaby zagrać w tym turnieju wybiera się do Las Vegas, aby na żywo kibicować swojemu koledze, który będzie walczył o tytuł pokerowego mistrza świata.
Po drugie organizatorzy liczą też na to, że Michiel Brummelhuis pomimo tego, że finał rozpocznie dopiero z siódmym stackiem to jednak powalczy o najważniejsze pokerowe trofeum. Wtedy w turnieju Master Classic of Poker mógłby zagrać nowo koronowany mistrz co z pewnością dodałoby prestiżu tej imprezie.
Nie ma żadnej różnicy w graczach wygrywających czy to na 25/50 od tych z 500/1000. Mówienie, że jeden najlepszy z tych niższych stawek jest słabym graczem jest nieco śmieszne 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.