Historia swój początek ma w połowie zeszłego roku. Wtedy to Phil Ivey, który oprócz tego, że jest świetnym graczem pokerowym jest także miłośnikiem gier hazardowych odwiedził ekskluzywne kasyno Mayfair Crockfords w Londynie.
Pokerzyści podczas wizyty w kasynie towarzyszyła kobieta o „pięknej orientalnej urodzie”. Pierwszego wieczoru w kasynie Phil Ivey wygrał ponad dwa miliony funtów, a przy kolejnej wizycie podczas gry w Punto Banco Ivey wygrał kolejne 7,3 miliona funtów. W tym momencie kasyno postanowiło, że wygranej nie wypłaci i wszczyna dochodzenie w sprawie podejrzenia popełnienia oszustwa.
O całej sprawie pisaliśmy wtedy „Źródło Daily Mail mówi o całej sprawie bezprecedensowa. Do Londynu z Kuala Lumpur przyleciało dwóch pracowników właściciela kasyna, malezyjskiej firmy Genting. Rozpoczęli oni szczegółowe śledztwo, przepytując wszystkich pracowników kasyna obecnych na miejscu w wieczory, kiedy grał Ivey. Śledczy przejrzeli także godziny nagrań z kamer video i jak na razie doszli do wniosków, że wszystko było w porządku. Karty nie były znaczone, nie zauważono także żadnych niepokojących zachowań ze strony Phila Ivey. Pomimo tego jednak pieniądze wygrane przez pokerzystę nadal nie zostały wypłacone. Daily Mail spekuluje, że problemem może być towarzyszka Phila Ivey, która jak się okazało ma już nałożony zakaz wstępu do jednego z londyńskich kasyn.”.
Okazuje się, że historia olbrzymiej wygranej nie zakończyła się do dzisiaj. Kasyno nie udowodniło pokerzyście żadnego oszustwa, ale pomimo tego nadal nie wypłaciło mu pieniędzy. Ivey uznał, że to już koniec negocjacji i postanowił oddać sprawę do sądu w Londynie. W wydanym oświadczeniu Ivey napisał:
„Jest mi bardzo przykro, że Crockfords nie pozostawił mi wyboru i muszę podjąć czynności prawne aby odzyskać moje pieniądze. Przez lata wygrywałem i przegrywałem w Crockfords duże sumy pieniędzy i zawsze regulowałem swoje zobowiązania. W tej sytuacji po otrzymaniu potwierdzenia mojej wygranej wstrzymano jej płatność. Uważam, że nie mam wyboru i muszę oddać sprawę do sądu”
„Daily Mail spekuluje, że problemem może być towarzyszka Phila Ivey, która jak się okazało ma już nałożony zakaz wstępu do jednego z londyńskich kasyn.”
Ciekawi mnie powód dlaczego ta Azjatka ma zakaz wstępu do jednego z londynskich kasyn. W sumie taki detal ale ważny, jezeli udowodniono jej oszukiwanie ze wspolnikiem w innym kasynie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.