Słabsza frekwencja na Full Tilt Poker

21

Po uruchomieniu Full Tilt Poker wszyscy obserwatorzy pokerowej sceny byli zachwyceni znakomitymi wynikami ilości graczy.

Pierwszego dnia po re-starcie na Full Tilt Poker pojawiło się ponad 23,000 graczy, a w szczytowym momencie aż 15,326 pokerzystów zasiadało przy grach na prawdziwe pieniądze. Full Tilt Poker wskoczył szybko na drugie miejsce (za PokerStars) wśród największych pokerroomów online.

Dzisiaj, kilka tygodni po uruchomieniu FTP, pokerroom nadal zajmuje mocne drugie miejsce, ale liczby nie są już tak zadowalające, a szefów Full Tilt Poker niepokoić musi znaczący spadek grających na prawdziwe pieniądze.

Liczba graczy w porównaniu z pierwszymi dniami działalności spadła o 40%. Żeby pokazać jak wielki spadek zalicza frekwencja na Full Tilt Poker wystarczy podane powyżej liczby pierwszego dnia zestawić z liczbami z wczoraj, a warto zaznaczyć, że niedziela to z reguły dzień z największą liczbą grających. We wczorajszym szczycie przy stołach było tylko 9,080 graczy real money, a średnia z ostatnich siedmiu dniu wynosi 5,800 graczy real money.

Zobaczmy na historię ilości graczy w szczycie na Full Tilt Poker (od uruchomienia do wczoraj)

Jakie są powody takiego spadku liczby grających na Full Tilt Poker? Najprościej byłoby powiedzieć, że dopiero teraz odbija się negatywny efekt wizerunkowy wcześniejszych problemów z Full Tilt Poker, oraz to, że gracze początkowo chcieli tylko zobaczyć jak wygląda FTP po re-starcie, a po paru dniach rekonesansu zrezygnowali z gry na tym pokerroomie. Wydaje się jednak, że to z pewnością nie są wszystkie i nie najważniejsze powody spadku liczby graczy.

Z pewnością istotne znaczenie ma to, że aktualnie pokończyły się już są blisko końca promocje związane z re-startem (freerolle czy bonusy do wyrobienia). Gracze polujący na tego typu atrakcje zrobili już co mieli zrobić, pograli we freerollach, wyrobili punkty konieczne do uwolnienia bonusów i wrócili do gry na innych pokerroomach. Kolejna sprawa to być może fakt, że funkcjonalność Rush Poker, która cieszyła się wielkim zainteresowaniem graczy, kiedyś była czymś unikatowym w pokerowym środowisku, a dzisiaj odpowiednim Rush Pokera oferuje i PokerStars i sieć Microgaming. Ostatnim powodem spadku graczy może być brak programu afiliacyjnego i współpracy ze stronami afiliacyjnymi. Nowy Full Tilt Poker na razie jeszcze takiego programu nie wprowadził i to ma z pewnością wpływ na mniejszy dopływ nowych graczy.

Liczby Full Tilt Poker wyraźnie spadają, warto jednak pamiętać, że pomimo tego jest to nadal drugi największy pokerroom online na świecie.

Ranking największych pokerroomów online

Źródło – www.pokerscout.com

Poprzedni artykułMicroMillions III – woltomierz wygrywa event 96 ($14.329)
Następny artykułWPT Montreal – duże zainteresowanie, rekordowa pula

21 KOMENTARZE

  1. jak narazie to ftp nie działa mi od wczoraj – nie mam dostępu do konta ani swoich pieniędzy, po spadku ruchu widzę że chyba znowu upadnął tylko grają na czas tak jak poprzednio opowiadali że wszystkie środki są bezpieczne a wiedzieli przecież że wałki robią i ich zbanują

  2. jesli ftp czegos nie zrobi to nie wroze im nic dobrego i moze sie okazac ze ten ich deal na zakup roomu moze byc mega niewypalem,po odejsciu bonus hunterow i tych co mieli zamrozone jakies mniejsze sumy ktore juz przewalili badz wyplacili,w wiekszosci zostali sami regowie,slabsi badz lepsi,a i oni powoli odchodza bo grac na tak zaregowanym sofcie nie ma sensu tym bardziej ze rake back bez rewelacji

    • fishownia to jest na ongame tam jeden stol to jakbys gral dwa na P* na NL20 masz 70%vpip a jeszcze najlepsze jest to ze jak grasz 6maxy to sa stoliki od full ringa i jak gosc wstaje to masz 5 wolnych miejsc i mozesz wskoczyc centralnie po jakie lewo sobie zyczysz.

  3. kiedyś ludzie grali dla przyjemności teraz nie programu lojalnościowego promocje się skończyły = skończyła się frekwencja

    • nie, tylko odpowiadam na post wyzej 🙂

      moim zdaniem odeszly dwie grupy – lowcy bonusow, ktorzy zagrali atrakcyjne freerolle i wyrobili jakies male bonusy oraz ci, ktorzy mieli tam zamrozone jakies niewielkie kwoty typu 200-300$, ktorzy spisali je na straty i potraktowali jako wirtualna kase – weszli na wyzsze stawki na 'zloty strzal’ i maja juz z glowy 🙂

    • pewnie trzeba im dac troche czasu, na razie o powrocie wiedzieli glownie ci, ktorzy mieli tam zamrozona kase i do nich skierowane byly pierwsze zachety. teraz przyjdzie czas na powolna kampanie do nowych klientow

  4. Każdy myślał że będzie niski poziom gry , a tak jednak się nie stało.Bez dobrej reklamy , będzie ciężko.

  5. Skończyły się promocje i gracze wrócili na P*

    Prowizje w niektórych turniejach są wyższe wiec nie opłaca się tam grać, jedynie rush jest lepszy.

  6. Łatwo było się przyzwyczaić do PS. PS ma bardzo dobry soft i przez ten rok dużo się polepszyło. Grając cash na PS mogę się skupić na grze , nie na ustawieniach do których na PS się przyzwyczaiłem.

  7. Kolejnym powodem moze byc to ze nie sa licencjonowani w UE i skandynawowie boja sie grac ze wzgledu na podatki

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.