Niestety nie jest to jeszcze informacja o zwycięstwie w najbardziej prestiżowym wyścigu Formuły 1, ale o wygranej w partii pokera. Robert Kubica niejednokrotnie wspominał w wywiadach o tym, że w wolnych chwilach lubi sobie pograć w pokera. Tak też było i wczoraj.
Korzystając z wolnego dnia (treningi przed Grand Prix Monaco odbyły się w czwartek, kwalifikacje dopiero dzisiaj) Robert Kubica udał się na jacht szefa Renault Flavio Briatore aby wziąć udział w pokerowej rozgrywce. Do gry oprócz dwóch wyżej wymienionych zasiedli również Fernando Alonso i dyrektor Formuły 1 Bernie Ecclestone.
Jak się okazało towarzyska partia pokera zakończyła się zwycięstwem Kubicy, chociaż są rozbieżności co do wysokości wygranej. Dyrektor F1 Bernie Ecclestone po grze powiedział "Ten Polak to świetny gracz, straciłem kilka tysięcy euro.", z kolei Robert przyznaje się jedynie do wygranej wynoszącej 650 Euro.
Tak czy inaczej wczorajsza partia pokera jest dobrym prognostykiem przed wyścigowym weekendem. Tym bardziej, że inny kierowca Formuły 1 – Timo Glock powiedział "Czasami grywamy z Robertem w pokera i kiedy obserwujesz jego grę, widzisz, że bardzo podobnie wykonuje swoją pracę na torze. Nigdy nie pokazuje ci co ma w kartach, Podobnie w wyścigach. Czasem podczas treningu trzyma w kieszeni jeszcze jedną, dwie dziesiąte sekundy zapasu, a kiedy stawka wzrośnie, na przykład w kwalifikacjach, wtedy odkrywa karty". Miejmy nadzieję, że wysoka forma pokerowa Roberta jest zatem również zwiastunem wysokiej formy wyścigowej.
Dokladnie 😉
Można się postarać, żeby zagrał… 🙂
jezeli ten czlowiek zagra w jakims eventcie za 10k to pol polski nauczy sie zasad holdema ;d
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.