Francuski pokerzysta Roger Hairabedian znany jest tylko wyjątkowo wnikliwym obserwatorom pokerowej sceny.
Francuz ma na swoim koncie ponad 3,7 miliona dolarów wygranych w turniejach live, lista jego miejsc płatnych jest bardzo długa, a w ostatnich dniach mocno zaakcentował swoją klasę odnosząc dwa świetne wyniki podczas WSOP Europe. Roger Hairabedian wygrał event €5,000 PL Omaha oraz zajął 3 miejsce w prestiżowym turnieju €10,000 NL Holdem Mixed-Max.
Pomimo tego, że Hairabedian z pewnością nie należy do osób medialnych i raczej niewiele osób go kojarzy to nie brakuje mu pewności siebie. W niedawno udzielonym wywiadzie powiedział „Kilka lat temu widziałem, że inni są lepsi ode mnie. Od tego czasu bardzo jednak dojrzałem i osiągnąłem najwyższy poziom. Uważam, że jestem jednym z 50-100 najlepszych graczy na świecie„.
O swojej bransoletce Hairabedian mówi, że jest to dla niego na pewno bardzo ważne osiągnięcie, on jednak znacznie bardziej ceni systematyczność i regularność sukcesów. „Wielu graczy, którzy wygrywali bransoletki nie jest tak regularna jak ja” stwierdza Roger.
Hairabedian sam siebie określa jako gracza tylko live, a dodatkowo, co dzisiaj już rzadko spotykane, bardzo negatywnie wypowiada się o graczach online. „Jestem graczem na żywo i często gracze online nie rozumieją tego co robię, bo jest to dla nich zbyt ekscentryczne. Poker jest jak wojna i musisz używać wszystkich środków, które mogą dać ci wygraną. Czasami jedno słowo wystarczy, żeby kogoś wpędzić w tilt i gracze online nigdy tego nie zrozumieją. Dla mnie poker online do pokera live ma się tak jak miejska, publiczna szkoła do Harvardu„.
Roger Hairabedian, chociaż nie wygląda na zbyt sprawnego fizycznie, to kolejny z byłych sportowców, którzy odnoszą sukcesy w pokerze. W latach 80-tych Hairabedian był dobrym judoką, członkiem kadry narodowej Francji i drużynowymi mistrzem Europy w 1981 roku. „Judo bardzo mi pomaga w pokerze, nadal jestem dzięki temu bardzo silny psychicznie. A w pokerze chodzi przede wszystkim o siłę psychiczną, inne umiejętności to może 20% całości” twierdzi Hairabedian. I przy tej okazji ponownie wysyła jasny sygnał, że nie ceni graczy online. „Wielu młodych graczy chce wygrywać zbyt łatwo, jedyne czego chcą to coin-flipy i odrobina szczęścia. Zrobienie 6-betu z 5-6 może fajnie wygląda, ale w pokerze nie o to chodzi. Poker to ciągłe czytanie i analizowanie wielu otaczających nas danych.”
Na podstawie – „Hairabedian: Live Poker is Harvard, Online is Public School” – www.pokerlistings.com
„Wielu młodych graczy chce wygrywać zbyt łatwo, jedyne czego chcą to coin-flipy i odrobina szczęścia. Zrobienie 6-betu z 5-6 może fajnie wygląda, ale w pokerze nie o to chodzi. Poker to ciągłe czytanie i analizowanie wielu otaczających nas danych.”
W końcu ktoś powiedział głośno coś co nie tylko ja uważam za oczywiste, ale też mało kto w ogóle uważa to za prawdziwe!
A ja go kojarzę ! Z tego co widziałem to naprawdę niezły gracz !
madre slowa
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.