Po dwóch tygodniach milczenia, witam wszystkich serdecznie z okazji kolejnego turnieju European Poker Tour! Tym razem wywiało nas do malutkiej wioski w sercu Alp austriackich, Hinterglemm. Przed nami wyjątkowy turniej, w którym będziemy mieli okazję zobaczyć w akcji sporą grupkę Polaków.
Organizatorzy European Poker Tour, z Johnem Duthiem na czele, podjęli w tym sezonie decyzję o zorganizowaniu specjalnego turnieju, podczas którego uczestnicy będą mogli, oprócz gry w pokera, poszaleć nieco na nartach lub snowboardach.
Wybór padł na austriackie miasteczko Hinterglemm, które znajduje się zaledwie parę kilometrów od centrum sportów zimowych, Saalbach. To właśnie tutaj rozpocznie się dzisiaj EPT Snowfest!
Poza wyjątkową lokalizacją, specjalna jest również wysokość wpisowego. Udział w tym EPT kosztuje graczy „jedynie” ?3.750, a nie jak to zwykle bywa ?5.300. To właśnie te dwa czynniki wpłynęły na wielkie zainteresowanie Snowfestem, na którym cap przewidziany był na 500 osób. Wszystkie miejsca zostały wyprzedane już kilka dni temu i ostatecznie cap został nieco powiększony. Decyzja ta jest wyjątkowo sprzyjająca dla naszych pokerzystów, gdyż kilku z nich udało się do Hinterglemm z zamiarem bezpośredniego wkupienia się.
Dzisiaj, w dniu 1A, w grze zobaczymy sporą grupę z Polski:
- Kacper „Haloon” Śmigielski
- Jacek Ładny
- Marcin „Góral” Horecki
- Artur Wasek
- Rafał Arendt
Na miejscu jest również Łukasz Wasek, który we wczorajszej satelicie zapewnił sobie miejsce w Main Evencie. Jego grę będziemy mogli śledzić w dniu 1B. Oprócz Łukasza jest tu jeszcze Jurek „Borys313” Słaby. Niestety nie posiadam żadnych informacji na temat tego, kiedy Borys rozpocznie swoją przygodę z EPT Snowfest.
Udział w dniu 1A zapowiedział również Jeff Sarwer. Oczywiście jak zwykle liczę po cichu na odnalezienie jeszcze jakiś dodatkowych Polaków.
Turniej rozpocznie się o godzinie 14:00. Nasi pokerzyści zażywają obecnie relaksu na okolicznych stokach narciarskich i miejmy nadzieję, że stawią się po południu w kasynie pełni sił do walki o najwyższe miejsca.
Do usłyszenia!
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 13:35
Po białym szaleństwie nasi prosi postanowili zażyć delikatnej kąpieli termalnej.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 15:00
No i zaczęło się! Gra została rozpoczęta o godzinie 14:20, na blindach 50/100. W dniu 1A rozegranych ma zostać aż 9 leveli.
Okazało się, że Jurek Słaby również zagra dzisiaj, więc w grze mamy 6 Polaków. Dwóm z nim przypadło w udziale dzielenie stołków obok siebie, a są nimi Góral oraz Jacek Ładny.
Chyba najtrudniejszy stolik trafił się Borysowi, gdyż przyjdzie mu rywalizować na starcie z Arnaud Matternem oraz Hiszpanem, grającym pod nickiem „Gorrioncillo„.
Zdecydowanie najlepszy start uskutecznił Rafał Arendt, który w jednym z pierwszych rozdań zarobił ponad 10.000! Wszystko zaczęło się od limpu z MP, a gracz za nim uderzył za 400, co sprawdził Rafał oraz limper. Na flopie wjechały: K 3 2 i mamy check limpera oraz bet za 1.000 od agresora. Polak tylko sprawdza i we dwóch oglądają Q na turnie. Gracz po lewej naszego pokerzysty ponownie atakuje za 1.000, jednakże Rafał teraz już decyduje się przebić do 3.175 i zostaje sprawdzony! River: 2 . Po checku nasz rodak betuje za 6.550 i po callu chwali się fullem (3 3 ). Dzięki temu ma już ponad 40.000!
Ciekawa sytuacja ma miejsce na stole Daniela Negreanu. Wyłapałem już trzy osoby przy tym stole, które robiły zdjęcia swojemu przeciwnikowi…
Na zdjęciu Rafał Arendt.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 15:10
Tego się chyba nikt nie spodziewał!!! Po kilkudziesięciu minutach turnieju straciliśmy pierwszego z naszych reprezentantów. Pierwszym Polakiem za burtą jest Marcin „Góral” Horecki.
Schodząc na salę po poprzednim wpisie spotkałem Marcina, który oznajmił mi, że zakończył już swój udział na EPT Snowfest.
Dramat Górala rozpoczął się od bardzo agresywnego rozegrania T 9 . Nasz Team PRO postanowił 3-betować preflop i został sprawdzony przez jednego gracza. Na flopie spadły T x x. Marcin, po checku, kontynuował agresję i ponownie dostał call. Turn to jakiś blank i scenariusz się powtórzył. Jak Góral powiedział: „Po callu na turnie wiedziałem, że jestem z tyłu”. Na river jednakże spada K , kompletujący kolor. W tym momencie Polak uznaje, że jest to wyśmienita karta to wyblefowania swojego rywala i uderza za 12.000. Niestety ponownie zostaje sprawdzony i przegrywa z Q Q przeciwnika…
Niewiele później Góral dostaje na flopie top parę + draw do koloru i stackuje się z rywalem, który miał seta. Kolor nie siada i Marcin opuszcza salę turniejową.
Na zdjęciu Góral.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 15:45
Eliminacja Górala wzbudziła spore zdziwienie pośród całej ekipy polskiej, ale wszyscy już na spokojnie powrócili do gry i maksymalnej koncentracji.
W międzyczasie wskoczyliśmy już na drugi poziom z blindami 75/150.
Z tą koncentracją spore problemy ma Borys, bo cały czas się gdzieś szlaja i narzeka, że jakoś tu nudno i w ogóle nie chce mu się grać.
Rafał Arendt stara się kontrolować swój stół, ale jednocześnie czujnie wycofuje się w odpowiednich momentach. Przed chwilą doszło do małej przepychanki z udziałem Polaka na flopie T 9 5 . Gracz z małego blinda zagrał za 600 do puli 1.950, co Rafał przebił do 1.500. SB podumał i ostatecznie zagrał 3-bet do 4.000! Polak pozbywa się swoich kart, a zwycięzca tego rozdania chwali się T T .
Na fali jest Artur Wasek, który w ostatnim czasie wygrał 5.000 ze swoim nutsowym kolorem na A 4 .
Obecny chipcount obozu polskiego:
1) Rafał Arendt – 42.000
2) Artur Wasek – 39.000
3) Borys – 32.000
4) Kacper – 25.000
5) Jacek Ładny – 22.000
Na zdjęciu Jurek „Borys313” Słaby.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 16:20
W pierwszą, większą pulę uwikłał się Kacper Śmigielski i na szczęście wyszedł z niej zwycięsko!
Rozdanie to miało niecodzienny początek, gdyż po kilku pasach, jeden z graczy podbił do 550, nie widząc, iż gracz przed nim nie podjął jeszcze decyzji. Jego raise został cofnięty, a belgijski członek Team PokerStars PRO zagrał tylko call, po czym ponownie obejrzeliśmy raise do 550. Akcja dochodzi do Kacpra na BB i Polak przebija do 2.100. Belg mocno myśli, ale ostatecznie tylko sprawdza, a gość od 550 pasuje. Na flopie spadają 6 5 T i Haloon kontynuuje za 6.000, co zostaje sprawdzone. Nieco niebezpieczny turn (9 ) zabija akcję i już do końca mamy check/check. Kacper pokazuje K K , a jego rywal Q Q . W ten sposób nasz zawodnik wskoczył na 34.000.
Jurka Słabego bardzo nosi przy stole. Jeśli akurat nie opuszcza miejsca gry i ucina sobie pogawędki ze mną, to coś je albo pije. W międzyczasie zdążył już uświnić karty jedzeniem, po czym niezbędna była wymiana talii. Jego sąsiąd, Arnaud Mattern, przegrał gigant pulę ze swoim A K vs. set na flopie A 8 6 i a już tylko 3.000.
W Hinterglemm mamy właśnie pierwszą przerwę, która potrwa do 16:35. Po jej zakończeniu wrócimy na 3-ci level z blindami 100/200.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 17:10
W ostatnim rozdaniu przed przerwą, kiedy już dokonywałem poprzedniego wpisu, doszło do arcy ciekawego rozdania z udziałem Rafała Arendta!
Blindy wynosiły jeszcze 75/150 i Polak zdecydował się na podbicie do 400. Siedzący kilka pozycji dalej Rosjanin, przebił do 1.100 i dostał call. Obaj gracze decydują się przeczekać flopa 8 2 T . Gdy na turnie spada Q , Rafał się ożywia za 1.700, ale zostaje szybko przebity do 4.000. Nasz gracz nie daje się wypłoszyć i gra 3-bet za 9.750 i dostaje call!!! Na riverze spada 4 i Rafał gra za 12.700 (zostawiając sobie 11.300). Rosjanin pasuje, a nasz rodak chwali się brawurowo rozegranym 5 4 , a jego rywal wpada w mega tilt!
Mamy już pierwsze dane na temat frekwencji. Na chwilę obecną tablica pokazuje, iż w dniu 1A udział wzięło 269 osób.
Pośród nich znajduje się pewien Holender, który był przekonany, że gra w dniu 1B i od rana sączył już lokalne wyroby przemysłu browarniczego, wypijając łącznie sztuk 7. W końcu dostał telefon od holenderskich dziennikarzy, czemu go nie ma i mocno się zdziwił, że jego żetony są zżerane przez blindy. Miejmy nadzieję, że niedługo przeniosą do niego któregoś z naszych.
Chipcount Polaków:
- Rafał Arendt – 49.000
- Artur Wasek – 36.000
- Kacper Śmigielski – 35.000
- Jurek Słaby – 26.000
- Jacek Ładny – 25.000
Na zdjęciu Kacper „Haloon” Śmigielski.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 17:40
Ofiarą sporego bad beata i kontrowersyjnego, austriackiego pokera padł Artur Wasek!
Gracz z UTG podbija do 525 i dostaje call od gracza na MP. Polak na małym blindzie ogłasza raise i wrzuca za linię 2.150. Pierwotny raiser pozbywa się swojej ręki, a gracz z MP sprawdza i mamy flop 9 6 4 . Arczi jako pierwszy stawia rywala na all inie za 8.225, a ten instant sprawdza i chwali się potężną ręką preflop – 9 6 !!! Artek wali w stół i odwraca Q Q . Niestety dwie pary Austriaka się utrzymują i Polak spada na 24.000.
Swój stan posiadania stale poprawia Kacper. Ostatnio zdecydował się on na call podbicia do 525 z UTG+1 i trzech graczy obejrzało flopa 9 8 4 . UTG+1 kontynuuje w tym momencie za 1.200, na call decyduje się już tylko nasz reprezentant. Na turnie w postaci J agresor odpuszcza, więc Haloon zabiera się za przechwytywanie puli za 2.100 i dostaje call. Na riverze spada J i po checku Polak gra duży bet za 6.200, czym wygrywa pulę!
Gra weszła już na 4-ty poziom, na którym blindy wynosić będą 150/300.
Na zdjęciu Artur Wasek.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 18:20
Ładnego roller coastera zaliczył w ostatnich 45 minutach Artur Wasek!
Najpierw spada do 12.000, gdy sprawdza podbicie preflop i na flopie 7 6 6 calluje bet z Q 9 . Na turnie spada jakiś blank i scenariusz się powtarza, czyli jesteśmy świadkami zagrania check/call ze strony Polaka. Na riverze dealer wykłada A i tutaj Arczi dochodzi do wniosku, że pomimo nietrafionego drawu, jest to idealna okazja, żeby ukraść pulę i betuje jako pierwszy za 7.500 do puli 8.000. Przeciwnik jednak nie wierzy zupełnie w siłę zagrania naszego zawodnika i sprawdza z T 7 .
Niewiele później Artur limpuje z UTG i to samo czyni dwóch kolejnych graczy. Button jednak nie daje obejrzeć flopa tanio i przebija do 2.400, co sprawdza już tylko Polak. Flop: 9 6 4 i mamy check Artka. Gdy button jeszcze nie skończył zagrywać za 4.000, Arczi wrzuca all ina za 5.550 z A 9 i dostaje call od A K . Para 9-tek się utrzymuje. W ten sposób nasz gracz powrócił w okolice 24.000.
Zdecydowanie najspokojniej gra dzisiaj Jacek, który konsekwentnie stara się rozgrywać niskie pule.
W ciekawym rozdaniu udział wziął również Borys, który dostał call preflop od dużego blinda, a na flopie 8 8 2 dostał check/raise`a, którego sprawdził. Turn to 4 i obaj gracze odstukują checki. Ostatnią kartą wspólną jest 5 i BB zagrywa za 2.500, co Polak sprawdza i okazuje się, że J J naszego zdecydowanie wygrywa z 6 5 rywala.
Chipcount Polaków:
- Rafał Arendt – 53.000
- Borys – 35.000
- Kacper – 34.000
- Jacek – 23.000
- Artur – 22.000
Na zdjęciu Jacek Ładny.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 19:00
Trochę luzu w żagle załapał już Kacper i po podbiciu z CO-1 od Belga Team PRO, odwinął się z dużego blinda do 2.500 i dostał call. Na flopie T 8 2 Polak kontynuował agresję za 4.000, co wystarczyło do wygrania rozdania. Kacper uchylił mi karty i okazało się, że miał 8 6 .
W ślady Kacpra poszedł Jacek Ładny, który dwa rozdania z rzędu pokazał pazurki swoim przeciwnikom. Najpierw Polak uskutecznił 4-bet z buttona za 5.400 i wygrał ponad 3.000, a następnie po podbiciu do 800 i jednym callu, przebił do 2.800 z CO. Na flopie 8 4 3 zagrał continuation beta i wzbogacił się o kolejnych kilka tysięcy.
Koniec dobiegł już czwarty poziom blindów i połowa graczy udała się na godzinną przerwę na kolację. W tej grupie znaleźli się Jacek Ładny, Kacper Śmigielski i Rafał Arendt.
Druga połówka rozpoczęła już zmagania na 5-tym levelu z blindami 150/300 ante 25.
Na zdjęciu początek dnia 1A, czyli Jacek Ładny i Góral ramię w ramię.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 19:55
Niestety w jednym z pierwszych rozdań po przerwie dochodzi do eliminacji Artura Waska!
Powiem szczerze, że nawet jeszcze nie zdążyłem dobrze wrócić na salę z przerwy, gdy Arczi krzyczał już: „No, to jeszcze szóstka mi daje!”. Szybko podbiegłem do stolika Polaka i zobaczyłem board 3 5 T 4 oraz wszystkie żetony naszego finalisty z Berlina za linią. Artur był w posiadaniu T 7 , a jego przeciwnik odwrócił Q Q . Na riverze spada 8 i Artur kończy swój udział na EPT Snowfest w dniu 1A.
W tej chwili do gry powróciła pierwsza grupa, a pozostali gracze mają teraz godzinę na kolację. Z naszych przerwę sobie urządzi tylko Borys, który na posiłek udał się ze stackiem 33.000.
Cała grupa uczestników dnia 1A spotka się razem przy stolikach o godzinie 21:10, kiedy to również ruszymy z 6-tym levelem z blindami 200/400 ante 50.
Na zdjęciu rosyjski pogromca Artura Waska.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 20:35
Trzeba przyznać, że kolacja raczej na naszych pozytywnie nie wpłynęła.
- Kacper nie zagrał jeszcze żadnej ręki po przerwie
- Rafał zagrał jedną – UTG raise 800/Rafał re-raise 2.000/BB all in 14.000 i obaj fold
- Jacek coś ukradł, coś zapłacił blindów, więc stoi w miejscu
No nic. Pozostaje nam czekać na jakąś akcję.
Na zdjęciu Jurek „Borys” Słaby i jego sąsiad Arnaud Mattern.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 21:15
Jacek Ładny z pewnością nie może narzekać na nudę przez ostatnie 25 minut gry.
Najpierw skrócił się w niewyjaśnionych okolicznościach do 15.000, aby następnie na flopie J 7 9 przebić bet rywala (2.500) do 8.000 (zostawało mu 6.675) i zgarnąć pulę, po której wrócił na 20.000.
Dwie ręce później Polak zagrywa 3-bet preflop do 2.000, a siedzący na BB Max Pescatori 4-betuje do 5.500, co sprawdza już tylko Jacek. Flop: K Q T . Włoch leaduje za 4.500 i dostaje call od naszego pokerzysty, a na turnie spada 6 . W tym momencie Pescatori all inuje Jacka za 10.000 i wygrywa pulę.
Kolejne dwa rozdania później, bardzo agresywny gracz podbija z UTG do 750 i sprawdza to Jacek z UTG+1 oraz duży blind. Na flopie możemy zobaczyć A Q 2 i wszyscy uczestnicy rozdanie zgodnie walą w stół. Turn to 4 i UTG zagrywa za 1.450, a Pan Ładny wali all ina za 9.225 więcej i dostaje call! Polak pokazuje J 9 , a jego przeciwnik A 5 . W ten sposób nasz gracz zakończył ten wir wydarzeń ze stackiem w okolicach 23.000.
Przed pięcioma minutami końca dobiegła przerwa i wszyscy gracze wrócili już do gry na 6-tym poziomie z blindami 200/400 ante 50.
Na zdjęciu kolejny gość, który postanowił zaistnieć przy pomocy nakrycia głowy.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 21:55
Nasi gracze ewidentnie lubią dawać znać o sobie partiami. Tym razem mój wpis będzie dotyczył Rafał Arendta.
Przed przerwą nie opuszczałem stołu Polaka, bo akurat trzech naszych siedzi obok siebie. Wydawało mi się, że nic specjalnego się nie dzieje, a Fact_Or_Fiction nastukał ponad 70.000 wygrywając małe pulki.
Niestety chwilę po przerwie oddał 14.450, podwajając przeciwnika w starciu all inów preflop. Polak miał A K , a jego przeciwnik 2 2 . Tym razem moneta spadła na korzyść Holendra i Rafał zleciał do 57.000.
Na szczęście dwa rozdania później nasz gracz powetował sobie te straty.
Akcję łapię na flopie 8 7 3 , gdy Rafał gra check/raise do 8.500 (bet był za 3.350). Na turnie spada 4 i Polak już nie bawi się w czekanie, tylko wali grubo za 12.700. Rosjanin sprawdza! Po riverze w postaci 7 emocje sięgają zenitu – Rafał Arendt gra za 32.500!!! Rywal bardzo długo myśli, stara się coś wyczytać z twarzy naszego zawodnika…Ostatecznie wyrzuca swoje karty i gigantyczna pula wędruje do Rafała!
Chipcount naszych:
1) Rafał Arendt – 81.000
2) Borys – 35.000
3) Kacper – 32.000
4) Jacek Ładny – 15.000
Na zdjęciu wyśmienicie, jak zwykle, radzący sobie Kristoffer „Sumpas” Thorsson.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 22:35
Wraz z zakończeniem 6-tego levelu gry dotarliśmy do półmetka polskich eliminacji. Występ Jacka Ładnego na EPT Snowfest dobiegł końca…
Feralne rozdanie zapoczątkował Polak od podbicia do 1.250. Dwie pozycje dalej, Rosjanin decyduje się na re-raise do 2.800. Gracz z dużego blinda nie zauważa re-raise`u i sprawdza podbicie Jacka, a następnie dorzuca niechętnie pozostałe 1.650. Nasz zawodnik szybko wsuwa pozostałe żetony za linię (16.000 więcej), a Rosjanin odpowiada all inem i płoszy BB. Jacek pokazuje T T , które jest zdecydowanie z tyłu względem Q Q rywala. Lepsza ręka się utrzymuje i Jacek Ładny opuszcza salę turniejową.
Całodniowego bezkarcia nie wytrzymuje już powoli Kacper, który po akcji podbicie z CO do 1.000/re-raise z SB do 2.900, zagrywa 4-bet do 6.700 z J 3 ! Pierwotny raiser gra za 11.500, co wystarcza do zgarnięcia puli. Holender, po rozdaniu, pokazał K Q . Po tym rozdaniu Kacper zleciał do 22.000.
Gra wkroczyła już na 7-my poziom z blindami 300/600 ante 50.
Na zdjęciu Rosjanin, który był przeciwnikiem Rafała Arendta we wcześniejszym, potężnym rozdaniu.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 23:15
Nasz lider został delikatnie poturbowany w ostatnim okresie, ale wciąż jest w nienajgorszej sytuacji.
Najpierw Rafał wdał się się w przepychankę „późnopozycjową”. Polak podbił z buttona do 1.500, a gdy gracz z dużego blinda odwinął się za 5.000, to nasz gracz zaserwował 4-bet za 9.000. W tym momencie BB pokazał jednakże kto tu rządzi i zagrał all in za 32.000, co skutecznie wypłoszyła Rafała.
Parę rozdań później podwaja on jeszcze short stacka za 15.500. Rafał pokazał T T , a jego przeciwnik J J i pierwszą kartą na flopie był J .
W grze pozostaje wciąż Jeff Sarwer ze stackiem 24.000.
Za 5 minut blindy zostaną podniesione do 400/800 ante 75 (8-my level).
Polski chipcount:
- Rafał Arendt – 66.000
- Borys – 33.000
- Kacper – 18.000
W grze mamy obecnie 179 osób, a stack średni to 45.251.
Na zdjęciu lider naszej ekipy, Rafał Arendt.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 23:55
Ehhh….Jest coraz gorzej…Z EPT Snowfest pożegnał się właśnie Kacper „Haloon” Śmigielski.
Mocno skrócony Polak reaguje all inem za 12.325 z CO-1 na podbicie do 1.900 z MP. Siedzący za nim starszy gość sprawdza, a pierwotny agresor decyduje się na all ina za 37.000, czym płoszy jednego z potencjalnych przeciwników Polaka. Kacper odwraca A T , a gracz po prawej jest w posiadaniu J J . Niestety żaden z trzech outów Haloona nie spada i Kacpra debiut na EPT dobiegł końca.
Do grona wyeliminowanych dołączył również Jeff Sarwer, którego top para nacięła się na seta, czyli jak to Jeff skomentował: „Nothing special”.
Pozostało nam wspierać Borysa i Rafała, którzy wciąż walczą i mam szczerą nadzieję, iż uzyskają oni awans do dnia 2.
Na zdjęciu Johannes Strassmann.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 00:45
Moje obserwacje z ostatniego okresu gry są następujące:
– Rafał jest już nieco zmęczony i nie angażuje się raczej w większe rozdania, co nie znaczy, że siedzi i folduje
– Borys radośnie siedzi i wykorzystuje to, że inni są zmęczeni i powoli zbliża się do swojego rekordowego stacka w dniu 1B
Borys wygrał całkiem niezłą pulkę, sprawdzając raise preflop od gracza z CO (1.800). Na flopie T 8 3 obaj gracze czekają, a na turnie J nasz pokerzysta wypala z BB za 2.500 i zostaje sprawdzony. River to dosyć kłopotliwa 7 i Jurek czeka. Jego przeciwnik wypala za 6.100 i zostaje sprawdzony. Call Polaka wywołał instant muck u rywala.
Gracze skończyli 10 minut temu ostatnią już dzisiaj przerwę i rozpoczęli grę na 9-tym levelu z blindami 500/1.000 ante 100.
Chipcount Polaków:
1) Rafał Arendt – 77.000
2) Borys – 39.000
W grze mamy obecnie 150 osób, a stack średni to 54.000.
Na zdjęciu Max Pescatori.
PokerStars.net EPT Snowfest – dzień 1A – godz. 01:45
Po bardzo ciężkich 12 godzinach dzień 1A na EPT Snowfest dobiegł końca!
Ostatni level dnia dzisiejszego potwierdził moje dotychczasowe obserwacje. Rafał Arendt spokojnie zmierzał już do końca dnia, natomiast Borys załapał trochę kart i nieco sobie zaszalał na koniec dnia 1A.
Wszystko zaczęło się od podwojenia Polaka po podbiciu preflop do 2.500 i jednym callu. Na flopie obejrzeliśmy 9 6 5 i Jurek kontynuuje za 3.500, a jego przeciwnik przebił do 9.000. Borys nieco się namyślił i wsunął all ina za 35.000, a jego rywal z nutsem instant sprawdził odwracając 8 7 . Polak pokazał Q T . Turn dodał naszemu zawodnikowi kilka outów, bo dealer wyłożył J . Na riverze spada upragniona 4 i Jurek Słaby wskakuje na 72.000.
Potem Polak podwaja jednego shorta za 10.000, ale niewiele później eliminuje innego z takim samym stackiem, więc suma sumarum pozostał w okolicach 72.000.
Kiedy już wszystko wskazywało na to, że to jednak Borys zakończy dzisiejszy dzień jako chipleader polskiego obozu, Rafał w ostatnim rozdaniu dnia dostał K K oraz chętnego na agresywny push za 30.000! Gracz ten pokazał K Q i szybciutko się spakował, a Rafał odzyskał fotel chipleadera.
Ostateczny chipcount Polaków po dniu 1A:
- Rafał Arendt – 102.900
- Jurek Słaby – 65.100
Według aktualnych wskazań na tablicy (jak zwykle się zmienią), do dnia 2 awansowały 124 osoby, a stack średni to 65.322.
Ze strony Łysego to tyle na dzisiaj! Jako ciekawostkę mogę Wam tylko jeszcze napisać, że Artur Wasek jest chipleaderem na stole finałowym side eventu ?550 Turbo NLHE. W turnieju tym zagrało 61 osób, a nagroda za pierwsze miejsce wynosi lekko powyżej ?10.000.
Na zdjęciu Borys.
donk, wyrzucanie AK, JJ i QQ preflop!?! chyba na 3bet pusha w 1 rece?
obv
Rafał bedzie na stole finałowym!
anoxic, co to mialo wspolnego z s&g?
wakaka: jeśli piszesz o “mojej” refleksji to rzeczywiście jest niezła. szkoda, że profesjonalni gracze zapominają o tych podstawowych zasadach, które (o ironio) starają się wtłoczyć do głowy początkującym. z jednej strony mówi się o wyrzucaniu ak, jj, qq pre flop na początku turnieju, a tu mamy zaryzykowanie niemal całego stacka na pierwszym poziomie blindów, na ryzykownym boardzie, ze świadomością, że tylko fold przeciwnika daje nam zwycięstwo. uważam, że to kolejny wyjątek od reguły, że poker to gra umiejętności. Gdyby był grą umiejętności przeciwnik Górala zrzuciłby się bez zastanowienia. tu jednak nie skilla, a karty trzeba było po prostu.
to moja opinia. nie krytykuję, bo nigdy o takie pieniądze nie zagram. papa
nie spotkałem się z tym, bo nie jestem dobrym graczem. domyślam się, że jest to push przedzielony chwilą na zobaczenie flopa,zgadłem?
i jedno i drugie nie jest za dobre, bo folding equity jest wątpliwe. a z tego co wiem przy braku fe trzeba się allinować z dobrą ręką, a zdominowany as był najgorszą z możliwych opcji. ważne, że wpadło.
zastanawiam mnie też, jak Artur znalazł się w rozdaniu, w którym odpadł z 10 7s. Jedyna rozsądna opcja to, że był na bigblindzie a Ruski tylko zlimpował qq i wszyscy spasowali. tu z kolei nie wpadło, chociaż było blisko.
“call za 1/3 stacka z a9 suited- genialne.”
wiesz co to jest stop&go donk?chociaż raczej lepszy tam jest push
niesamowia refleksja:)
nie po raz pierwszy potwierdziła się zasada, że w 1 rozdaniu nie wygrywa się turnieju, a można go przegrać.
Wiesz jak jest, 5 minut rozmowy z Łukaszem i masz go w głowie do końca dnia ; )
A kto to jest Łukasz Arendt?? 🙂 Brat Rafała?? 🙂
call za 1/3 stacka z a9 suited- genialne.
artek mam nadzieje że będzie przynajmniej powtórka z berlina
Tia dla odmiany może być Łukasz. 😀 Powodzenia!
Rafał z Negreanu w headsupie, zapamiętajcie moje słowa
nie rozumiem taktyki borysa zamiast sie skupic siedziec na dupie i grac to robi wszystko inne jaki jest tego sens? pojechac na ept i “nie chce mi sie grac”.
cos czuje ze Wasek znowu bedzie w kasie
No szkoda że Marcin tak szybko odpadł ale jak sam napisał nudził się tam nie będzie . Sam bym z chęcią poszalał tam na stokach 😉 gl w side eventach 🙂
szkoda Gorala zobaczymy jak reszta
Hehe bedzie co robic na pewno, narty baseny, side eventy itd. Niestety murek okazal sie wiekszym calling station niz sadzilem, bil tam oczywiscie tylko blefa z tym QQ. Z 9k to juz standard gra o stacki przy flopie TP+FD. Ale czuje, ze reszcie pojdzie dobrze 🙂
Arendt ma skilla, powinien dać rade przy odrobinie szczęścia. Góral pewnie z chęcią wróci na stoki, także nie ma co płakać;)
@awkm: że zaczął się turniej ;] karty w grze!
?The cards are in the air on Day 1a!?, co tzn bo nie wiem?
Ciekawi mnie co Góral napiszę o tym pierwszym rozdaniu. Z opisu nie był to small ball,ale jakieś “osobiste porachunki” 😉
Szkoda że Góral odpadł tak szybko. 3mam kciuki za rodaków i liczę na jakiś podobny sukces jak Artura 🙂
Sometimes you eat the bear … and sometimes the bear eats you.That’s poker.
Miałem nadzieję, że powtórzy się Londyn, a tu lipa. Szkoda.
to się Góral nagrał…
GO GO chłopaki! powodzenia Rafałek, Góral i Waski no i oczywiście reszta ekipy 🙂
Za pokernews: “The cards are in the air on Day 1a!”
Powodzenia Polacy 🙂
Good luck!
Słyszałam, że łosie w tej części Alp są bardzo towarzyskie. Ale nie sądziłam, że lubią kąpielel termalne. POWODZENIA!!!!!
Simon prawdopodobnie będzie grał
Phil Hellmuth jednak gra w Costa Rica.
to rozumiem, że wszyscy Polacy dojdą do finałowego stolika 🙂
Noo czekamy na kolejną mega relacje 😀 Powodzenia dla polaków
Negreanu miał być, ale nie wiem jak jest ostatecznie. Wczoraj miał poprowadzić powitalną przemowę na imprezie PokerStars, ale w jego zastępstwie (Daniel nie dotarł) zrobił to John Duthie.Co do Hellmutha to nic nie słyszałem.
Phil Helmut i Daniel Negreanu są na miejscu. Ciekawe w którym dniu zagrają.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.