W miniony weekend w warszawskim kasynie w Hotelu Hyatt odbył się pierwszy w drugiej edycji Strefy Live turniej Grand Prix. Wpisowe 1,000 + 100 PLN oraz dwie dodane wejściówki do Super Satelity do EPT Warszawa o wartości 4,000 PLN spowodowały całkiem spore zainteresowanie turniejem.
Na starcie stanęło 48 graczy, stali bywalcy warszawskich turniejów (Lukro, Jeremi, Brt, Dusiciel), zwycięzca turnieju USOP i ostatniego Grand Prix Strefy Marcin Ruzik, zdobywca II miejsca na ostatnim USOP Johnninius, zwycięzca I edycji Strefy Live – Nessie oraz największe gwiazdy weekendowego turnieju – członek Team PokerStars Pro Goral, lider klasyfikacji turniejów European Masters of Poker – Kleopl oraz osiągający genialne wyniki online na PokerStars – ObywatelG.
Taki zestaw znakomitych graczy i wielka stawka (I nagroda to ponad 20,000 PLN + wejściówka do SuperSatelity) spowodowały, że od początku turnieju działo się bardzo dużo ciekawego. Emocje były nie tylko przy pokerowych stołach, ponieważ na otaczających pokerową salę plazmach mogliśmy śledzić walkę o stół finałowy EPT Kijów Elorapa oraz rekordowy rzut Anity Włodarczyk.
Zgodnie z przewidywaniami turniej zaczął się od mocnego uderzenia i już w pierwszym rozdaniu dnia z grą pożegnał się GrzechuTG. Jak sam mówił od początku czuł, że nie powinien grać tego turnieju i jego złe przeczucia sprawdziły się bardzo szybko. W pierwszym rozdaniu będąc na BB dostaje AA i przebija zagranie Johnniniusa, który decyduje się jednak sprawdzić. Na flopie J-6-4 Grzechu gra check-call, na turnie spada 4 i ponownie chceck-call od asów, kiedy na river spada druga szóstka i Johnninius gra allin za 7,000 do puli 3,000 GrzechuTG staje przed trudną decyzją. Pamiętając, że Johnninius jest bardzo agresywnym graczem decyduje się na call i jego rywal pokazuje mu karetę szóstek, a Grzechu odpada jako pierwszy. Tutaj mała ciekawostka, sobota zdecydowanie nie była dobrym dniem dla tego gracza, po odpadnięciu z Grand Prix postanowił pojechać na freezout do Hiltona, w którym również udało mu się zająć ostatnie miejsce. Dwa ostatnie miejsca w jednym dniu w turniejach live to wyczyn naprawdę trudny do powtórzenia 🙂
Pomimo przyjaznej struktury (10,000 żetonów i 40 minutowe blindy) zawodnicy nie oszczędzali się i nie bali się ryzykować sporej ilości żetonów. Na pierwszych levelach blefami kolejne pule zgarniał Iasiek m.in. na flopie A 4 2 po zagraniu przeciwnika za 925, Iasiek przebija do 2,525 i zmusza rywala do wyrzucenia kart samemu pokazując 7 6 . Największe zainteresowanie budził na początku turnieju swego rodzaju "stolik śmierci", przy którym siedzieli m.in.: Marcin Ruzik, Johnninius, Obywatel G, Jeremi i Gondar. Siedzący przy tym stole i grający po raz pierwszy tak duży turniej Borysek powiedział "Zobacz – debiutuje na takim turnieju, a od razu taki ciężki stolik". Niestety dla Boryska nie udało mu się przetrwać ciężkiego stolika i odpada po bad beacie, kiedy jego KK na flopie Q-x-x zostaje złamane przez AQ, kiedy na river spadła trzecia dama.
Turniej od początku źle układał się dla Gorala. Po kolejnym pechowym rozdaniu, w którym na flopie J 7 4 Marcin trafia dwie pary z J7, ale jego rywal z KJ trafia króla na river i wygrywa sporą pulę Goralowi pozostało około 4,000. Dzięki nie do końca zrozumiałemu zagraniu Jeroma Goral jeszcze się podwaja, kiedy Jerome mając 6 9 decyduje się sprawdzić allin Gorala za 3,850. Goral pokazuje AQ , flop nie przynosi niespodzianek i członek Team PokerStars Pro zalicza double up. Jednak w końcu Goral odpada, kiedy przegrywa coinflipa z AQ Mazaczka, który w ten sposób eliminuje z gry Marcina i wygrywa bounty w wysokości $100.
Jednym z pierwszych wyeliminowanych był Kądziel, który większość stacka stracił w bardzo ciekawym rozdaniu, w którym jego przeciwnikiem był Luksus7. Na wojnie blindów Kądziel mając K 5 sprawdza podbicie przeciwnika. Flop to A-Q-4 (dwa kara) i na zagranie Luksusa Kądziel odpowiada przebiciem, na co jego przeciwnik zagrywa duży allin, Kądziel sprawdza i przeciwnik pokazuje 4-5, jego trzecia para się utrzymuje i Kądzielowi pozostaje zaledwie 350 żetonów. W kolejnym rozdaniu gra allin z parą piątek, trafia seta na flopie, jednak rywal mający parę szóstek również trafia seta i Kądziel odpada z gry i może już spokojnie kibicować zwycięzcy I edycji Strefy Live Nessiemu.
Prawie w tym samym momencie z grą żegna się również Janusz Chyziak, który poległ w starciu dwóch stałych uczestników wszelkich turniejów w Warszawie. Na flopie A-x-x Killer mając AA podstępnie czeka, a kiedy na turniej spada K, a Janusz ma K-K wiadomo już było, że musi skończyć się allinami. Czwarty król na river nie spada i niezadowolony Janusz musiał opuścić swoje miejsce przy stoliku.
Krótko po pierwszej przerwie odpada Kleopl, któremu nie udało się powtórzyć znakomitych wyników z EMOP-ów w Warnie i Barcelonie. Mając już tylko 2,000 Kleo gra allin z KQ i trafia na AK Killera. Stół bez żadnej pomocy i Kleo jest kolejnym zawodnikiem, który kończy udział w Grand Prix. Wkrótce dołącza do niego Jerome, który został wyeliminowany przez budującego coraz większy stack Defraga. Jeroma 55 nie sprostały KK przeciwnika i tym razem grający "wesołego pokera" Francuz nie odegrał większej roli w turnieju Strefy Live.
Prawie w tym samym czasie dochodzi do dwóch bardzo ciekawych rozdań na dwóch sąsiadujących ze sobą stolikach. Najpierw po turnie T 6 4 9 i przy 4 graczach zostaje zbudowana potężna pula. Allin Ciechoma i calle od Gondara, Obywatela G i jeszcze jednego przeciwnika i pula wynosi ponad 20,000. Na river spada Q , Ciechom wygrywa główną pulę mając TT, boczna trafia do gracza mającego 66, Gondar pokazuje K Q , a Obywatel muckuje swoje karty mówiąc tylko, że dobrze, że nie spadły piki. Na sąsiednim stole mamy do czynienia również z ciekawą akcją – Sadam podbija do 525 i dostaje 3 calle, na co gracz na BB gra allin za 2,625. Sadam sprawdza, dwóch rywali wyrzuca karty, a trzeci, którym jest Lukas300 mający również niewiele żetonów też zagrywa swój allin za 3,675. BB pokazuje QQ, Sadam AJ, a Lukas 66. Na stół spadają 6-5-3-5-2 i Lukas300 zalicza więcej niż triple up.
W tym momencie zwalniają trochę dalsze eliminacje, ale nie znaczy to, że brakuje akcji. Sporą pulę od Ruzika wygrywa Stasiu, który mając 76 trafia tripsa szóstek, podwojenie kosztem Dusiciela zalicza Glory, wkrótce również Marcin Ruzik podwaja się kosztem Defraga, który chwilę wcześniej wyeliminował z dalszej gry MMP. Spokojnie swój stack buduje również Nessie, który na drugą przerwę udaje się jako jeden z chipliderów turnieju.
Przerwa podczas, której zawodnicy nabierali siły przy suto zastawionych stołach nie zrobiła dobrze Sadamowi, który wkrótce po powrocie do stołu odpada w rozdaniu 44 kontra AK. Na stół spadają Q-x-x-T-J i Sadam jest kolejnym graczem, który musi zapomnieć o walce o wygraną. Z grą w dość pechowy sposób żegna się również Obywatel, który na wojnie blindów sprawdza podbicie Defraga. Na flopie 2-5-J idą alliny i mający mniej żetonów Obywatel pokazuje 2-5, Defrag ma A-J, jednak A na river pozwala mu skompletować dwie wyższe pary, które przynoszą mu pulę ponad 35,000.
Defrag szaleje i za chwile eliminuje Johnniniusa. Jako czwarty decyduje się dołożyć z BB do podbicia Johnniniusa mając A 4 . Flop to J-x-x (trzy kara) i Johnninius mający K -K decyduje się zagrać za wszystkie żetony tylko po to, żeby przekonać się, że jest jednak prawie "drawing dead" i po turnie i riverze, które nic nie zmieniają odpada z gry. W pogoń za wielkim rosnącym stackiem Defraga udaje się Killer, który zalicza solidny triple up w rozdaniu AJ Nessiego, JJ Killera i 99 jeszcze jednego przeciwnika. Flop to Q-Q-3-T-4 i Killer ponownie liczy się w grze.
Podczas gdy Killer, Milus, Nessie i Defrag budują wielkie stacki od dłuższego czasu na shorcie walczy Gondar. Jego gra wyglądała następująca allin z shorta, double up, spadek, allin, doupble up i tak cały czas. W końcu jednak i Gondar znajduje pogromcę, kiedy jego QJ nie daje rady A9 Tombo i Gondar kończy turniej na 19 miejscu.
Z grą żegna się także Lukas, który pada ofiarą mającego coraz więcej żetonów Milusa. AT Milusa spokojnie wygrywa z A5 i Lukas kończy grę na miejscu 18. W tym samym czasie podwojenie zalicza Harcerz, który postanawia dopomóc szczęściu i pożycza "fartowne" okulary od Killera, dzięki temu jego coin flip z 88 kontra KT Nessiego musi zakończyć się zwycięsko. Jak się okazało użyczenie okularów przez Killera było sprytną zagrywką i po chwili on sam eliminuje Harcerze, kiedy jego 99 pokonuje AA. Harcerz kończy turniej na 16 miejscu.
Zbliżanie się do finałowego stołu wcale nie spowolniło akcji i mamy do czynienia z kolejnymi eliminacjami. Odpadają dwa spore short stacki Glory wyeliminowany przez Jeremiego i Ziarek, który ze swoim J3 nie daje rady KK Ruzika. Dochodzi też do ciekawego starcia Milusa i Nessiego. Rozdanie to wzbudziło wiele dyskusji, sami oceńcie, czy Nessie zagrał słabo czy też może genialnie. Na flopie 7 5 8 Nessie sprawdza zagranie Milusa, a na turnie 7 Milus gra allin za 23,100 i Nessie decyduje się na call mając jedynie AQ, które jak się okazuje jest w tym momencie dobre. 3 na river daje jednak kolor i Milus wygrywa potężną pulę. Na bubblu finałowego stołu odpada Neqxt, który najpierw przegrywa coin flip QQ na AK Brt przy puli 40,000, a potem jego 66 nie daje rady AA Killera i w ten sposó poznajemy skład finału:
Miejsce
|
Nick | Stack
|
1 | Milus | 86,900 |
2 | Jeremi | 73,700 |
3 | Defrag | 70,500 |
4 | Killer | 61,400 |
5 | Nessie | 56,600 |
6 | ZKChudy | 50,100 |
7 | Brt | 29,800 |
8 | Tombo | 26,200 |
9 | Marcin Ruzik | 24,800 |
Strefa Live Grand Prix – Stół Finałowy
Pierwszy do ataku na stole finałowym przystąpił Marcin Ruzik, który na podbicie Nessiego do 4,500 odpowiada allinem za 24,200 i dostaje call. Marcin pokazuje KQ, Nessie TT, na stół spadają 4-7-8-J-Q i największy short stack zalicza double up. Kolejne ciekawe rozdanie ma miejsce z udziałem ZKChudego i Defraga. Będąc na cut-offie DefrAG podbija do 5,500, a siedzący na BB ZKChudy sprawdza. Na flopie 9 6 8 ZK gra check-raise allin za 42,500 i dostaje call. Defrag ma A9, a Zbyszek 9 4 . Turn to nic nie zmieniająca 6, jednak river to K i ZKChudy wygrywa gigantyczną pulę pozbawiając spore ilości żetonów Defraga.
W kolejnym rozdaniu poznaliśmy gracza, który zajął 9 miejsce. Killer limpuje z UTG, za nim to samo czynią Milus z buttona, Nessie ze SB i Ruzik na BB. Flop 8-8-T Ruzik gra za 4,800, Killer sprawdza, a Milus przebija do 15,000 i pozostaje w grze tylko z Killerem. Turn to K i Killer ponownie gra check-call zagrania za 15,000. River to 5 i Milus stawia Killera na allinie, który zostaje sprawdzony. Milus odsłania 7-8, a Killer muckuje swoje karty i odpada na 9 miejscu mówiąc później, że miał AA.
Kolejne rozdanie było bardzo szczęśliwe dla Defraga i pechowe dla Tombo. Skrócony przez Zbyszka Defraf gra allin za 26,000, allin gra również mający 28,500 Tombo, który mając AQ jest na prowadzeniu z QJ Defraga. Jednak na stół spadają 3-5-3-Q-J i Defrag podwaja się a Tombo przy blindach 1,500/3,000 zostaje w grze z zaledwie 2,500. Tombo postanowił jednak się nie poddawać i w kolejnym rozdaniu to on w końcu wygrywa mając lepszą rękę. Tym razem jego AK utrzymuje się przeciwko KQ Jeremiego i Tombo ma już ponad 10,000. Chwilę później już jednak Tombo nie daje rady, gra allin za 9,900 z T9 i zostaje sprawdzony przez ZKChudego i Milusa. Na stół spadają 3A4K8 i A8 ZKChudego eliminuje Tombo na 8 miejscu.
Kolejnym wyeliminowanym zostaje Brt, który po zagraniu ZKChudego za 6,000 decyduje się na allin za 20,500 i dostaje call. Brt ma J-9, a Zbigniew 78s. Krupier wykłada 7-6-K-6-5 i ZKChudy eliminuje kolejnego gracza. Bubble boyem zostaje Marcin Ruzik, który gra allin z buttona za 42,000 i dostaje call od będącego na BB Defraga. Marcin ma A-3, Defrag A-T – lepsza ręka się utrzymuje i pozostała w grze piątka zawodników była już w kasie. Defragowi najwyraźniej bardzo spodobało się eliminowanie graczy i za chwilę jego ofiarą staje się Jeremi. Defrag podbija do 15,000 z cut-offa, na co Jeremi gra allin za 21,200. KJ Defraga w pojedynku z A4 Jeremiego musi coś złapać i łapie tripsa króli i Jeremi kończy turniej na 5 miejscu wygrywając 3,360 PLN.
Szalejący Defrag nie zwalnia tempa i sprawdza allin ZKChudego. Defraga AQ do samego końca utrzymuje prowadzenie przeciwko A4 Zbigniewa, który kończy turniej na 4 miejscu wygrywając 4,800 PLN. Przy trzech pozostałych w grze osobach pada propozycja deala, jednak nie dochodzi do porozumienia i zawodnicy rozpoczynają grę o wygraną i 2 wejściówki do SuperSatelity z następującymi stackami:
Defrag – 256,000
Milus – 150,000
Nessie – 74,000
Defrag "Terminator" postanawia dalej eliminować przeciwników i kiedy z Nessiem oglądają nie podbijanego flopa KT9, i Nessie zagrywa za 10,000 Defrag stawia go na allinie (około 40,000). Nessie mając K2 sprawdza i ogląda QJ (strit) i Defraga. Turn i river nic nie zmieniają i Nessie zajmuje 3 miejsce wygrywając 7,200 PLN.
Heads-up pomiędzy Milusem i Defragiem rozpoczął z przewagą Defraga 310,000 wobec 170,000 Milusa. Uznając najwyraźniej, że Defrag swoje już zrobił sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Milus, który najpierw podwaja się w starciu A5 kontra QJ, kiedy na stół spadają 3-3-7-4-6.
W końcu dochodzi do decydującego rozdania, które ma miejsce na blindach 4,000/8,000. Milus zagrywa za 20,000, Defrag przebija do 55,000 na co Milus odpowiada allinem, który zostaje sprawdzony.
Milus – A9
Defrag – A6s
Flop Q94, Defrag nie ma szans na kolor, dwie szóstki również się nie pojawiają i Milus odnosi kolejny duży pokerowy sukces wygrywając Grand Prix, 20,640 PLN i wejściówkę do Super Satelity. Bardzo dobra gra Defraga przyniosła mu drugie miejsce, 12,000 PLN i również miejsce w SuperSatelicie. Miejmy nadzieję, że obu bohaterów heads-upa będziemy mogli zobaczyć podczas EPT w Warszawie…
Strefa Live II Grand Prix Sierpnia – Wyniki
Miejsce | Nick | Wygrana w PLN |
1 | Milus | 20,640 |
2 | Defrag | 12,000 |
3 | Nessie | 7,200 |
4 | ZKChudy | 4,800 |
5 | Jeremi | 3,360 |
Autorzy relacji: Paweł Majewski, Adam Jaguścik
Brawo Milus 😀
kolega zwyciezca podobny do shreka
kolega zwyciezca podobny do shreka
hahahahaa:D:D:D:D:D:D pros z zerem na koncie :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDdddddd
Graty iasiek!!! Nie dalej niż 2 tyg temu pisałeś, że toniesz w długach i kończysz z pokerem bo jesteś zerem, ale proszę, tysiaczka na turniej znalazłeś. Gratuluję podejścia do życia, tylko później nie płacz nad swoim losem jak wylądujesz w monarze.
Graty Milus. I tak wszystko oddasz w tajczyka 😉
yep ! gratulacje.Milus robi w tym roku miazge.
MIlus, to ta sama reka z ktora odpadles mnie z turnieju! Gratulacje, jestes bardzo dobrym graczem!
graty defrag
faworyt nie zawiódł, graty Milus!
Gratulacje Milus.W dobre ręce oddałem żetony 🙂
gratulacje!!!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.