Wywołujące w ostatnim czasie wiele kontrowersji i prowadzące do absurdalnych sytuacji RODO dosięgnęło także bazy HendonMob zbierającej wyniki z turniejów live. Od teraz będzie można występować w niej pod pseudonimem lub całkowicie ukryć osiągnięte rezultaty.
Co do tego, że baza HendonMob jest kopalnią cennych informacji na temat pokerzystów z całego świata, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. To właśnie tam jesteśmy w stanie odnaleźć każdy zgłoszony przez organizatorów turniejów pokerowych wynik i poznać przebieg kariery pokerzystów pochodzących z najodleglejszych zakątków globu.
Okazuje się jednak, że RODO (Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych), które od momentu wprowadzenia sieje popłoch w licznych instytucjach publicznych, może nieodwracalnie zmienić komfort korzystania z bazy HendonMob.
My name is…
Do tej pory włodarze HendonMoba postępowali w myśl zasady przyświecającej większości turniejów pokerowych – zawodnik, który rejestrował się do rywalizacji, automatycznie wyrażał zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Brak publikacji osiągniętego przez danego gracza wyniku musiał być poprzedzony wyraźnym wyrażeniem takowej chęci (a w zasadzie jej braku).
Śmiałków chcących uniknąć umieszczenia w bazie nie brakowało. Pamiętacie na pewno zdjęcia z rozpikselowanymi lub uciętymi twarzami zwycięzców/uczestników różnych eventów. Sytuacja ta miała miejsce choćby na Cyprze czy podczas festiwalu WSOPC Marrakesz. W odniesieniu do drugiego przypadku, głos zabrał nawet właściciel HendonMoba Alex Dreyfus, który otwarcie skrytykował organizatorów dających ciche przyzwolenie na pranie pieniędzy przez uczestników turniejów organizowanych w tej lokalizacji. O sprawie pisaliśmy w tym miejscu.
Wspomniane na wstępie RODO w pewien sposób rozłoży parasol ochronny nad tego typu praktykami, bowiem możliwa stała się zmiana danych widniejących z bazie danych HendonMob (z pełnych na pseudonim) lub całkowite wykasowanie wyników zawodnika, któremu nie w smak jest obecność w rejestrze.
Kto RODO wojuje, od RODO ginie
Dyskusja na temat wprowadzenia zasad rozporządzenia na grunt wyników z turniejów na żywo od kilku dni toczy się na forum 2+2. Reakcje użytkowników są – delikatnie mówiąc – bardzo zróżnicowane. Jedni doceniają kierunek zmian, jako argument podając fakt, iż nie dla wszystkich ludzi na świecie poker musi pełnić funkcję pracy zarobkowej na pełny etat, a ci, którzy zajmują się nim tylko hobbystycznie, mogą chcieć pozostać anonimowi.
Znacznie więcej zwolenników posiada jednak teza, że ogłoszone zmiany w funkcjonowaniu serwisu prowadzić będą do kolejnych absurdalnych sytuacji, jak choćby ta, w której zawodnik obecny na stole telewizyjnym dużego turnieju nie będzie chciał ujawniać swojego wizerunku.
W wątku odezwał się także przedstawiciel HendonMoba, występujący pod nickiem RolandTHM.
– Tak, RODO spowodowało pewne zmiany w naszym sposobie działania, ale będziemy kontynuowali ciężką pracę, aby służyć społeczności, poprawiać produkt, który oferujemy kibicom, graczom i mediom, a także zwiększać ruch na naszej stronie. Chcielibyśmy podziękować osobom, które wspierają The HendonMob poprzez odwiedzanie naszej strony, obserwowanie w mediach społecznościowych i wchodzenie w interakcje poprzez nasze inicjatywy”.
Jesteśmy bardzo ciekawi zdania naszych Czytelników – czy dane w bazie HendonMob powinny podlegać moderacji przez samych pokerzystów? A może mamy do czynienia z nadinterpretacją przepisów RODO? Dajcie nam znać w komentarzach!