Main Event EPT Barcelona po raz kolejny zapewnia nam ogromne emocje. Tym razem kibicujemy Piotrowi Nurzyńskiemu, który wczoraj w czwartym dniu poradził sobie naprawdę dobrze!
Do gry w czwartym dniu Main Eventu EPT Barcelona z wpisowym 5.300€ wracało wczoraj 56 graczy (spośród 1.903 entries). Wszyscy mieli już zagwarantowane prawie 20.000€. Liderem był Matt Buckley. My kibicowaliśmy Piotrowi Nurzyńskiemu, który miał przed sobą 1.390.000. Dawało mu to dobre, piętnaste miejsce. Tutaj przeczytacie, co działo się w trzecim dniu.
Pokerzyści mieli przed sobą sporo gry. Planowano rozegranie sześciu poziomów po 90 minut każdy. Szybko do kasy udawali się Simon Mattson oraz Anthony Chimkovitch. Stefan Jedlicka i Kalidou Sow odpadli odpowiednio na 38 i 37. miejscu wygrywając 30.150€. Na 33. miejscu odpadł Benjamin Pollak.
Piotr Nurzyński miał w początkowej fazie dnia około 1,2 do 1,4 miliona w stacku. Sporo akcji zobaczyliśmy jednak, kiedy Polaka przeniesiono na stół telewizyjny. Tej akcji było zresztą coraz więcej wraz z kolejnymi eliminacjami!
Nasz pokerzysta wysłał najpierw do kasy Shakhabbidina Muradova. W akcji AQ na 77 Polaka to para była lepsza. Muradov odpadł na 24 miejscu. Po przerwie na kolację Piotr wyeliminował Serhiego Holodiuka, a po 4-becie w starciu z Dannym Tangiem miał już około 4.000.000 w stacku na blindach 25.000/50.000.
Ciekawe rozdania z udziałem Polaka
Polak dostarczył nam w końcówce naprawdę sporo emocji. Najpierw w rozdaniu z Johnem Juandą betował w całkiem sporej puli mając T9 na stole J743K. Robił to z… najlepszą ręką! Juanda miał w tym rozdaniu 98.
Później zobaczyliśmy bardzo ciekawe rozdanie, w którym Polak miał trudną decyzję. Juanda podbił z AQ. Marius Conan zagrał al-ina z 99. Pedro Marques znalazł u siebie KK i zagrał all-ina za 5,6 miliona. Polak zerknął na karty i zobaczył… JJ! Prawidłowo je spasował. Marques wyeliminował Conana.
Polak zmierzył się chwilę później z Portugalczykiem w sporym rozdaniu. W limpowanej puli na stole 844T Piotr betował z J4, Marques miał tam A2. River to 5. Nurzyński betował za 650.000. Marques użył żetonu czasu, po czym wszedł all-in! Polak nie zaryzykował wszystkich swoich żetonów i zdecydował się na spasowanie tripsa czwórek!
Ostatnim graczem, który odpadł wczoraj był Upeshka De Silva. Po tym gra została zakończona.
Piotr Nurzyński walczy o finał!
Polak zdołał w jednym z rozdań poprawić swój stan posiadania, aby grę zakończyć mając 3.570.000 w stacku. Daje mu to aktualnie ósme miejsce w walce o finał. Ma już zapewnione prawie 90.000€, kilka razy więcej niż wynoszą jego cashe live!
Prowadzi Pedro Marques. Portugalczyk zapakował 9.150.000 i wyprzedza nieznacznie Fabiano Kowalskiego. Obaj panowie mają sporą przewagę nad Rodrigo Carmo, który ma 5.330.000.
O finał powalczą również byli mistrzowie EPT John Juanda (1.980.000) oraz Ognyan Dimow (3.100.000).
Oto stacki finałowej trzynastki:
- Pedro Marques – 9.150.000
- Fabiano Kovalski – 8.745.000
- Rodrigo Carmo – 5.330.000
- Matthias Tikerpe – 5.200.000
- Haoxiang Wang – 4.655.000
- Mark Buckley – 4.400.000
- Georges Hanna – 3.770.000
- Piotr Nurzyński – 3.570.000
- Patrick Clarke – 3.550.000
- Ognyan Dimov – 3.100.000
- Danny Tang – 2.435.000
- Ben Heath – 2.030.000
- John Juanda – 1.980.000
Wszyscy gracze mają już zapewnione 88.250€. Kolejny payjump to dziesiąte i jedenaste miejsce, które warte są 98.900€. Tak wyglądają wypłaty dla dziewiątki najlepszych graczy:
- 1.611.500€
- 859.050€
- 590.000€
- 424.000€
- 354.200€
- 287.050€
- 220.000€
- 155.000€
- 118.265€
Gra rozpocznie się w południe na poziomie 40.800/80.000 big blind ante 80.000. Toczyła się będzie do wyłonienia szóstki finalistów. Relacja live z odsłoniętymi kartami od 12:30!
Tony Miles – Uczyłem się GTO do gier cashowych, ale był to klucz do sukcesu na WSOP
