Dzisiaj w pokerowej kartce z kalendarza cofamy się naprawdę daleko, bo aż o 29 lat. Okazja jest jednak szczególna, bo właśnie wtedy Phil Hellmuth zdobył pierwszą bransoletkę WSOP. Został wówczas najmłodszym triumfatorem Main Eventu WSOP w historii, a jego rekordu długo nikt nie mógł pobić.
Tegoroczny festiwal World Series of Poker rozpocznie się pod koniec maja, ale dawniej najważniejszy pokerowy turniej świata odbywał się nieco wcześniej. 29 lat temu w Las Vegas narodziła się jedna z największych pokerowych legend, choć wówczas nikt się raczej tego nie spodziewał. Main Event zakończył się bowiem zwycięstwem 24-letniego wtedy Phila Hellmutha.
Wszystkie oczy zwrócone były początkowo na Johnny'ego Chana. To właśnie on był pierwszym pokerzystą od czasu Stu Ungara, który triumfował w dwóch Main Eventach WSOP z rzędu. Nie miał sobie równych w latach 1987-1988, a w 1989 roku chciał sięgnąć po trzeci tytuł z rzędu. I był tego naprawdę blisko tego celu.
Przeszkodził mu w tym jednak Phil Hellmuth – najbardziej utytułowany pokerzysta w historii World Series of Poker, który wtedy dopiero zaczynał karierę. Trzeba przyznać, że Hellmuthowi dopisywało szczęście, szczególnie w momencie, gdy w grze było czterech graczy. Doszło wtedy do 3-way all-ina, w którym Hellmuth miał AT, a rywale pary – dwójki i… dziesiątki. As na flopie sprawił jednak, że Hellmuth wyeliminował przeciwników i zmierzył się z Chanem w heads-upie.
Zdecydowanie młodszy i mniej doświadczony z pokerzystów rozpoczynał decydujący pojedynek, mając prawie dwa razy więcej żetonów. W ostatnim rozdaniu Hellmuth zagrał za wszystko z dziewiątkami, a Chan po dłuższym namyśle sprawdził z A7. Lepsza ręka się utrzymała, dzięki czemu 24-letni wtedy Phil Hellmuth został nowym pokerowym mistrzem świata, zgarniając 755.000$ i oczywiście pierwszą mistrzowską bransoletkę.
Phil Hellmuth przez długi czas był najmłodszym zwycięzcą Main Eventu WSOP w historii. Jego rekord pobił dopiero w 2008 roku Peter Eastgate, a rok później poprawił go jeszcze Joe Cada.
Phil Hellmuth i Johnny Chan nigdy później nie wygrali już Main Eventu WSOP, ale obaj są żywymi legendami pokera. Hellmuth to absolutny rekordzista jeśli chodzi o liczbę zdobytych bransoletek – ma ich na swoim koncie aż 14. Chan razem z Philem Iveyem i Doylem Brunsonem zajmuje w tej klasyfikacji drugie miejsce – wygrał 10 bransoletek. Czy w 1989 roku obaj, a szczególnie Hellmuth, spodziewali się aż takich sukcesów na WSOP? Szczerze wątpimy…