Polscy pokerzyści w ten weekend znakomicie radzą sobie w Rozvadovie. Rozgrywany jest tam właśnie Main Event Dutch Classics, w którym walczy 12 naszych graczy. Jeden z nich, Piotr Nawrot, jest nawet wiceliderem. W pierwszej dziesiątce plasuje się też Kamil Szklarkowski.
W tym tygodniu w King's Casino rozgrywany jest festiwal Dutch Classics. W Main Evencie wpisowe wynosi 175€, a w gwarantowanej puli nagród znalazło się 100.000€. Organizatorzy przewidzieli cztery dni startowe – w każdym z nich na start było 50.000 żetonów, a do rozegrania pokerzyści mieli trzynaście 40-minutowych poziomów blindów.
Frekwencja od początku była całkiem niezła, choć początkowo próżno było szukać Polaków. W dniu 1A wzięło udział 143 graczy, którzy dokonali jeszcze 30 re-entry. Dalej przeszło wtedy 49 graczy, a najwięcej żetonów zgromadził Frans van Staalduinen, który zapakował ich do torby 477.000.
Polskich pokerzystów nie było też wśród tych, którzy awansowali dalej z piątkowego dnia 1B. Wówczas do stołów zasiadło 236 osób, które wzięły też 52 re-entry. Awans do dnia finałowego zapewniło sobie wówczas 84 graczy, a najlepiej spisał się Jan Muehlenbruch, który zgromadził 396.500 żetonów.
Prawdziwy szturm na King's Casino Polacy przypuścili w sobotę, kiedy zaplanowano aż dwa dni eliminacyjne. Frekwencja w dniu 1C była najlepsza – zagrały 262 osoby, które dokonały 59 re-entry. Dalej przeszło 96 z nich, a najlepszy był Antje Henschel-Schmidt z Niemiec, który ma 559.500 żetonów i jest chipleaderem całego turnieju.
Tuż za nim znajduje się najlepszy z Polaków – Piotr Nawrot. Nasz pokerzysta zapakował do torby 521.500 żetonów, dzięki czemu w całym turnieju także zajmuje na razie drugie miejsce. Z dnia 1C dalej przeszedł też pokerzysta o pseudonimie „Gabryś” (178.500), a także Jakub Ślusarz (147.000).
Nasi pokerzyści zdecydowanie najlepiej spisali się w dniu 1D. Wówczas zagrało 227 osób, a 70 z nich dokonało jeszcze re-entry. Dalej przeszło 97 osób, wśród których mieliśmy grupę aż dziewięciu Polaków. Jeden z nich, Kamil Szklarkowski, zgromadził zresztą najwięcej żetonów w tym dniu – 395.000. W ogólnej klasyfikacji daje mu to na razie dziesiąte miejsce.
Dalej awansowali również Remigiusz Kaźmierczak (292.500), Dawid Gorz (175.000), Grzegorz Tryba (173.000), Maciej Grusiecki (172.000), Piotr Sadowski (91.500), Jakub Strzelczyk (74.000), Jose Carlos Garcia (68.500) i Kornel Orda (67.000).
Ogółem w dniu finałowym mamy 323 pokerzystów i 12 Polaków. Rozgrywka wystartowała już o godzinie 13:00 – do tego czasu wciąż możliwa była późna rejestracja. Pierwszym dzisiejszym poziomem blindów będzie 2.000/4.000 + 4.000 button ante. W puli nagród znajdzie się zapewne ponad 160.000€ – gwarancja została więc znacznie przekroczona. O tym, jak poszło Polakom w finałowym dniu Main Eventu Dutch Classics, dowiecie się od nas już jutro!
Oto czołówka Main Eventu Dutch Classics i stacki Polaków:
1. Antje Henschel-Schmidt 559.500
2. Piotr Nawrot 521.500
3. Frans van Staalduinen 477.000
4. Gerrit Blanckaert 457.5000
5. Erol Guenenc 422.000
6. Benjamin Schulze 421.500
7. Ashley Schalenbourg 403.000
8. Rudy Verbeek 397.000
9. Jan Muehlenbruch 396.500
10. Kamil Szklarkowski 395.000
34. Remigiusz Kaźmierczak 292.500
120. „Gabryś” 178.500
124. Dawid Gorz 175.000
128. Grzegorz Tryba 173.000
130. Maciej Grusiecki 172.000
161. Jakub Ślusarz 147.000
252. Piotr Sadowski 91.500
281. Jakub Strzelczyk 74.000
289. Jose Carlos Garcia 68.500
291. Kornel Orda 67.000