Cześć! To znowu ja.
W weekend zorganizowałem grę cash u siebie w domu, jak mi sugerowaliście (a nie turniej), ale moi znajomi dzień wcześniej zapili i nikt się nie pojawił. Trudno, następnym razem ich ogram :/
W niedzielę wziąłem udział w turku live w kasynie. Ahh jak fajnie, że w Austrii jest to legalne 🙂 Pozdrawiam wszystkich mieszkających w Polsce. Pierwszy mój turniej nie organizowany przez znajomych.
Buy in 10 euro, rebuy 5 euro, addon 5. W sumie 72 osoby w turnieju. Pierwsze 75 minut w fazie rebuy dział się dziki zachód. W sumie to mało powiedziane! Zdecydowanie byłem najmłodszym graczem, średnia wynosiła spokojnie 50 lat. Miałem wrażenie, że budynek obok był dom starców z którego się ci wszyscy gracze się wymknęli. 10 graczy na stolik. Na moim podczas fazy rebuy dokupiono się co najmniej 50 razy. Sam jeden gościu dokupił się 20 razy, grając cały czas all in. Godzina później odpadł. No cóż, stówa stracona. Ja jako Polak za granicą dużego bankrollu nie mam, więc nie szalałem. W sumie nie musiałem, bo sami mi oddawali żetony.
Oto co się stało w fazie rebuy:
Cudem nikt nie przebił w preflopie do allin, tylko 2 BB. Sprawdzam z KT w kolorze.
Flop: K8T, daję allina. Zostaję sprawdzony przez 4 graczy. Turna i rivera nie pamiętam, ale były w moim kolorze i łapię flusha. Jeden gościu pokazuje KJ, reszta zrzuca. Dobra! Poczworzyłem się.
Gram tight dalej, gdzie co chwilę strzelają się allinami.
Druga akcja: Nikt nie podbija, jeden gracz wchodzi i ja z 33. Flop 552, check check, 6, check, i na river wpada 3. Walę allina, gracz sprawdza z A8. Z początkowego 2k rozmnażam się do 16 i jestem do końca fazy chipleaderem na stole.
Nie wiem czy taka analiza was nudzi czy nie, ale będę pisał daliej.
Po rebuyach gra się zdecydowanie supokoiła. Kolejne rozdanie w które wszedłem to:
Gram KQ krzyże na boardzie 7Q6. Dalej wpada 2 i K.Walę allin, K2 mnie sprawdziło i TT mnie sprawdziło i się podwajam. Uff, blindy się teraz zmieniają po 15 minutach, czyli przy pełnym stole 10 osób to jakieś 6 rozdań.
Na shorcie dalej gram allin z A3, przeciwko A5 i 67. Po flopie na gościu stawia dużo żetonów i 67 odpada, a w końcu by wygrał. Board to 5 4 8. Na turnie spadła 2, a ja klaszczę z radości. Już się żegnałem z turniejem, a tu taka niespodzianka. W grze zostaje 20 graczy. Mimo, że byłem cały czas shortem to pushuję i zdobywam parę blindów.
Dochodzę do stolika finałowego! Yeah tyle emocji i mam wiarę, że uda mi się coś wygrać. Pozostali gracze na stole zrobili deala, że dziesiąty bubel dostaje 50 euro, więc się trochę uspokoiłem.
Kolejne rozdanie w którym biorę udział: Gracz z wczesnej pozycji gra all in, ja miałem na ręce TT i trochę więcej żetonów niż przeciwnik. Okazuje się, że on trzyma JJ i jego ręka się utrzymuje.
No cóż, bogowie pokera nie trzymają mojej strony cały czas.
Ostatnie rozdanie w którym wziąłem udział:
Gracz pozycja przede mną calluję, ja jadę allin z 22. Reszta się wycofuje, a on sprawdza z A8.
Do rivera cieszyłem się, że gram dalej, ale jednak na river wpadł as. Kończę turniej ósmy i inkasuję 87 eurasów. Zainkasowałem pieniądze pewnie dlatego, że rano byłem w kościele. Haha
Podsumowując jestem z siebie bardzo zadowolony, grałem myślę moje A game, chociaż więcej mógłbym poświęcić uwagi na czytanie graczy. Za pierwsze miejsce była nagroda w wysokości 500 ileś euro, więc było o co walczyć. Stworzyłem bankroll, który wykorzystam w kolejnych turniejach mając nadzieję, że kasa zacznie się mnożyć. Jeszcze ze 2 takie wygrane i będę miał na spłatę czynszu… 😉
Wiele osób mówi, że gra live i internetowa się znacznie różni. Popieram zdecydowanie to zdanie i będę kontynuował moją grę live, bo jestem entuzjastą czytania emocji. Kiedyś uczyłem się wykrywać mikroekspresje i podstawowe emocje. Zdecydowanie polecam wizualne programy Dr Paula Eckmana na których można się tego nauczyć.
To na tyle. Następny wpis będzie o różnicy między pokerem a płcią piękną.
Pozdrawiam
W P
Droga pokerowa długa jest!
P.S. Jeśli ktoś się wybiera do Wiednia niech do mnie napisze. Bez problemu przenocuję i pogram na niskie stawki.
gratulacje. dobre miejsce do regularnego cash’owania.
To już się nie mogę doczekać kolejnego wpisu 🙂 Gratulacje za udane premierowe wejście na stoły!
Zagrałem też pierwszy cash w kasynie. Rozdania umieściłem na forum.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.