Złapani w sieci: Polska odc. 53 – sześciocyfrowe wygrane i udział w One Dropie

0

Polscy pokerzyści w ubiegłym tygodniu znów odnosili spore sukcesy. Marcin Chmielewski triumfował w Main Evencie WSOP Circuit, a Limitless bije polskie rekordy w grach cash – tylko w kwietniu wygrał już ponad 120.000$! Zapraszamy na cotygodniowy przegląd pokerowych social mediów.

Zaczynamy oczywiście od tego, co działo się w Rozvadovie. W King's Casino Polacy walczyli o mistrzowskie pierścienie WSOP Circuit, a w finałowym dniu było aż czterech naszych pokerzystów. Fenek miał jednak dylemat i nie wiedział do końca, komu kibicować…

Później problem rozwiązał się już sam, bo Martin Kabrhel nie zdołał awansować na stół finałowy. Znalazł się tam natomiast przede wszystkim Marcin Chmielewski, który triumfował w całym turnieju. Transmisję uważnie śledził Stanky.

Festiwal WSOP Circuit udany był również dla Górala. Co prawda w Main Evencie nasz pokerzysta nie zdołał dojść do kasy, ale wcześniej zgarnął już mistrzowski pierścień.

Dima Urbanowicz tym razem nie wygrał żadnego turnieju, ale w listopadzie powalczy o bransoletki WSOP Europe. Reprezentant Teamu Silent Sharks zapłacił już bezzwrotny depozyt i zapewnił sobie miejsce w High Rollerze One Drop za 111.111€!

Nadal doskonale radzi sobie Limitless. Nasz najlepszy gracz cash początek miesiąca miał wręcz fenomenalny – tylko w kwietniu wygrał ponad 120.000$!

Nic więc dziwnego, że Polak znalazł się na szczycie listy największych wygranych na wysokich stawkach. Wielkie gratulacje!

Osiąganie takich wyników wymaga oczywiście ogromnego nakładu pracy. Jeśli zainspirowały Was powyższe osiągnięcia, zachęcamy do skorzystania z nowej grupy edukacyjnej. Jednym z jej założycieli jest Bąbel.

W sieci trochę postanowił pograć ostatnio Jack Daniels. Na poziom w turniejach MTT na PartyPoker z pewnością narzekać nie można, gorzej jeśli rywale trafiają akurat swoje kilka outów…

Być może w osiąganiu lepszych wyników naszemu redaktorowi naczelnemu pomoże książka z dedykacją od samego Jonathana Little'a.

Na koniec jeszcze wpis Sosicka – o tym, że PokerStars kończy opieranie kampanii na sportowych gwiazdach pisaliśmy już dwa tygodnie temu, ale Polakowi trudno nie przyznać racji.

Poprzedni artykułFizoloffia stosowana odc. 2 – podcast
Następny artykułPokerowa kartka z kalendarza – Angela Jordison wygrywa trzy turnieje live w trzy dni (13 kwietnia)