Po dwóch dniach rozgrywki w November Nine szanse na tytuł w Main Evencie WSOP ma już tylko trzech pokerzystów. Nadal zdecydowanie prowadzi Qui Nguyen, za jego plecami znajduje się Gordon Vayo, a najmniej żetonów ma Cliff Josephy. Odpadli za to Vojtech Ruzicka i Michael Ruane.
Drugi dzień November Nine rozpoczął się o pierwszej w nocy polskiego czasu. Zdecydowanym chipleaderem był Qui Nguyen, za nim znajdowali się Cliff Josephy, Vojtech Ruzicka i Gordon Vayo, a zdecydowanie najmniejszy stack miał Michael Ruane. O tym, co działo się pierwszego dnia rozgrywki, możecie przeczytać TUTAJ.
Na akcję w dniu drugim nie musieliśmy czekać zbyt długo. Pierwszego all-ina mieliśmy już w czwartym rozdaniu, kiedy Ruane zagrał za wszystko z parą ósemek, a Nguyen sprawdził z szóstkami. Board nie zmienił sytuacji i najkrótszy pokerzysta po pierwszym dniu zaliczył podwojenie. Nguyen stracił kilkanaście big blindów, lecz nadal był chipleaderem.
Bardzo szybko mieliśmy też pierwszą eliminację, ale mało kto spodziewał się odpadnięcia akurat tego gracza – z turniejem pożegnał się bowiem Vojtech Ruzicka, którego dwukrotnie pogrążyły ósemki. Najpierw otworzył AT w treflach, a Cliff Josephy sprawdził właśnie z ósemkami. Flop to Q84 z dwoma treflami, co zwiastowało sporo akcji. Czech zdecydował się oczywiście na zakład kontynuacyjny, a rywal sprawdził. Turn to nic nie zmieniająca trójka karo, po której Ruzicka znów uderzył, a Josephy sprawdził. Po siódemce karo na riverze Czech poddał już rękę, ale stracił sporo żetonów.
Jeszcze gorzej było jednak dwa rozdania później, gdy Gordon Vayo otworzył z ósemkami, a Ruzicka miał akurat AK, z którym zagrał 3-bet. Amerykanin sprawdził, a flop był niemal identyczny jak wcześniej – Q83 z dwoma treflami. Tym razem Czech nie miał ani jednej karty w tym kolorze, ale zagrał c-bet, a po siódemce kier na turnie uderzył ponownie. River to piątka pik, po której Ruzicka zagrał za wszystko, a Vayo natychmiast sprawdził i zgarnął ogromną pulę, która dała mu pozycję chipleadera.
Ruzicka miał po tym rozdaniu niecałego big blinda, którego przegrał rozdanie później. Ostatecznie za piąte miejsce czeski pokerzysta otrzymał 1.935.288$, a mimo odpadnięcia z turnieju był zadowolony ze swojej gry.
Na temat blefu Ruzicki wypowiedział się też między innymi Doug Polk, który także uznał zagranie Czecha za w pełni usprawiedliwione.
Po tej eliminacji i błyskawicznym początku później gra nieco zwolniła. Vayo nie nacieszył się pozycją chipleadera zbyt długo, bo prowadzenie szybko odzyskał Qui Nguyen. Amerykanin był najaktywniejszym graczem i gromadził kolejne żetony. Skracali się natomiast Vayo, Josephy i Ruane. Ten pierwszy wciąż miał jednak duży stack, Josephy pozostawał w okolicach 50 big blindów, a Ruane miał ich zaledwie kilkanaście.
Ostatecznie odpadł on z turnieju, gdy zagrał za wszystko z KQ w kierach, a Nguyen sprawdził z AJ. Do turna najwyższą kartą na boardzie był walet (dający Ruane gutshota), na riverze pojawiła się nic nie zmieniająca ósemka i Ruane odpadł na czwartym miejscu, inkasując 2.576.003$.
Gra w trzy osoby toczyła się jeszcze przez pół godziny, ale sytuacja nie uległa zmianie. Zdecydowanym chipleaderem jest Qui Nguyen, którego na Twitterze komplementował dziś między innymi Daniel Negreanu.
Za plecami Nguyena znajduje się Gordon Vayo, a trzeci jest Cliff Josephy. Gra zostanie wznowiona o 2:00 w nocy czasu polskiego, a kilka godzin później poznamy zwycięzcę Main Eventu WSOP 2016. Blindy jeszcze przez niespełna godzinę wynosić będą 600.000/1.200.000, ante 200.000.
Oto stacki graczy przed ostatnim dniem November Nine:
1. Qui Nguyen 197.600.000
2. Gordon Vayo 89.000.000
3. Cliff Josephy 50.000.000
Oto wypłaty dla czołowej trójki:
1. 8.005.310$
2. 4.661.228$
3. 3.453.035$
Na kanale World Series of Poker na Youtube dostępna jest już relacja z całego drugiego dnia November Nine. Miłego oglądania!
https://youtube.com/watch?v=6uGUJRcxtqE
Nie uwazacie, ze jest to bez sensu? Podajecie w tytule kto jest leaderem, czyli zdradzacie najwazniejsza rzecz, a potem dodajecie filmy i piszecie „milego ogladania” To, ze w artykule piszecie przebieg decydujacych rak to sobie piszcie, bo to jest akurat latwe do ominiecia dla kogos kto woli to obejrzec, no ale w tytule???
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.