Ustawa hazardowa skierowana do dalszych prac w komisjach sejmowych

0

We wtorek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu zmiany ustawy hazardowej. Pokerzyści, którzy ten cyrk oglądali, skarżą się dziś na pojawienie się na ich głowach nowych kępek siwych włosów.

W środę Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Za odrzuceniem głosowało 178 posłów, przeciwnych było 242, a 13 wstrzymało się od głosu.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Wiesław Janczyk, podkreślał, że celem rządowego projektu jest ochrona graczy przed negatywnymi skutkami hazardu i walka z szarą strefą. Monopolem państwa ma zostać objęte urządzanie gier hazardowych w internecie, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych. Dzięki nowelizacji resort finansów spodziewa się dodatkowego zastrzyku finansowego dla budżetu w wysokości 1,5 mld zł rocznie. Oprócz tego projekt przewiduje możliwość blokowania dostępu do nielegalnych stron internetowych oraz utrudnianie dokonywania płatności na rzecz podmiotów oferujących nielegalne gry hazardowe w internecie.

Przeciwko ustawie wypowiadają się przedstawiciele Nowoczesnej oraz Kukiz'15. Platforma Obywatelska również nie jest zachwycona, ale tylko dlatego, że chciałaby jeszcze bardziej restrykcyjnej ustawy, niemal całkowicie blokującej dostęp Polakom do hazardu.

Projekt trafi teraz do dalszych prac legislacyjnych, czyli pochylą się nad nim komisje sejmowe. Nie spodziewamy się jednak spektakularnych poprawek. Posłowie wielokrotnie udowadniali, że ich logika jest obciążona równie mocno, co tok myślowy Paris Hilton.

Jeszcze przed pierwszym czytaniem w Sejmie Ministerstwo Finansów skierowało projekt ustawy hazardowej do notyfikacji w Komisji Europejskiej i dostało informację zwrotną, że odpowiedź KE zostanie przekazana do 31 października.

Poprzedni artykułSześć sposobów na wprowadzenie znajomych w świat pokera
Następny artykułPowerfest – ogromne zainteresowanie eventami wagi ciężkiej i High Roller