W piątek byliśmy nieco zdziwieni, że żaden z Polaków nie zdołał przetrwać dnia 1B w Main Evencie Estrellas Poker Tour Barcelona. Okazało się, że nasi pokerzyści wszystkie siły rzucili w dniu 1C – właśnie w nim awans wywalczyło aż 25 graczy znad Wisły!
Tegoroczny przystanek Estrellas Poker Tour Barcelona to przede wszystkim znakomita frekwencja. W dniu 1C Main Eventu zagrało aż 1.755 graczy. W całym turnieju wzięło udział ponad 3.450 osób, co jest absolutnym rekordem cyklu – przed rokiem było ich około 160 mniej. A należy pamiętać, że to turniej bez opcji re-entry, więc liczba graczy jest naprawdę kosmiczna!
Po kilku godzinach gry liczba pokerzystów w turnieju oczywiście znacznie się zmniejszyła. Dalej awansowało 449 graczy, co oznacza, że w dniu drugim do stołu powróci około 860 pokerzystów. A co najważniejsze, nie zabraknie wśród nich Polaków – w dniu drugim zagra ich aż 27, a zdecydowana większość z nich awans wywalczyła w piątek.
Są wśród nich osoby doskonale znane w polskiej społeczności. Między innymi dwaj pokerzyści z Trójmiasta – Mikołaj Zawadzki i Paweł Brzeski. Te pierwszy zgromadził 102.000 żetonów, drugi zapakował do torby 80.000. Dalej gra też Piotr Franczak, który ma 132.500 żetonów.
Największym stackiem spośród naszych graczy może pochwalić się Jędrzej Diakun, który zgromadził 153.500 żetonów. Niewiele mniej ma Anna Krawczyk – równo 150.000. Sześciocyfrowymi stackami mogą pochwalić się też Marek Grześka (136.500), Tomasz Kowalski (121.000), Tomasz Pająk (118.000), Marcin Chołota (117.500) i Paweł Kierul (111.000).
Pozostali z Polaków mają nieco mniej, ale wciąż zachowują oczywiście szansę na znakomity wynik. W drugim dniu Main Eventu zobaczymy także Grzegorza Bartolda (98.000), Grzegorza Wyraza (90.000), Piotra Pietrzaka (89.000), Jarosława Lipienia (88.500), Przemysława Tomaczaka (88.000), Sebastiana Malca (77.000), Bartosza Solarczyka (71.500), Szymona Prusakowskiego (64.000), Marcina Leśniewskiego (60.000), Adama Jaguścika (58.000), Oskara Szweda (47.000), Błażeja Przygórzewskiego (45.000), Michała Karolaka (40.500), Dariusza Fistka (34.500) i Jana Bilskiego (30.500).
Liderem całego turnieju jest Węgier Gabor Szabo, który zgromadził aż 454.000 żetonów. Oprócz niego barierę czterystu tysięcy przekroczył tylko jeszcze Francuz Hilal Merabet (410.000). Trzeci jest natomiast Louis Salter (378.000). Z niezłym stackiem dalej przeszedł między innymi Chris Moorman, który przez długi czas grał na jednym stole z Mikołajem Zawadzkim, a także Sofia Lovgren.
W sobotę gracze powrócą do stołów już o godzinie 10, aby powalczyć o wejście do kasy w Main Evencie Estrellas Poker Tour. Mamy nadzieję, że w jutrzejszym raporcie będziemy mieli dla Was równie dobre wieści, co dziś!