Wczoraj rozpoczął się EPT Grand Final w Monte Carlo, gdzie spodziewamy się sporej liczby naszych graczy. Widać to po niektórych fanpage'ach, choć nie brakuje też doniesień z miejsc nieco bliższych – między innymi ostatniego turnieju charytatywnego w Hit Casino.
Podsumowanie ostatniego tygodnia w polskich social mediach zaczniemy jednak od bardzo ciekawego wpisu Franka. Niedawno o sprawie w Urzędzie Skarbowym pisał kurzatvvarz, tym razem wezwano kolejnego z naszych graczy. Czy kiedyś to się wreszcie skończy?
Teraz Franek i cała ekipa Silent Sharks wybierają się do Monte Carlo, gdzie walczyć będą podczas EPT Grand Final. Dla niektórych członków Teamu walka rozpoczęła się już wczoraj.
Znakomite wspomnienia z tego miejsca ma z pewnością Dima Urbanowicz, który postanowił przypomnieć o ubiegłorocznej wielkiej wygranej w Super High Rollerze.
W Monte Carlo jest też między innymi Góral, dla którego jest to kolejny pokerowy festiwal po WPT National w San Remo. W europejskiej stolicy hazardu członek Teamu Poker Stars Pro nie zabawi jednak długo.
W zeszły weekend w Ołomuńcu odbywał się turniej April Majors. Wziął w nim udział między innymi Mateusz Dziewoński, który pożegnał się z grą w drugim dniu rywalizacji.
W warszawskim Hicie odbywał się natomiast charytatywny turniej „Gramy dla Stasia”. Na stole finałowym tego turnieju znalazł się między innymi Janeeeeek.
Jednym z jego rywali był Kaczmarol, który poza grą wspominał jeszcze bardzo udany wypad na PokerTour Baltic Adventure.
Do Janka przyszły za to bilety na Euro 2016. Do tego są to wejściówki w formule Follow Your Team, dzięki czemu on i Sosick obejrzą wszystkie mecze naszej kadry na tych mistrzostwach. Nie ukrywamy, że mocno zazdrościmy losowania!
Skoro powiodło się przy losowaniu biletów na Euro, dlaczego nie spróbować by szczęścia w lotto? Chyba z takie właśnie założenia wyszedł Sosick, który postanowił zakupić parę kuponów. Tym razem wygraną się już nie chwalił, więc chyba nie można mieć wszystkiego…
Czas na doniesienia z pokera online. SoekHoldem ma zamiar ograniczyć nieco cashe na rzecz turniejów MTT. Jak patrzymy na wykres, to w sumie nie jesteśmy pewni, czy gra jest warta świeczki…
Na dobre do grindu powrócił natomiast Jeffrey. Pierwszy tysiąc spinów zajął mu nieco czasu, ale teraz powinno pójść już z górki.
Jack Daniels napisał na początku tygodnia trudny, ale znakomity tekst o historii Mipiego. Kiedyś pokerowe środowisko potrafiło się jednoczyć. Jak byłoby teraz? Patrząc na poniższego screena, można się tego obawiać.