Pokerzyści, biznesmeni i multimilionerzy, czyli Dan Bilzerian i Bill Perkins zawarli ze sobą gruby i bardzo ciekawy zakład.
Bill Perkins to regularny uczestnik turniejów High Roller i cashówek na wysokich stawkach. Multi-milioner jest także znany z chętnego zawierania przeróżnych zakładów. To on zawarł słynny już zakład z Antonio Esfandiarim w czasie PCA, który zakończył się dyskwalifikacją Esfandiariego z Main Eventu PCA.
Dana Bilzeriana nikomu nie trzeba chyba przedstawiać. „Król mediów społecznościowych”, kontrowersyjny playboy, ale też pokerzysta, który twierdzi, że w prywatnych grach na ultra-wysokie stawki wygrywa dziesiątki milionów dolarów.
Obaj panowie zawarli właśnie gruby zakład, którego stawką jest 1,2 miliona dolarów!
Dan Bilzerian będzie miał 48 godzin na przejechanie rowerem z Los Angeles to Las Vegas. Co ciekawe sam Bilzerian poinformował, że na rowerze nie siedział od 18 lat. Znając też jego zamiłowanie do imprezowego stylu życia i wielu używek można spodziewać się, że jego kondycja też nie jest najlepsza.
Co ciekawe panowie już zaczęli toczyć spór, bowiem Bilzerian poinformował, że dystans jaki będzie miał do pokonania to 278 mil. Perkins odpowiedział mu, że musi widocznie znać jakiś skrót, bowiem Google Maps pokazuje, że do przejechania mieć będzie 320 mil.
Jaki by to dystans nie był z pewnością dla Dana Bilzeriana będzie to zadanie trudne do wykonania i będzie od niego wymagało niemałego poświęcenia.
Od razu widać panowie, że na lekcjach geografii to wy byliście na wagarach 🙂 Droga z LA do LV to przede wszystkim Death Valley, czyli Dolina Śmierci, która swoją nazwę posiada nie na darmo. To właśnie tam odnotowano najwyższą temperaturę na świecie (prawie 58 stopni Celsjusza, o ile dobrze pamiętam). Pisanie więc „jeżeli nie bedzie jechał w upale, a nie będzie jechał” jest dość zabawne 🙂 To morderczy dystans w piekielnie ciężkich warunkach i kwota tego zakładu dokładnie to prezentuje. Czy naprawdę myślicie, że Perkins jest idiotą i nie wie na co wydawać pieniądze?
320mil to 515km. Easy win Dana. Jezeli nie bedzie jechał w upale a nie bedzie jechał to wystarczy mu srednie tempo 10,7km/h.
450 km w 2 dni na rowerze? Banalne do zrobienia, $1.2mln za cos takiego, ja tez chce 😀
Kiedyś czytałem że po dwóch przebytych zawałach w wieku 30 lat, zmienił diametralnie podejćie do używek.
biorąc pod uwagę że dostał się do sealsów to chyba jakiś background ma
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.