W Spielbank Casino zakończył się największy turniej tegorocznego WSOP Europe – The Octoberfest. W evencie #3 wyłoniono stół finałowy. Rozpoczął się turniej Monster Stack.
W Berlinie podczas WSOP Europe gra nie zwalnia nawet na minutę. Jedne turnieje się kończą, zaczynają się z kolei następne. Wczoraj grano na trzech frontach.
Zakończył się turniej The Octoberfest. W heads upie spotkali się faworyt do zwycięstwa John Gale i reprezentant gospodarzy Dietrich Fast. Finałowa potyczka tych dwóch graczy trwała aż 108 rozdań i mniej więcej w jej połowie nic nie wskazywało na to, aby trzecia bransoletka WSOP mogła się wymknąć Gale'owi z rąk. Prowadził zdecydowanie, miał już przewagę w stacku 8,4 mln żetonów do 2,3 mln Niemca. I nagle Fast zrobił się rzeczywiście tak szybki, jak może mówić jego nazwisko – zaczął wygrywać kolejne duże rozdania, uzyskał przewagę, aby w ostatnim rozdaniu turnieju pokonać Gale'a w starciu AJ przeciwko K6 rywala. Złapał dwa walety na flopie i turnie i kwestia drugiej bransoletki WSOP Europe 2015 została rozwiązana.
Ostateczna kolejność wraz z nagrodami:
1. Dietrich Fast 157.749€
2. John Gale 97.804€
3. Rodrigo Caprioli 73.699€
4. Vojtech Cervinka 56.278€
5. Steve O'Dwyer 43.409€
6. Adrian Apmann 33.808€
7. Sandro Wuest 26.587€
8. Jorn Henrik Winter 21.115€
9. Harry Lodge 16.935€
Dietrich Fast
W evencie 8-Max Omaha Pot Limit z wpisowym 3.250€ zostało nam już jedynie ośmiu finalistów. Prowadzenie stracił Roberto Romanello, ale do stołu finałowego dostał się bezpiecznie z trzecim stackiem. Tym razem sztuka dotarcia do finałowej rozgrywki udała się również Maxowi Pescatoriemu, a bubble boyem FT został uznany gracz Barny Boatman, który odpadł na miejscu dziewiątym. Liderem przed dniem finałowym jest Duńczyk Mikkel Plum ze stackiem 482.000 żetonów.
Pełny skład finału wygląda następująco:
1. Mikkel Plum 482.000
2. Richard Gryko 444.500
3. Roberto Romanello 320.500
4. Mike Leah 315.000
5. Lawrence Lazar 289.000
6. Ismael Bojang 232.000
7. Benjamin Pollak 195.000
8. Max Pescatori 142.500
Wypłaty na FT:
1. 126.345€
2. 78.150€
3. 55.755€
4. 40.480€
5. 29.940€
6. 22.535€
7. 17.240€
8. 13.445€
Walkę na stole finałowym będziecie mogli obejrzeć na kanale WSOP na Twitchu. Relacja rozpoczyna się o godzinie 12:00.
Rozpoczął się również event #4 czyli Monster Stack No Limit Hold'em z wpisowym 1.650€. Cieszył się on sporym powodzeniem wśród zawodników. Na starcie stanęło ich 575, co nie może dziwić, bo wpisowe było przystępne i struktura ciekawa – 15.000 żetonów na start i 40-minutowe levele. Nie są to pewnie ostateczne liczby tego turnieju, bo późna rejestracja otwarta jest aż do rozpoczęcia dnia drugiego, więc graczy może jeszcze przybyć.
Do dnia drugiego awansowało 177 pokerzystów. Sztuka ta po raz kolejny nie udała się Philowi Hellmuthowi, który póki co bezskutecznie poluje na swoją kolejną bransoletkę WSOP. Tym razem nie wygrał żadnego z kolejnych trzech all inów z KK, AK i KK na ręku.
Czołówka po dniu pierwszym:
1. Niko Koop 130.000
2. Asi Moshe 127.700
3. Stefan Jedlicka 125.500
4. Marc MacDonnell 124.000
5. Michal Mrakes 122.000
6. Denis Vladimirov 112.900
7. Thomas Butzhammer 112.600
8. Alexander Lynskey 111.000
9. Richard Sheils 108.400
10. Yorane Kerignard 106.300
W stawce mamy również dwóch Polaków. Z bardzo dobrym stackiem zakończył dzień pierwszy Paweł Kapczyński, który nazbierał 94.400 żetonów i zajmuje piętnaste miejsce. Na przeciwległym biegunie jest drugi nasz reprezentant. Mateusz Rypulak ma po dniu pierwszym tylko 8.400 żetonów i jest jednym z najmniejszych stacków. Dziś będzie walczył od początku o turniejowe życie. Turniej startuje o godzinie 13:00.
EDIT: Jest również trzeci Polak! I to nie byle kto, bo sam Dima Urbanowicz! Niestety, organizatorzy zapisali go jako zawodnika z Białorusi, stąd nasze przeoczenie. Zawodnik teamu Silent Sharks zakończył dzień ze stackiem 70.100 żetonów.
zdjęcia: wsop.com
Monster Stack i 15,000 na start? ktoś tu nazwy pomylił
Monster Stack i 15,000 na start ktoś tu nazwy pomylił
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.