Na stronach WolnyPoker.org pojawił się dzisiaj ciekawy news dotyczący słynnych już spraw przeciwko graczom obstawiającym zakłady sportowe.
Powołując się na skany zamieszczone na forum.bukmacherskie.com Wolny Poker pisze o piśmie Sądu Rejonowego w Szczecinku, w którym sędzia Anna Pisarczyk zwraca uwagę na istotne aspekty w sprawie przeciwko jednemu z graczy.
Sędzia domaga się od Urzędu Kontroli Skarbowej w Szczecinie:
- ustalenia adresów IP, z których zawierano zakłady oraz o numery ID komputerów, z których dokonywano zawierania zakładów
- uzyskania historii logowań do poszczególnych serwisów i historii zawieranych zakładów i uczestniczenia w grach losowych oraz uzyskanie danych szczegółowych poszczególnych zakładów, w szczególności ich daty oraz miejsca, w którym zostały zawarte,
- ustalenia w odpowiednich organach nadzoru finansowego poszczególnych państw, w których zarejestrowane były podmioty oferujące zawieranie zakładów i uczestniczenie w grach losowych przez internet legalności działania na terenie państwa, w którym podmiot ten jest zarejestrowany
W uzasadnieniu sędzia Anna Pisarczyk pisze, że bez ustalenia powyższych informacji niemożliwym będzie nie tylko wydanie wyroku, ale nawet rozpoczęcie procesu. W piśmie czytamy m.in.:
„Okoliczności te mają istotne znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności karnej oskarżonych za zarzucane im czyny, w szczególności, czy w czasie, gdy mieli oni zawierać poszczególne zakłady, tego typu działanie stanowiło czyn zabroniony, jak również, czy zakłady były zawierane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, co z kolei ma znaczenie nie tylko dla zarzucalności czynów, ale także dla ustalenia właściwości miejscowej Sądu”
Łatwo się domyślić, że dostarczenie wymaganych przez sąd danych raczej nie będzie możliwe i zapewne sprawa ta zakończy się szybkim umorzeniem. To by było chyba na tyle, jeśli chodzi o straszenie graczy przez ministra Jacka Kapicę.
Tekst „Sąd w Szczecinku o ściganiu graczy” na WolnyPoker.org
P.S. Też pochodzę ze Szczecinka jak i Jacek”DONK”Kapica 😀
eeeee…. nie śmiejcie się z kaleki
sam siebie zagra żeby dorobić bo jak PO się kapnie jakiego babola broni i co wypisuje na tweetach to będzie bezrobotny
A jak PO przestanie go bronić, to może prokuratura wznowi śledztwo związane z działaniami Jacka K. i nie zostanie on bezrobotnym. Będzie miał on regularne zajęcia schylając się po mydło jakiś karków pod prysznicem więziennym – spełnienia takiego scenariusza życzę całemu środowisku pokerowemu w nadchodzącym 2014 roku!
na generała pasuje ten wujaszek z rodzinki pl on idealnie gra takich idiotów
Na początku cała ta nagonka i straszenie były dosyć stresujące. Ale teraz to już zaczyna wyglądać jak scenariusz na dobrą komedię. Nie zdziwię się jeśli faktycznie powstanie kiedyś film o ustawie hazardowej i ściganiu graczy. W roli ściganego gracza idealnie wpasował by się Cezary Pazura. Tylko nie mam pomysłu, kto mógł by zagrać „Generał” ? Janusz Rewiński jest troszkę za gruby, może Marek Kondrat ? Gdyby ponownie się wczuł w rolę Adama Miauczyńskiego to wystarczyło by go ubrać w generalski mundur i można kręcić 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.