Henry Orenstein to z pewnością nie jest gwiazda pokera rozpoznawalna przez fanów pokera na całym świecie, a jednocześnie jest to człowiek, który w olbrzymim stopniu przyczynił się do pokerowego boomu.
Świetną okazją, aby krótko przypomnieć postać Henry'ego Orensteina jest fakt, że 89-letni Henry w zakończonym dzisiaj w nocy turnieju WSOP $10,000 Seven Card Stud Championship znalazł się na stole finałowym i zakończył grę na 8 miejscu.
Henry Orenstein urodził się w 1925 roku w Polsce w Hrubieszowie i nosił wtedy imię Henryk. W czasie wojny Henryk przeżył piekło obozów koncentracyjnych i w 1947 roku postanowił opuścić Polskę i wyemigrować do Stanów Zjednoczonych. Szybko okazało się, że Orenstein ma smykałkę do biznesu. Najpierw prowadził sklep spożywczy, który po pewnym czasie sprzedał z zyskiem, a potem rozpoczął pracę w firmach produkujących zabawki. Pracując w gigancie w tej branży firmie Hasbro to właśnie Henry Orenstein przekonał współpracowników do zainwestowania pieniędzy i czasu w prototyp zabawki, która stała się początkiem serii Transformers.
W latach 90-tych Henry Orenstein natrafił na pokera, który szybko stał się jego ulubionym hobby. Grał głównie 7-Card Studa, ale dobrze radził sobie także w No Limit Holdem. W 1993 roku zajął 12 miejsce w Main Evencie WSOP. Dwa lata później osiągnął już stół finałowy Turnieju Głównego WSOP, który ukończył na 8 miejscu (zwyciężył wtedy Dan Harrington). W 1996 roku zdobył swoją pierwszą i jak na razie jedyną bransoletkę WSOP zwyciężając w turnieju $5,000 Seven Card Stud (w heads-upie pokonując Humberto Brenesa). Dzisiaj w nocy, po 18 latach przerwy, Henry Orenstein znowu pojawił się w finale WSOP i zakończył turniej na ósmym miejscu. Warto podkreślić, że finał turnieju WSOP Orenstein osiągnął w wieku 89 lat!
To co jednak najważniejsze to wcale nie wyniki Orensteina przy pokerowym stole, ale jego skłonność do wymyślania coraz to nowych wynalazków. Grają w pokera w latach 90-tych Henry zaczął poważnie myśleć nad rozwiązaniem problemu, jakim był fakt, że relacje telewizyjne z WSOP dla wielu ludzi były po prostu nudne. Henry doszedł do wniosku, że relacje pokerowe byłyby dla widzów dużo ciekawsze, gdyby mieli oni możliwość poznania kart własnych zawodników. W końcu Henry Orenstein zebrał wokół siebie zespół inżynierów i stworzyli pierwszy, prototypowy stół pokerowy z kamerkami pokazującymi karty własne zawodników. 19 września 1995 roku Orenstein zarejestrował swój wynalazek i otrzymał na niego patent w amerykańskim Urzędzie Patentowym. Niedługo później kamery w stole zaczęły być obecne na WSOP, WPT i w programie pokerowym Late Night Poker. Dzisiaj wiemy już, że bez tych kamer ciężko wyobrazić sobie współczesnego pokera i z pewnością wynalazek Orensteina był jednym z impulsów, który doprowadził do pokerowego boomu.
Historyczny, pierwszy odcinek programy Late Night Poker z 1999 roku. Program nie byłby możliwy bez wynalazku Henry Orensteina:
Po zakończonej grze w turnieju 7-Card Stud Orenstein zamienił kilka zdań z portalem PokerNews. Po wypowiedziach Henry'ego widać, że nie brakuje mu pewności siebie i poczucia humoru.
Na pytanie jak się czuł grając ponownie na stole finałowym Henry Orenstein odpowiedział „To było fajne, ale jestem do tego przyzwyczajony. W końcu ten turniej już kiedyś wygrałem. To nie było więc nic nowego, ale było to ekscytujące przeżycie”.
Ciekawe są też słowa Orensteina na pytanie o to jak to jest grać przy jednym stole z Philem Hellmuthem. Henry odpowiada „Phil wyglądał na bardzo zadowolonego z gry ze mną”.
Natomiast o samym pokerze Henry mówi „Kocham pokera. Kocham pokera, bo on łączy w sobie wiele elementów. Musisz być mądry, musisz być szybki, musisz znać się na matematyce, musisz umieć czytać ludzi. Nie ma innej gry, która wymagałaby tak wielu elementów, aby być dobrym graczem. To jest to co czyni pokera tak interesującym”.
Na podstawie – „Henry Orenstein: The Holocaust Survivor and Inventor Who Forever Changed Poker”
Po prostu – jak już wygrał do dotarło do niego, że kur_a tylko 10% jest jego. I tyle 😉
Sorry, nie do tego art.
urodzil sie w Pl ale to nie Polak . To żyd a żydzi to okupanci Polski , zwykla szarancza ktora rzadzi teraz naszym krajem pod Polskimi nazwiskami
Lepiej być czarnoskórym, rudym,skośnookim żydem w turbanie na głowie niż takim „prawdziwym polakiem” jak Ty.
Fajnie, ale najgorsze jest to, że gdyby nie gra w tegorocznym wsop całe pokertexas nie wiedziałoby kim jest Orenstein, a on już od lat w HoF.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.