Skończył się maj, zaczął się czerwiec. W wielkim skrócie działo się strasznie dużo, w mniejszym skrócie Warszawę odwiedził Tony Hawk a chwilę potem jakby w pogoni za deskorolkowym mistrzem z młodości pod kampus SGGW przywędrował Motorhead by odegrać pamiętny z serii gier skateboardowych utwór Ace of Spades. I ja tam byłem. W międzyczasie skończyliśmy SCOOPa a Polacy zgarnęli w jego trakcie pięć milionów dwieście dziewięćdziesiąt osiem tysięcy i trzysta siedemdziesiąt cztery złote. Ale to nie wszystko.
Marcin „Góral” Horecki
Zacząć trzeba od tego, że po raz kolejny ambasador Pokera, jakim bezsprzecznie jest Marcin Horecki, udowodnił, że poker jest grą umiejętności. PO RAZ KOLEJNY dzięki tym umiejętnościom Góral zgarnął darmowe wakacje na Bahamach. Ale po kolei, bo może nie wszyscy wiedzą, o co chodzi.
W każdym większym festiwalu pokerowym prowadzone są rankingi, w których gracze otrzymują punkty zdobywane podczas gry w poszczególnych turniejach. Im lepiej dany gracz gra i im więcej gra tym więcej ma tych punktów a tym samym, tym wyżej jest w rankingu.
W rankingu są oczywiście nagrody a pierwsze miejsce to przeważnie coś pokroju Pakietu PCA (czyli wyjazd, wpisowe itp. do „najpiękniejszego” turnieju pokerowego na ziemi).
Ale ale, to nie jest takie proste, żeby taki ranking wygrać. Bo oto nie wystarczy wygrać jednego turnieju (no chyba, że jest to main event high i jest się Isildurem) żeby zapewnić sobie miejsce w „czołówce” a już na pewno nie żeby wygrać całość.
Gra pod ranking to zupełnie inna historia. Tutaj trzeba obrać odpowiednią taktykę, która pozwoli zagrać nam wiele turniejów z serii jednocześnie pozwalając na tyle dobrą grę, by zająć w nich profitowe miejsca (nie wystarczy zagrać wszystkich turniejów, punkty są przyznawane za miejsca w kasie). Marcin zagrał we wszystkich turniejach w swojej kategorii. Zapytałem, więc go o to, co było najważniejsze.
- Zagrać wszystko.
- Obserwować przeciwników. Ważne jest, ile punktów w danym turnieju łapią inni gracze. Dzięki temu wiadomo, jaka pozycja „może wystarczyć” do przejęcia przewagi. Czasem może się nawet opłacać timebankować na bublu „punktowym” (czyli w momencie, gdy np. przeciwnik mógł się wyoutować i możemy sobie zagwarantować wyższe miejsce). Takie informacje ma się tylko wtedy, kiedy dokładnie wie się, co osiągnęli w danym evencie przeciwnicy.
- Grać pod FT. Najlepszy scenariusz jest wtedy, kiedy lądujemy na FT. To nam daje dużo punktów i oczywiście szansę na wygranie.
- Późna rejestracja.
Czy to wystarczy? Na 44 turnieje Marcin był
- 21 razy w kasie,
- Dwa razy był na stole finałowym
- Z czego raz zajął 2 miejsce
Potrzebna jest więc nie tylko umiejętność gry, ale i niesamowita umiejętność planowania i zarządzania swoim czasem i grą. To jest tak naprawdę egzamin z dojrzałości i profesjonalizmu. Egzamin, który Marcin zdał. Bezapelacyjnie i do samego końca.
Marcin co rusz powtarza, że uczy się od młodszego pokolenia bo poker się ciągle rozwija i żeby nie wypaść z gry trzeba się rozwijać. Sam jednak powinien być przykładem tego, co „poza grą” sprawia, że ktoś jest PROFESJONALNYM graczem. I do takiej obserwacji jego działań, analizy gry i może nawet zadawania pytań gorąco zachęcam.
Sunday PL – Quo Vadis?
Wczoraj zaczęliśmy drugi sezon Sunday PL i … jestem nieco zaskoczony. Czym? Faktem, że PokerStars dało SPL drugą szansę. Dwa ostatnie turnieje z tej serii zaliczyły overlay (czyli graczy było mniej niż 150 a więc PokerRoom pokrywał sam część puli, co się generalnie na PokerStars NIE zdarza, nigdy).
I ja jestem szczerze zdziwiony i nie do końca rozumiem tego stanu rzeczy.
Symbolika. To był kiedyś bardzo symboliczny turniej, grali tam wszyscy dobrzy polscy pokerzyści. Było tam kilkuset graczy, wpisowe było wyższe a mimo to turniej cieszył się niesamowitym zainteresowaniem. Ba, pierwszy SundayPL w tym roku osiągnął pulę zdaje się powyżej $10,000! Dodatkowo, cały zeszły rok słuchałem od wielu graczy „kiedy przywrócicie nam SundayPl”… no jest, stoi tu przed Wami, a Wy nie chcecie grać.
Nagle po 2 turniejach, które miały bardzo fajny field 500+, sami Polacy i ogólnie klimat jak za dawnych lat .. nastała cisza.
No i moje pytanie brzmi, czemu? Z rozmów na naszym TeamSpeaku i fanpage’u wywnioskowałem, że:
- Turniej jest zbyt wolny (lepsze byłoby turbo)
- Wpisowe jest za niskie (?!)
- Turniej jest za późno (kiedyś było tak samo, teraz nagle za późno?)
Jakie mogą być jeszcze powody? Co sprawia, że gracie lub NIE w SundayPL? Napiszcie, obiecuję przekazać te informacje dalej i może uda nam się uratować SPL bo z ręką na sercu, nie widzę 3 sezonu jeśli będzie tak dalej…
Co grać na FTP?
No i na koniec taka zagwozdka. Mam $50 na FTP. Zastanawiam się na czym się skupić na początek. Opcje mam 3:
- Turnieje jednostlikowe SnG
- Cash Nl2
- Cash&SnG Pot Limit Omaha
Pytanie brzmi, co Wy gracie na FTP? Czy jest wystarczająco duży ruch do grindu samych SnG? Czy bez miksu się nie obędzie? W tej chwili na PS cisnę godzinne sesje NL2 na 15-20 stołach. Jestem mniej więcej break even ale mocno pracuję nad statystykami (kupiłem kiedyś dobry ebook o microsach od jednego z lepszych graczy tych stawek i staram się pod to dopasować). Chciałbym jednak grać „na zmianę”. Tzn jedna sesja z PS, druga z FTP. Łączenie dwóch softów mnie męczy. A po co w ogóle na FTP? Bo jest masa promocji, dużo fajnych bonusów i można łatwiej wyrobić statusy, których nie ubiłbym grając moich stawek. Dodatkowo mam dwa aktywowane bonusy, na których wyrobienie mam jeszcze ok tygodnia.
Reasumując – wiem, że są osoby, które grają tylko na FTP i choć jest ich mało to bardzo bym chciał usłyszeć Waszą opinię o tym, co warto a czego nie, w jakich godzinach siadać i czy są znaczne różnice w tej kwestii między tymi dwoma roomami.
P.S. Za chwilę ruszają MTOPSy, robimy jakiś challenge? 🙂 a może zakłady, czy Góral wygra ewentualny ranking? 😛
P.S.S. Kto wie czemu taki tytuł?
Zobaczymy czy coś się zmieni od 16 Czerwca, jeśli nie to po prostu im nie zależy i tyle.
to znaczy z czym czy się coś zmieni? Aktualny sezon już się zaczął, nie robi się zmian w jego „trakcie”. Na zmiany można liczyć od ewentualnego nowego seznu.
Dorzuce swoje 3 grosze jeśli mogę. Troche nie pasują mi satelity są trochę w nieodpowiednich godzinach. Czemu by nie wrzucic też satek turbo np startujących o 22 albo możliwości sitngo ze średnim wpisowym np 5$. Satki też powinny być turbo o ile dobrze pamiętam nie są.
Ja nigdy w tym nie zagralem wlasnei ze wzgledu na pore i czas trwania. I to pomimo ,ze na drugi dzien nigdzie nie musze wstawac. Wieczorami jestem zmeczony i czasami myslalem zeby sobie go pyknac, ale jak pomyslalem ,ze to ma trwac 5-6h, turniej sie dopiero co zaczyna a ja juz ziewam to odpuszczalem ;/
Wg mnie zmniejszenie wpisowego i zmiana struktury na turbo kompletnie zmieni sens rozgrywki. To ma być taki polski MAJOR, więc wpisowe na poziomie 5$+turbo zrobi z niego all in festiwal dla donków. Wczorajszy turniej skończył się o 1:30, trwał więc 5,5 godziny. To zdecydowanie nie jest długo jak na turniej pokerowy. Jedynym ruchem, który nie zabije idei poważnego polskiego turnieju, a może zwiększyć field jest zmiana godziny, np na 18stą. Wtedy stół finałowy będzie ok 22, a turniej się będzie kończył do 24 i nikt nie powinien narzekać, że nie da rady do pracy wstać.
Tym znawcą można tłumaczyć, jakby im zależało to by już dawno zmienili godzinę.
Podbijam, nieraz same średniaki są na FT i wygrywa jakiś leszcz.
Blindy max 10min. ale wtedy start o 19 lub 5-8min. i start o 20
Wpisowe 11$
Więcej satelitek za 0,11+R i dodał bym satke 0,55+R lub za 2,20
Sory sprawdziłem i satki za 2,20 są więc dodał bym 0,55+R
Jeślibym miał grać dla profity 2 turnieje za 11$, to zdecydowanie wolałbym zagrać SundayPL. gdzie będę miał 4/5 razy mniej graczy do pokonania.
Co do Sunday PL – formuła TURBO – może mniejsze wpisowe = 11$ oraz godz. 19:00. Myślę , że więcej jest polskich graczy zasiadających na stawkach micro/low niż wyższych – stąd zmniejszenie wpisowego i przyspieszenie turnieju spowodowałoby napływ rekreacyjnych graczy z tego pierwszego przedziału.
Ja nie gram Sunday PL, ponieważ jest dla mnie za długi oraz zaregowany (same sharki). Potrzeba więcej rekreacyjnych graczy aby gra pełna akcji i rozrywki 🙂 . Dla profitu grajmy z resztą świata – a w Sunday PL grajmy dla FAnu :P.
,,(same sharki)”
A to dobre 😉
Tylko jest jedno ale, nie każdemu spodoba się 11$ i zbyt duży field jeśli pula przekroczy o jakieś tam 300$ gwarantowaną. Wpisowe zostawić i podnieść gwarantowaną i do tego te 10 minut, a blindy turniejowe niech zostaną. Godzina pomiędzy 18, a 19 najlepsza.
Najlepiej zrobić ankietę, wstawić tam jakieś 5 różnych formatów i uwzględnić wszystko co najważniejsze, a później wybrać ten co ma najwięcej głosów i gitara.
Turnieju jeszcze jeszcze jest z prostej przyczyny, trochę zysków im przyniósł i tam gdzie był overlay to został on w całości pokryty z opłaty turniejowej.
Zdecydowana większość Polaków grających w pokera nie utrzymuje się z tego, prawie każdy ma pracę i w poniedziałek rano musi się obudzić i iść pracować… Jedyna opcja na większy field w SundayPL to zmiana formatu lub godziny rozpoczęcia, moim zdaniem wpisowe 11$, rozpoczęcie o 19.00 i format turbo lub nieco szybszy regular jest kluczem do znacznego zwiększenia liczby graczy. 10 minut z wzrostami z SNG a nie jak teraz 15 minut i wzrosty turniejowe, niech to chociaż będzie 10 minut i wzrosty turniejowe to już całość kończyła by się z 2h wcześniej. Wpisowe powinno być takie na kieszeń przeciętnego polaka, może w sumie być i 27$ (żeby stepy2 działały i już mamy satelity ze stepów, wygrasz step 2 możesz grać w SundayPL) ale na mój gust 11$ każdy pokerzysta może raz w tygodniu wydać na taki turniej. Przede wszystkim: ZRÓBCIE COŚ ŻEBY W PONIEDZIAŁEK DAŁO SIĘ PÓJŚĆ NA 8.00 DO PRACY!! 😉
1. Godzina 18
2. Blindy 10 minut
3. Pula gwarantowana 5k
4. Wpisowe to samo
Wóz, albo przewóz. większość tego chce, to niech tak ma i liczmy na cud w fieldzie 250 graczy.
Wpisowe mogłoby być mniejsze, co definitywnie zainteresowałoby większą ilość ludzi. Wraz ze wzrostem liczby osób, można stopniowo podwyższać wpisowe. Ewentualnie większa ilość satelit 🙂
Na FTP polecam turnieje Rush Turbo 36 On-Demand za 1.1 (multi-entry) – dość szybko się ładują i są dość lajtowe.
SundayPL o godzini 18 byłby perfect, blindy 10minut i wprowadzić 1r1a i byłby ruch jak złoto!
Na FTP microstawki SNG idą jak krew z nosa, 1,10 45-man potrafi ładować się 30minut, wiadomix zależy od godziny, niezły field jest 16-22, inaczej ciężko zagrać cokolwiek z wielostolikowych sng. Osobiście gram wszystko 1$- 18,27,45-man turbo i normal, to samo na 2,25$ i 3,30KO do tego urozmaicam mtt w godzinach o których napisałem wcześniej masz 4-5 turniejów za 1,1-2,2$ do tego jest sporo satelit z małym fieldem za które można przytulić pare $T.
Swoją drogą Nl2 na FTP jest bardzo mało stolików, a w godzinach nocnych to zapomnij, 99% murków i 3bety dostajesz tylko od KK+
stack 2,5k lub 3k na start, blindy co 10 minut, normalne poziomy tak jak w kazdym regularnym turnieju ( czyli 10/20, 15/30, 20/40, 25/50 itd ) no i mysle ze 18-19 start bylby zdecydowanie lepszy
smieszne satelity z ktorych tylko okolo 3-5 osob awansuje ;/
moim zdaniem głównym powodem dlaczego taka słaba jest frekwencja jest to że poziomy bliindow są za długie, jak dla mnie to powinien być turniej turbo albo max 10 min, ( z dosyć szybką strukturą), nie każdemu chce się grać w tak długim turnieju mając na uwadze fakt ze pula nie jest oszałamiająca
Jak dla mnie nietrafiony jest czas rozpoczęcia Sunday PL, wiadomo że niedziela 20 to jest akurat czas, gdy przeciętny gracz ma najwięcej stolików w grze, a chyba nie muszę nikogo przekonywać, że więcej value jest w big 22 niż SPL 🙂 Przesunięcie na 18 i skrócenie blindów do 10 minut to dobre propozycje 🙂
Wpisowe jest raczej w porządku 🙂
Co do SundayPL największym przeciwnikiem moim zdaniem są blindy (15 min) najlepiej pasowało by turbo i myślę, że by było sporo więcej osób 🙂 satelity s&g mogłyby się pojawić albo jakaś typu deadline z 5 wejsciami czy cos 🙂
Primo wiecej regularnych satelit żeby było sporo deadmoney w pocie 🙂
Nie kojarzymy nicków! góral nie gra online bo to zabronione- pamietaj, nie wkopuj chlopa 😉
SUNDAYPL – zbyt długi turniej, lepiej turbo lub 10min blindy, godzina rozpoczecia 19:00 i wpisowe takie same lub ciut mniejsze (22$) i powinno byc OK !
Przecież wpisowe jest 22$
to moze sie wypowiem jako ze od paru miesiecy jestem bywalcem tylko na ftp. polecam 3.3$ sng KO na 90 osobo i rushe turbo za 4.4$. osobiscie gram tylko te drugie ale wiem ze te sng KO swietnie nadaja sie do budowania rolla i jak na ftp nawet w miare sie laduja, bo niestety rushe 4.4 mozna pograc tylko od 16:00-24:00. Wiem ze bankroll 50$ troche sie gryzie z tymi stawkami, ale wydaje mi sie ze jak potrafisz grac dobrego TAGa to spokojnie pyknie. ja osoboscie startowalem chyba z 40$ na ftp i sie udalo pomnozyc. z racji tego ze mam strasznie czasochlane studia mam malo czasu na gre. przez ostatnie 2-3 miesiace udalo mi sie zagrac tylko 230 tych rushy za 4.4 ale ROI w przedziale 60-70% i jakies 700$+ profitu. takze serdecznie polecam, a i sam serwis bardzo przyjemny! Fajny wpis i swietnie doceniony sukces gorala! PS: odpowiedz do tytuł znaduje sie w przed ostatnim zdaniu pierwszego akapitu:D a i jeszcze do mtopsow do mega sie zapowiadaja szkoda tylko ze idealnie pokrywaja sie z moja sesja:((
Ja rzadko go odpalam, bo jest w innej zakładce i czasami zapominam o nim.
Hah, przeszło mi to kiedyś przez myśl ale zapomniałem sobie zapisać. Dzięki!
Ja, jako rekreacyjny gracz, pykam na FTP $2.25 SnG 6max i na temat tego mogę powiedzieć, że ruch delikatnie mówiąc nie zachwyca. Na odpalenie turnieju czekam zwykle minimum kilka minut.
Ruch na Rushu jest. 😉
Co do SPL się nie wypowiem, bo nie mój pułap br.
Aha: z obserwacji lobby wydaje się, że FR idą nieco żwawiej, choć też bez sensacji.
Pewno warto spróbować przesunąć Sunday PL na godzinę 17/18 i zobaczyć jakie będą efekty.
+ Satelity Sit & Go do tego typów turniejów np. po 4, 6, 8$.
super screen z Sunday pl (czat)
taki timing wszedł…
to jak na moje byl komentarz co do poprzedniego rozdania, no ale interpretuj to jak tam chcesz 🙂
tak, dokładnie tak było 😉 zdaje się szczęśliwie wygrany allin klekfisha
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.