WSOP z perspektywy monitora cz.II

W poprzednim odcinku spojrzałem swoim krytykanckim okiem na początek rywalizacji w pierwszym evencie tegorocznego WSOP. Dzisiaj decydujące momentu rozgrywki o bransoletkę mistrza – w grze pozostała czwórka zawodników.

Wracamy na stół finałowy World Championship Pot Limit Holdem. A na nim zostały nam już

tylko cztery osoby ? chip lider Andy Bloch, Nenad Medic, Mike Sexton i na short stacku Kathy

Liebert. Już na początku Nenad oddaje 800 tysięcy ze swoich 2 milionów na rzecz Blocha.

Nietrafiony draw, próba przejęcia puli i? kwaśna mina po callu Andy?ego. Powiedzmy, że

Medic chciał sprawić prezent Blochowi, który tego dnia obchodził właśnie swoje urodziny.

Już za chwilę Kathy podbija z KT na ręku, a po foldach Blocha i Sextona Nenad obiecuje jej

zagranie tylko z kartą od A8 w górę. I co? Oczywiście ma A8! Medic podbija o pot i stawia

?Grubą Kaśkę? na all inie. Oczywiście taka sytuacja wcale nie jest na rękę pani Liebert, ale

w związku z tym, że w zasadzie ma przed sobą jakieś drobne to dorzuca je do puli. I kiedy już

wydawało się, że Nenad przejmie jej żetony, dziesiątka na river ratuje Kathy przed eliminacją.

Kibicujący jej Tom McEvoy aż ściągnął z czubka głowy czapeczkę z radości! Najbardziej

utytułowana pokerzystka nadal w grze! A czy wyobrażacie sobie, że pani Liebert jest

posiadaczką niebieskiego pasa w karate??

Oczywiście nie możemy zapomnieć o pojedynkach Bloch ? Sexton. Andy od samego początku

udowadniał, że z Sextonem grać lubi i umie. Tym razem podbił z K9, Różowy Mike sprawdził

z JT, po czym Andy wydoił z niego jeszcze pół miliona. Prezentów urodzinowych był więc

ciąg dalszy. Zabrakło tylko, żeby Mike wstał i zaśpiewał ?Happy Birthday?? Mike próbował

za chwilę odbić sobie straty na Medicu, ale nawet skompletowanie fulla nie pozwoliło mu na

wzięcie większej puli. Nenad był czujny?

To, że nie był to najlepszy wieczór dla Sextona udowadnia kolejne rozdanie. Pamiętacie jak

Mike wyrzucił swoje dwie pary? Pisałem wtedy, że Andy pokaże mu jeszcze co to znaczy big

laydown. I oto przyszło to rozdanie. Mike podbija z KJ, Medic folduje A8, Kathy również

zrzuca karty, a Andy sprawdza z QT będąc na BB. Flop 6 7 9 i obaj czekają. Ale dalej akcja już

robi się ciekawa. Dziesiątka na turnie daje parę Blochowi. Ten jednak czeka, podobnie Mike.

Nenad miałby już strita, gdyby zagrał ze swoim A8 i siedział przy stole wyraźnie wkurzony,

że nie wykorzystał szansy na wygranie puli. River to dama!! Druga para Blocha, ale strit dla

Sextona!! Andy zagrywa za 200 tysięcy, Mike szybko przebija go o kolejne 400k. A co robi

właściciel obrzydliwego kapelusza?? Pyta go czy ma KJ!! WOW!! Co za read!!

Andy folduje dwie top pary!! Oj Mike, mógłbyś się chyba dużo nauczyć od swojego rywala!

A ja tylko zastanawiam się, co by było, gdyby w tym rozdaniu był jeszcze Medic?

O ile Bloch miał świetne wyczucie w rozdaniu z Blochem, o tyle miał pecha w kolejnym

starciu z Kathy. A dokładniej ? pani Liebert po raz kolejny miała wielkiego farta. Jej A7

miało niewielkie szanse z AQ Andy?ego, a mimo wszystko już na turnie skompletowała

gutshota do strita. No cóż, umówmy się, że Kathy już dawno nie powinno być w grze, a

tymczasem po raz kolejny zaliczyła double up. To się nazywa mieć ?beret?! Andy skwitował

to tylko lekkim uśmieszkiem jakby myślał sobie ?OK, jeszcze nie teraz, ale zaraz cię trafię?.

Ale najpierw Medic trafił Sextona. Gdy Mike podbił z parą dziesiątek, Nenad odpowiedział

przebiciem o pot z AJ. Różowy Mike zagrał all in, Nenad natychmiast go sprawdził i w puli

było już prawie 2,8 miliona!! Asy na flopie i turnie dały zwycięstwo Kanadyjczykowi

serbskiego pochodzenia, a Mike?a postawiły w bardzo ciężkiej sytuacji na shorcie. Będąca

w ciąży żona Sextona już chyba wiedziała, że to długo nie potrwa?

No i długo nie trwało! Gdy Mike podbił z A6 w treflach sprawdziła go Kathy z A8. I już na

flopie złapała dwie pary! Mike widząc asa na flopie zagrywa allin, Liebert natychmiast go

sprawdza i dumnie pokazuje swoje dwie pary. Nawet szóstka na river nie zmieniła sytuacji.

Mike Sexton żegna się z turniejem i finałowym stołem na czwartym miejscu! Co by było, gdyby

ze swoimi dwoma parami sprawdził Blocha? Któż to teraz może wiedzieć? Na osłodę Mike

zabrał z kasy prawie 250 tysięcy dolarów. Będzie jak znalazł na becikowe?

Tymczasem sytuacja na stole nabrała kolorów, bo stacki graczy bardzo się wyrównały. Było

więc jasne, że kto pierwszy wygra większą pulę ten zostanie nowym chip liderem. Pierwsza

żetony oddała Liebert. Jej A5 nie starczyło na pokonanie pary czwórek Medica. Nie do końca

zrozumiałem też jej call po riverze, kiedy sprawdziła (chyba z ciekawości) zagranie Nenada

za 375 tysięcy. Full house jest jednak ciut lepszy niż as high i pula 1,7 miliona trafiła w lepsze

ręce. Były koszykarz drużyny uniwersytetu Waterloo był w tym momencie nowym liderem.

Nie trwało to jednak długo. Bloch po raz kolejny popisał się świetnym ? a co najważniejsze

bardzo odważnym ? zagraniem. Nenad podbił z parą siódemek, a Andy sprawdził z 8 9 . Flop QQ3, ale dwa drzewka, Bloch czeka. Nenad zagrywa za 400k, na co Bloch

przebija go o pot! Prawie 1,5 w górę jedynie na draw do koloru na dziewiątce! Czyżby wiedział,

że drzewka należy rozgrywać agresywnie, bo zazwyczaj wchodzą? Tego nie wiem, ale pula

trafiła do niego, bo Medic swoje siódemki po takim zagraniu grzecznie sfoldował. Nice play

Andy!

Jak co roku telewizja ESPN pokazuje nam również wstawki z cyklu The Nuts. Czy pamiętacie

jak rok temu skończyła się rywalizacja w kopaniu piłki do futbolu amerykańskiego? Biedny

Bill Gazes jest może niezłym pokerzystą, jednak powinien chyba więcej czasu poświęcić na

budowanie swojej formy fizycznej. W 2007 roku ośmieszył się w każdej konkurencji. Nie miał

szans w wirtualnego tenisa, nic nie wskórał również w strzelaniu piłeczkami golfowymi do celu.

Ale to co się stało na boisku do futbolu to był dla niego prawdziwy koszmar! Najpierw omal nie

złamał sobie nogi próbując w ogóle trafić w piłkę, a za chwilkę zaliczył kolejnego bad beata ?

jedna z dziewczyn obserwujących rywalizację chciała podać piłkę i rzuciła tak celnie, że Gazes

dostał centralnie w twarz! Negreanu i Lidgren mało nie umarli ze śmiechu! A jak było z formą

Billa w tym roku? No przyznać trzeba, że zdecydowanie lepiej! Bill dostał aż 10 szans na

wykonanie tej próby i udało mu się to właśnie za dziesiątym razem! Brawo Billy! Ale pracuj

nad sobą dalej!

My tymczasem wróćmy do naszego stołu finałowego, bo tam miało miejsce decydujące starcie!

Najpierw Nenad podbija z QQ na ręku, na to pulchna Kasieńka zagrywa all in z parą szóstek,

a żeby było tego mało Andy posiadający parę dziewiątek zagrywa o pot!! Aby być w grze

Medic musiał dołożyć resztę swoich żetonów do puli!! Wyobrażam sobie, co musiał w tym

momencie czuć Nenad, ta decyzja była chyba dla niego najcięższą w całym turnieju!

Jednak decyduje się na sprawdzenie! A więc 3-way pot! Jeśli na bordzie spadłaby dziewiątka

to Bloch zmiótłby swoich rywali w jednym rozdaniu i zdobył bransoletkę! Emocje sięgnęły

zenitu! Kibice ocierali pot (ten cieknący, nie ten na stole) ze swych czół z niecierpliwością

czekając na karty. Theo Tran kibicujący Medicowi głośno krzycząc dopominał się damy już

na flopie. I tak się stało!! W końcu sprawiedliwości stało się zadość, najlepsza ręka wygrała, a

Kathy odpadła z dalszej gry zgarniając za trzecie miejsce ponad 300k$!

A więc heads up! Kto jak kto, ale Andy na pewno chciał sobie zrobić prezent na urodziny. Do

tej pory jego przygody ze stołami finałowymi ? a miał ich aż 10!! ? nigdy nie kończyły się

zdobyciem bransoletki. Najbliżej sukcesu był w 2006 roku, gdy po ciężkiej walce w finale

eventu w H.O.R.S.E. przegrał po bardzo długim boju ze zmarłym niedawno Davidem ?Chip?

Reesem . Jednak Medic wcale nie zamierzał łatwo się poddawać. Już na początku relacji jasno

dał do zrozumienia, że jest ?głodny bransoletki?. Teraz mając ponad 5 milionów w żetonach

przeciwko 2 milionom Blocha był faworytem w tej rozgrywce.

I nie zawiódł! Najpierw jego 65 pozwoliło zabrać trochę żetonów Blochowi, gdy nie trafił

flopa ze swoim AJ. A już za moment doszło do decydującego starcia. Andy podbił z parą

dziewiątek, a Nenad sprawdził z 7 5 w kierach. I trafił świetnego flopa! 8 5 4 !

To musiało się skończyć all inami! I oczywiście się skończyło! Po showdownie krótka rozmowa

o szansach pomiędzy rywalami i oczekiwanie na turn i river? A już na turnie spada walet kier!

Nenad ma więc kolor, ale Andy ma dziewiątkę w kierach i kolejny kier da wygraną jemu! Cała

publiczność oszalała! Każdy krzyczał co innego wedle swoich potrzeb (czyli potrzeb tego komu

akurat kibicował). Na river spadła już w tym momencie nic nie znacząca piątka i zwycięzcą

eventu World Championship Pot Limit Holdem zostaje Nenad Media!! A Andy? No cóż…

Miał chyba trochę zepsute urodziny. Jak Adaś Miauczyński w ?Nic śmiesznego? ? wiecznie

drugi? Jak nic to wina tego obrzydliwego kapelusza?