Ekipa profesjonalistów ACR Poker właśnie się powiększyła. Nowym ambasadorem poker roomu został Tom Dwan, znany jako „durrrr”.
Czasy największych gier online raczej minęły, ale któż nie pamięta wielkich nosebleedsów na Full Tilt Poker? Jednym z graczy, który tam brylował był Tom „durrr” Dwan. Pokerzysta grał przeciwko takim tuzom jak Patrik Antonius, Phil Ivey, Viktor Blom i wielu innym. Dwan wrócił później jako ambasador nowego FTP pod skrzydłami Starsów, ale w następnych latach było o nim nieco cicho. Ostatnio znów mogliśmy go oglądać częściej, bo pojawia się regularnie na turniejach Triton Poker.
Teraz „durrrr” ma wrócić również do gier online. Pokerzysta został ogłoszony nowym ambasadorem Americas Cardroom, gdzie dołączy między innymi do Chrisa Moneymakera. Dodatkowo ACR chce przywrócić nieco blask grom na wysokie stawki, bo powróci właśnie „durrrr challenge” gdzie Tom zagra z rywalami na wysokich stawkach.
W wywiadzie po podpisaniu kontraktu Dwan pochwalił właściciela Americas Cardroom Phila Nagy'ego i podkreślał, że będzie chciał wraz z poker roomem wypróbować trochę nowych i ciekawych pomysłów, bo przemysł pokera online jest nieco zbyt statyczny.
Największa pula live i problemy
Dwan jest w świecie pokera od ponad 20 lat i zawsze kojarzony był z grami najwyższych stawek. W maju 2023 roku podczas gry live Hustler Casino Live wygrał największą pulę w historii, wynoszącą 3 miliony dolarów.
Ostatnie tygodnie są dla nowego ambasadora Americas Cardroom już nieco gorsze. Dwan został mocno skrytykowany przez Petera Jettena i Haralobosa Voulgarisa, którym jest winny kilkaset tysięcy dolarów. Czy uda mu się odzyskać zaufanie społeczności? Czas pokaże, ale czeka go trudne zadanie. Pozostaje mieć nadzieję, że rozrusza też skostniałe gry nosebleedsy, które nie przypominają obecnie w żaden sposób legendarnych gier FTP.
Americas Cardroom to pokój pokerowy w sieci Winning Poker Network. Dla nowych graczy oferowany jest bonus wynoszący 100% do 2000$. Poker room ma szeroki harmonogram turniejów, a także setki stołów cashowych.
