Profesjonalni golfiści doszli jakiś czas temu do tego, do czego niedługo będą musieli dojść profesjonalni pokerzyści. W dzisiejszych czasach na PGA Tour każdy liczący się zawodowiec ma ze sobą nie tylko trenera i caddiego, ale też psychologa sportowego. Trend ten rozpoczął w latach 90. Tiger Woods. Podniósł on poprzeczkę tak wysoko, że ćwiczenie jedynie techniki uderzenia przestało być wystarczające. Konieczne stało się dbanie o dietę, spędzanie czasu na siłowni i praca z psychologiem. W efekcie, poza zostaniem miliarderem, Tiger sprawił, że golf zaczął być postrzegany jako prawdziwy sport, a nie zajęcie dla jeżdżących melexem panów w średnim wieku.
O czym mowa
Mental Game to psychologia sportowa w pokerze. Dotyczy wszystkiego co wpływa na to, czy gramy nasze absolutnie najlepsze A-game. Zajmuje się takimi sprawami jak złość, pewność siebie, motywacja, strach. Gracz o dobrym mental game nie eliminuje emocji ze swojej gry, ale utrzymuje je na odpowiednim poziomie i dba o to, by nigdy nie wpływały one negatywnie na jego grę.
Niektórzy gracze twierdzą, że nie tiltują, ponieważ wstają od stołu w momencie, w którym mogliby zacząć grać źle. To tak, jakby ktoś mówił, że nie ma żadnych problemów w małżeństwie, bo za każdym razem kiedy ma dojść do kłótni, to wychodzi z domu 🙂 Gracz o dobrym mental game gra tyle, ile wie, że powinien. Nie gra za mało, bo chce wyrabiać volume. Nie gra też za dużo, żeby się nie przetrenować, ani nie wypalić. Na jego przedłużenie lub skrócenie sesji może wpłynąć to, że gry są „bardzo dobre” albo „bardzo złe”, ale nie to jakie osiąga w danej chwili wyniki.
Niestety dobrej mental game nie można się nauczyć od przeczytania jednego wpisu bloga. Powiedzenie „po prostu nie tiltuj”, to jak doradzenie „po prostu zagraj rozdanie dobrze”. Tak samo jak nie można usiąść do stołu i oczekiwać, że będzie się grało jak Phil Ivey, tak samo nie można usiąść do stołu i oczekiwać, że będzie się tak odpornym na tilt jak on. Gracz o dobrym mental game umie się uczyć. Wie, że rozwój jest procesem i dzięki temu umie być zadowolony z przegranych: zarówno tych, które wynikną z bad beatów, jak i tych które wynikną z jego złej gry. Pierwszym krokiem do dobrej mental game jest właśnie nauczenie się, jak się uczyć. Zacznijmy.
ALM – Adult Learning
O ile gracze różnią się w przypadku szczegółów rozwoju, takich jak np. tempo nauki, to sam proces uczenia się jest niezmienny. Adult Learning Model, czyli Model Uczenia się Dorosłych, opisuje ten proces.
ALM składa się z 4 etapów:
- Unconscious Incompetence (UI) – Nieświadoma niekompetencja. Nawet nie wiesz, że czegoś nie wiesz. Nie w każdym przypadku jest to problem – dla niektórych niewiedza jest błogosławieństwem.
- Conscious Incompetence (CI) – Świadoma niekompetencja. Wiesz, że brak Ci danej wiedzy czy umiejętności. Masz świadomość, że istnieje dziedzina, w której możesz się rozwinąć.
- Conscious Competence (CC) – Świadoma kompetencja. Jeżeli osiągnąłeś ten poziom w jakiejś dziedzinie, to wykonałeś już sporo pracy. Posiadasz wymagane umiejętności, ale potrzebujesz skupienia, aby mieć do nich dostęp.
- Unconscious Competence (UC) – Podświadoma kompetencja. Umiejętności są przyswojone tak dobrze, że utrata uwagi, złość lub inne emocje, nie wpływają na to, czy jesteś w stanie z nich korzystać.
ALM odnosi się oczywiście nie tylko do nauki gry w pokera, czy nauki samej mental game (metanauki :). Jazda samochodem jest bardzo dobrym przykładem jak działa ALM na przestrzeni lat. Jako dziecko widziałeś zapewne swoich rodziców prowadzących samochód. Na początku nie miałeś w ogóle pojęcia na czym to polega i nie zastanawiałeś się nad tym (UI). Jako nastolatek zacząłeś się orientować czym jest samochód i prowadzenie go. Być może nawet irytowało cię, że nie możesz jeszcze „zrobić prawka” (CI). Zaraz po zdaniu egzaminu potrafiłeś jeździć, ale wymagało to skupienia i nie zawsze wykonywałeś wszystko poprawnie (CC). Teraz, po wielu latach jeżdżenia, nie musisz się już skupiać na tym jak prowadzisz. Możesz jednocześnie słuchać radia, rozmawiać z pasażerem i automatycznie zareagować, jeżeli zmienią się warunki lub wydarzy się coś na drodze (UC).
ALM jest procesem. Niestety, większość osób popełnia błąd zakładając, że zaraz po poznaniu czegoś nowego, stanie się to elementem ich UC. Weźmy za przykład 3-betowanie light1. Dany gracz może złościć się, że nie wie, kiedy je stosować, a powinien być zadowolony, że osiągnął już CI. Po włożeniu pewnego wysiłku, ten sam gracz może złościć się, że zagranie to nie zawsze mu wychodzi albo że zapomina o nim, jeżeli tiltuje lub gra na autopilocie. Ponownie gracz ten powinien być zadowolony. Rozwija się. Poza tym, kiedy z jakiegoś powodu umiejętność ta mu umyka, to dowiaduje się on, że jest ona jeszcze na poziomie CC2. Dopiero na końcu długiej drogi umiejętność zostaje przyswojona do poziomu UC i pojawia się niezależnie od okoliczności oraz tego, czy rozdaje nam nierozmowny krupier, czy rozgadana krupierka z nadzwyczajnym dekoltem 😉
Uwaga na marginesie – zdanie „Weźmy za przykład 3-betowanie light” można swobodnie wykreślić z poprzedniego akapitu. Wstawiłem je jedynie po to, abyście w czasie czytania mogli łatwiej wyobrazić sobie o czym mówię.
Mental game wymaga niesamowitej ilości pracy, żeby dojść w niej do perfekcji. Ten wpis to nawet nie pełny wstęp, o tym jak wygląda uczenie się. Do omówienia zostało mi jeszcze, jak nasze umiejętności posiadają pewien rozkład statystyczny, a nie stałą wartość. Potem będę mógł napisać o narzędziach pozwalających pracować nad mental game a dalej o wykorzystaniu tych narzędzi przy konkretnych problemach. Na szczęście poker to maraton, nie sprint.
Żyjcie długo i osiągajcie profit.
Grasiu
1 3-bet – Trzecie zagranie (drugie przebicie) w danej rundzie licytacji.
Zagranie light – zagranie wykonane bez posiadanie bardo silnej ręki, często jako semi-blef.
2 Jest to sposób na pozytywne wykorzystanie tiltu – do rozpoznawania które umiejętności mamy na którym etapie. Więcej o tym innym razem.
Fragmenty tego, jak i pozostałych moich wpisów o Mental Game, powstały na podstawie prac Jareda Tendlera i jego książki „The Mental Game of Poker”. Wszystkim chcącym bardziej zgłębić temat szczerze polecam jej zakup – jaredtendlerpoker.com.
A ja mam pytanie. Jak ty dochodziłeś do takiej wiedzy? Jakie ksiązki czytałeś i czy jest coś wartego uwagi w J. polskim?
Bdb art. czekam na kolejne wpisy! 😉 Dla zainteresowanych poszerzaniem wiedzy z tego zakresu polecam wyszukać na youtube produkcję Jareda Tendlera – „The Mental Game with Greg Tiller aka HokieGreg | Poker Mindset Radio Wednesday February 8 2012”
ta ksiazke mozna bylo jeszcze jakos w grudniu kupic w polskiej wersji jezykowej ? wie ktos moze gdzie to mozna jeszcze nabyc?
Tak jak napisal crazyriver, wpis ten oparty jest na materiale z ksiazki Jareda Tendlera – The Mental Game of Poker (okladka na obrazku powyzej). Polecam ja kazdemu grajacemu w pokera jako obowiazkowa pozycje.
Link do strony http://jaredtendlerpoker.com/ , na ktorej mozna ja kupic, zamiescilem juz w pierwszym wpisie 🙂
Ye psychologa. Moze jeszcze prywatnego masera i kogoś do przesuwania żetonów?
Profesjonalni pilkarze wedlug Ciebie tez powinni miec prywatnego masera i kogos do kopania pilki za nich?
Porównujesz piłkarzy(sportowców) do pokerzysty?:D
Genialny wpis i tematyka bardzo istotna dla każdego. To jest to właśnie co odróżnia graczy bardzo dobrych od najlepszych (tych z takimi samymi umiejętnościami „technicznymi”).
Cieszę się, że właśnie będziesz skupiał się na mindsecie w swoim blogu.
Jeszcze polecę też książkę własnie „The mental game of poker”, na której podstawie w dużej mierze jest ten wpis. Bardzo dobra.
poker to loteria i tyle po 4 latach gry to stwierdzam ……..wczesniej bilem sie ze to sport
Poczytaj lub obejrzyj filmiki związane z ” Mindset ” tylko uważnie i dokładnie. Pzdr
ogladalem wywiad z Jaredem, ktory jeszcze niedawno byl dostepny na YT (przeprowadzony przez skype, trwajacy okolo godzine, obecnie usuniety z yt, pewnie dostepny na stronie Jareda).
Zrobil na mnie duze wrazenie. Calkowicie sie zgadzam, ze przy ciaglym wzroscie srednich umiejetnosci graczy, mindset jest co najmniej tak wazny jak umiejetnosci czysto pokerowe.
świetne
Napisz książkę na pewno kupie pls;) Bardzo dobry wpis.
jeśli mogę coś dodać to polecam filmiki Jareda na Youtube – jest ich tam całkiem sporo.
Powinieneś pisać trzy wpisy dziennie a nie jeden co kilka dni. Może zdążę wtedy nauczyć się mental game i poprawić mój mindset zanim zbankrutuje.
Grasiu, sprawdź pliz PM : )
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.