Artykułów przedstawiających pokera w prawdziwym świetle, czyli jako sport jest w ogólnopolskich mediach mało. Dlatego tym bardziej warto zwrócić uwagę na artykuł, jaki zamieścił dzisiaj serwis Tomasza Lisa NaTemat.pl.
Autorką artykułu pod tytułem ,,Młode wilki pokera. Zgarniają miliony dolarów w jeden wieczór” jest Marta Pawłowska. Postawiła sobie ona za cel przedstawienie w jasny sposób fenomenu pokera oraz skupiła się na młodym pokoleniu graczy. Inspiracją do napisania tekstu była relacja telewizyjna z PokerStars Caribbean Adventure Main Event 2010, którego to zwycięzcą został 19-letni wówczas Harrison Gimble.
Autorka w swoim tekście cytuje m.in. Marcina Grzywacza ze SportKlubu, który komentuje ,,Poker After Dark”. Zauważa on, że ,,Poker zmienił się w ciągu ostatnich 20 lat. Młodzi grają inaczej. Bardziej brawurowo. To takie młode wilki, pozbawione hamulców, grające odważnie”.
Marta Pawłowska pokazuje również wybrane źródła fenomenu pokerowego. Jednym z nich jest możliwość zagrania przy jednym stole amatora z profesjonalistą, co nie zdarza się w innych dyscyplinach sportowych.
W artykule wspomniano jeszcze o bardzo ważnej rzeczy: ,,(…) Poker to gra matematyczna, gra strategicznego myślenia. Łączy nie tylko elementy matematyki, ale i psychologii. Wymaga też ogromnej cierpliwości, ciągłej nauki i analizowania sukcesów najlepszych. (…)”.
Marta Pawłowska przedstawiła również kilka informacji o turniejach pokerowych. Czytelnicy mogą się dowiedzieć, że do najbardziej prestiżowych turniejów zalicza się serię European Poker Tour i World Poker Tour. Oczywiście nie mogło zabraknąć o World Series of Poker.
Skoro jest mowa o pokerze, to nie mogło obyć się bez odniesienia do tzw. ustawy hazardowej. ,,Ogromną szkodę polskiemu pokerowi przyniosła ustawa hazardowa, która wyeliminowała tę grę z kasyn. – „Dzięki” durnej ustawie hazardowej gra w pokera w Polsce nie jest możliwa. Z tego powodu nasi profesjonaliści jeżdżą na turnieje zagraniczne – podkreśla Maciej Wójcik.”– pisze autorka.
Na koniec warto dodać, że artykuł umieszczono w dziale sport, a nie np. lifestyle.
Całość artykułu znajdziecie pod tym linkiem.
Co do tych 2M z 2k to w przypadku Bloma calkiem mozliwe. Po 1 pisal ze gral po 20? h dziennie, po 2 nie raz i nie dwa bylo tak ze w ciagu jednej sesji na starsach wygrywal po 25-30bi
a co w tym takiego śmiesznego? sam Blom tak twierdził w swoich wywiadach…
jacus, nie rozumiesz intencji tamtego wpisu. Sa gracze, ktorzy graja kiepsko i tylko dokladaja do interesu, dlatego zakladaja, ze wszyscy gracze sa przegrywajacy i nikt nie jest w stanie wygrywac, a juz tym bardziej nie z jednej wplaty
faktycznie… nadal nie rozumiem…
czy w tym stwierdzeniu było jakieś kłamstwo? co z tego że przegrywający graczy myślą że wszyscy są przegrywający i nie da rady zrobić takiego shota w 3 tygodnie jak Blom? niech sobie dalej tak myślą…
Kto to jest amator z ulicy?
”
Jakub Suszka
pasjonat pokera
– Przykładem genialnego zawodnika on-line jest Viktor Blom. Zrobił depozyt u operatora pokera on-line w wysokości 2 tys. dolarów, a po zaledwie trzech tygodniach miał już bankroll w wysokości 2 mln dolarów.
”
AHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHA no niezle 100 tysiecy dziennie zarabial po wplacie zaledwie 2 tysiecy… takie teksty zabijaja mozg.
lepsze kwiatki byly na pokertexas o zawodnikach co w pol roku czy rok zrobili kilka milionow z 50$. Te 50$ dostali albo wplacali tylko raz… lol
,,Ogromną szkodę polskiemu pokerowi przyniosła ustawa hazardowa, która wyeliminowała tę grę z kasyn. – „Dzięki” durnej ustawie hazardowej gra w pokera w Polsce nie jest możliwa. Z tego powodu nasi profesjonaliści jeżdżą na turnieje zagraniczne – podkreśla Maciej Wójcik.”- pisze autorka.
Powinna dodac ze tam wydaja pieniadze(badz wygrywaja) i placa rake(podatek) zagranica. Im wiecej prob wlasnie takiego stawiania sprawy, tym moze bylby jakis odzew.
Nie ma sensu promowanie pokera jako gry niehazardowej bo to nic nie zmieni, trzeba powiedziec tym idiotom(rzadzacym) ze traca kase i tyle. Wtedy moze to cos da.
+za artykul
„Zawodnicy grają również w klubach i kasynach z licencją – mówi komentator pokera Marcin Grzywacz.” – A gdzie jest w Polsce klub pokerowy z licencją?:) Grzywacz to jest jednak firma!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.