Wczoraj odbyło się posiedzenie Podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o
zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw. Spotkanie było transmitowane w internecie, a dotyczyło głównie prezentacji stanowisk i uwag ze strony zainteresowanych podmiotów.
Posłowie głównie skupili się na wysłuchaniu uwag ze strony przedstawicieli branży hazardowej oraz odpowiedzi ministra Jacka Kapicy. Większa część wczorajszego posiedzenia poświęcona było sprawom, które mniej nas dotyczą, czyli: zakładom sportowym w internecie, problemom bukmacherów naziemnych, a także sprawom technicznym dotyczącym automatów oraz salonów gier.
Pierwsze interesujące nas wystąpienia miał pan Piotr Płachta reprezentujący European Gaming & Betting Association (EGBA). Pan Piotr wspomniał m.in. o tym, że blokowanie stron, czy też blokowanie przepływów pieniężnych nigdzie na świecie nie przyniosło efektów. Zwrócił też uwagę, że zlikwidowanie szarej strefy można osiągnąć zapewniając konkurencyjne warunki działalności dla operatorów, którzy zdecydują się wykupić licencję. Można to osiągnąć poprzez racjonalne podatki, poszerzenie katalogu gier oraz umożliwienie legalnie działającym podmiotom szerszych możliwości reklamy. W odpowiedzi na to wystąpienie minister Kapica powiedział, że celem rządu nie jest stworzenie rynku konkurencyjnego i zachęcanie obywateli do gry, ale tworzenie takich regulacji prawnych, które będą skutecznie przeciwdziałały uczestnictwu w nielegalnych grach online.
Kolejne wystąpienie dotyczące pokera było udziałem prezesa Polskiej Federacji Pokera Sportowego Pawła Abramczuka. Prezes PFPS zadał ministrowi Kapicy szereg pytań m.in. czy możliwe jest wyłączenie pokera online z zestawu gier hazardowych i określenie zasad kontroli nad pokerem tak jak nad zakładami sportowymi. W zasadzie minister Kapica na każde pytanie Pawła Abramczuka miał jedną odpowiedź – toczy się sprawa w Sądzie Administracyjnym i to od decyzji sądu zależeć będzie czy poker będzie podlegał rygorom ustawy hazardowej, czy też nie.
Następnie głos zabrał dyrektor Casinos Poland Andrzej Maj. Oprócz poruszania innych istotnych spraw dla kasyna, Andrzej Maj poruszył również temat pokera live. Było to bardzo ciekawe i wartościowe wystąpienie, a dyrektor Maj przedstawił konkretne rozwiązania, które spowodowałyby powrót pokera do kasyn. Po pierwsze gry cashowe – zakaz ich organizowania motywowano możliwością prania pieniędzy. Dyrektor Maj zaproponował, aby wyraźnie zdefiniować czym jest wygrana w pokerze (zysk netto) oraz, żeby w przypadku gier cashowych zaświadczenia o wygranych wydawane były w miesięcznych cyklach rozliczeniowych, w jego opinii dzięki tym działaniom ustanie obawa o pranie pieniędzy i gry cashowe mogłyby wrócić do kasyn. Druga sprawa to turnieje i nałożony obecnie podatek wynoszący 25% od wygranej, który skutecznie zabił turniejowego pokera w polskich kasynach. Dyrektor Maj przytoczył konkretne liczby, które pokazały, że dochód państwa z tytułu podatków za turnieje pokerowe drastycznie zmalał. Zaproponował więc, aby zmienić rozwiązania podatkowe, albo na 25% od zysku organizatora gry, albo na niewielki 2-3% podatek od puli nagród.
W tym przypadku ciekawe były odpowiedzi ministra Kapicy, który stwierdził, że w grach cashowych gracze mają wpływ na w wynik rozgrywki i dlatego zawsze będzie istniała możliwość prania pieniędzy. Wysoki podatek od turniejów minister Kapica uzasadniał m.in. tym, że są pokerzyści, którzy na grze regularnie zarabiają więc od swoich dochodów muszą płacić stosowny podatek. Warto zwrócić uwagę, na dziwną logikę ministra – z jednej strony poker to gra hazardowa, losowa, a z drugiej strony gracze mają wpływ na jej wynik i mogą regularnie wygrywać…
Co to znaczy “i FTP i Everest zorganizowala pfps”??
FTP zorganizowal swoj PP, Everest swoj PP, a pfps to nie są rozgrywki 🙂
@Kaniponk
ale zes podal argument.
Akurat i FTP i Everest zorganizowala pfps, to tak jesli chodzi o fakty
hau hau + 1!!!
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=1&dzial=8&id=112333
Ale akurat P.Abramczuk wybitnym prezesem nie jest, nie jest nawet dobrym prezesem, cały poprzedni rok upłynął mu na nie zrobieniu nic dla polskigo pokera, aa sory mecz reprezentacji Polski i Austrii. Czy wspomnieć też o niewypale jakim był Tupet Puchar Polski? Z pokrętnymi tłumaczeniami, że ustawa, że prawo. FTP i Everestowi to nie przeszkadzało i zorganizowali swoje rozgrywki. Kolega chyba nie zna tych faktów, skoro oburza się na krytyczne słowa o prezesie.
Do: ramzi
Jak usilnie podkreślasz w swojej wypowiedzi “prezesik”. Pieprzyć to ty możesz sobie, lub w stołek jak masz, podburzaj, więc bo tylko to umiesz, a może do kogoś to dotrze. No dalej pisz tak , liz dupę …. może coś czasem ci odpali za takie teksty. Żałosne, po prostu żałosne, wyłącz się wyłącz i zabierz się za coś porządnego, A może ty ze wsi jesteś bo do sejmu to długa droga dla Ciebie tym bardziej do sądu. PRZESTAŃ PO PROSTU PRZESTAŃ.
Mam nadzieje że chociaż na jesień każdy grający czy w pokera czy zakłady podziękuje osobiście za taką ustawę. A jak nie i będzie dalej głosował na PO to znaczy że jest po prostu 100% idiotą.
Jeśli myślą że znowu japiszony z dużych miast zapewnią im słupki na jesień to chyba w tym roku się bardzo pomylą.
Według mnie ustawa jest na siłę przepychana bo jakieś lobby wyłożyło grube pieniądze za jej uchwalenie więc tłumaczenie czy poker to gra losowa czy nie gówno i tak da bo nikt tego nawet nie będzie słuchał. Mają klepnąć i koniec.
Internauci, kibice, pokerzyści i amatorzy zakładów to kilka mln głosów straconych.
No chyba że w tej grupie znowu znajdą się tacy głupi którzy będą chcieli pozwolenia na internet, cenzurę sieci, mordę fotografowaną przez satelitę zanim wyjdzie się z domu na mecz czy dwa kupony totolotka zamiast dwóch freerollów tygodniowo.
http://www.e-play.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=1968:odpowied%C5%BA-ke-na-petycj%C4%99-igpiour&Itemid=70komisja europejska zgłasza zastrzeżenia
Dyrektor Casinos of Poland podał bardziej merytoryczne argumenty od naszego pseudo prezesika.
Ja się też Kapicy nie dziwie, mimo iż, niezbyt on rozumie sytuację i gloryfikuje własną ustawę. Bo ileż to można słuchać pieprzenia Pana Abramczuka dotyczących losowości w pokerze. Jest sprawa sądowa, minister wypowiedział się, że to sąd rozstrzygnie, to ile można dupę truć człowiekowi o jasnych, twardych, aczkolwiek głupich poglądach. Gdyby były przedstawiane fakty, jakieś badania naukowe, o ile wiem, w UK profesorowie na uniwersytetach przeprowadzili analizę pokera. Czemu to nie jest podawane, tylko w kółko “poker nie jest grą losową, bo…”, “poker będzie dyscypliną olimpijską”, “wystawimy reprezentacje”. Równie dobrze można wystawić reprezentację automaciarzy, postawić naprzeciw reprezentacji Austrii i niech pykają. Konkrety! Badania! Fakty! A nie pieprzenie ministrowi w kółko i to samo jak katarynka… bo to co wczoraj słyszałem z ust prezesika, to ta sama śpiewka co zawsze.
Nie chce mi się tutaj powielać tego samego, wysłałem info o tym do redakcji pokertexas ale albo nie zauważyli albo olali temat. Dokładniejsze info znajdziesz na forum pokerzysta.pl w dziale live. Generalnie jest tak, podkreślam, że można grać w komfortowych warunkach jeśli chodzi o zasady w Holdem no limit w ramach obecnej ustawy gry cash w kasynie bez żadnych dodatkowych podatków w porównaniu do gry przed wejsciem tej ustawy.pozdrawiam
@up No bo widzisz PO to taka liberalna partia która chce wszystko kontrolować, a jeśli nie ma możliwości kontroli to zakazać dla naszego dobra. Równie dobrze mogła by mieć w nazwie faszystowska lub socjalistyczna, bo schemat jej działalności na każdym polu polega na tym, by przypodobać sie opini publicznej (słupki wyborcze – a wiec Miro itd.) lub na sposobie wyciągnięcia kasy, bo za duzo wydaje z budżetu (a boi się reform) w celu utrzymania popularności (znów słupki). Więc nie możesz liczyć na logikę (ogólnie pojętą) tych panów, bo ich celem jest nie rządzić (nie daj boże racjonalnie) a trwać jak sie to mowi przy korycie.
Ja tylko nie rozumiem jednego.We wszystkich krajach poker funkcjonuje normalnie i wszedzie maja system opodatkowania i dany system działa, dlaczego w Polsce nie moga zrobić tego samego ? Nawet nie muszą myśleć jak to rozwiązać wystarczy oprzeć się o system z innego kraju.Kompletnie tego nie rozumiem dlaczego poker w Polsce jest problemem.
cytat postulatu ze strony pfps a propos wczorajszego wystąpienia:
“Gra w pokera nie zawsze odbywa się na pieniądze. W wersji sportowej oraz rozrywkowej gracze grają wyłącznie na żetony. Dzieje się tak zarówno na popularnych stronach serwisów społecznościowych (oferujących grę w pokera), Facebook jak i na największych serwisach pokerowych świata, tworzących darmowe, internetowe akademie gry w pokera i serwisy oferujące grę wyłącznie na wirtualne żetony. Ponieważ za grę losową jest uznana tylko taka gra w karty, która toczy się o wygrane pieniężne lub rzeczowe, postulujemy wyraźnie wskazać, że nie obejmuje to przypadków opisanych wyżej.”co Abramczuk bredzi w ogóle?? on poszedł tam walczyć o zalegalizowanie legalnych cały czas freeroli??
@ racjonalistamógłbyś rozwinąć temat tego “krakowskiego” sposobu? o ile oczywiście jest to miejsce na tego typu pytanie.
pozdrawiam
Prosta sprawa że chodzi o zaświadczenia o wygranych gdzie dwóch graczy może zagrać HU i w ten sposób wyprać pieniądze. W kasynie krakowskim już chodzi holdem 25/50 z bardzo fajnym elementem pozwalającym legalnie grać, cały niuans poelga na tym że nie można dostać łatwo zaświadczenia o wygranej. Gdyby inne ksyna poszły w ślady krakowskiego to z grą cash w kasynie przy obecnym stanie prawnym nie byłoby żadnego problemu.
Kapica to fish i pewnie chodziło mu o to że w grach cashowych można specjalnie przegrac/wygrac pieniadze od osoby znajomej tj to robia niektorzy gracze miedzy soba online jako forma przelewu. Innego toku nie wymysle bo ma chyba ten facet nierowno pod sufitem. Napewno on niechce doprowadzic by w przyszloci to co zrobil Piskorski (dop. wygral ponad 0,5 mln nowych złotych z ruletki trafiajac malo realne serie w ktorkim czasie, bo az 138 razy trafiac pod rzad majac ok 49%)nie mialo miejsca z pokerem. A to że facet zabiera sie od d…y strony to jego wina. Przez te ustawy w Polsce prace znow straci napewno troche osob nie wspominajac o tym że polski budzet na tych podatkach straci, ale w sumie im o to chodzi by nie zarobic tylko zdelegalizowac.link do wałku Piskorskiego:
http://www.rp.pl/artykul/335443.html
Jak to zwykle bywa Rzad bedzie nastawiony na NIE bo tak jest im łatwiej.Chcieli zablokowac pokera to stwierdzili ze to gra hazardowa, teraz mowią że gracze mają wpływ na rozgrywkę ale to pranie pieniędzy, katastrofa-sami sobie zaprzeczają, mam wrażenie że nasz rząd to najlepiej na wszystko by postawił NIE i wszyscy najlepiej jakby mieli wolne 😉 bo pomyśleć nad rozwiązaniem to sie tam nikomu nie chce.Mam tylko nadzieje że decyzja sądu w tej sprawie będzie pomyślna bo to jest cyrk.
“W tym przypadku ciekawe były odpowiedzi ministra Kapicy, który stwierdził, że w grach cashowych gracze mają wpływ na w wynik rozgrywki i dlatego zawsze będzie istniała możliwość prania pieniędzy…… . Warto zwrócić uwagę, na dziwną logikę ministra – z jednej strony poker to gra hazardowa, losowa, a z drugiej strony gracze mają wpływ na jej wynik i mogą regularnie wygrywać… “
A gdzie tu widzisz dziwną logikę?? Z tej wypowiedzi jasno wynika, że chodzi o chip dumping, więc nie ma co przeinaczać znaczenia jego słów….
W tym przypadku ciekawe były odpowiedzi ministra Kapicy, który stwierdził, że przy prowadzeniu państwa posłowie mają wpływ na w wynik rozgrywki i dlatego zawsze będzie istniała możliwość prania pieniędzy. Wysoki podatek VAT minister Kapica uzasadniał m.in. tym, że są Polacy, którzy regularnie zarabiają, więc od swoich dochodów muszą płacić stosowny podatek. Warto zwrócić uwagę na dziwną logikę ministra – z jednej strony rządzenie to gra hazardowa, losowa, a z drugiej strony Polacy mają wpływ na jej wynik i mogą regularnie głosować…(tak w ogóle, sry Paweł, ale coś chyba pomieszałeś z przecinkami w ostatnim akapicie)
i taka mozna przyjac linie obrony w sadzie, sam kapica przyznaje, ze to gracz ma wplyw na rozgrywke, a takze moze regularnie zarabiac, czyli na wynik maja wplyw jego umiejetnosci.panie kapica! pan sie osmiesza w kazdym swym wystapieniu. zal sie robi czlowiekowi, kiedy patrzy jakich ‘kompetentnych ludzi’ mamy w polskim rzadzie. zapewne w kazdej innej sprawie wyglada to podobnie i dlatego mamy taki burdel w kraju jaki mamy.
To ta sprawa w sądzie jednak ważna jest. Zgadzam się z ministrem, że w grach cashowych gracze mają wpływ na wynik rozrywki, na pewno dużo większy niż w turniejach, bo nie wykonują ogłupiających, zautomatyzowanych, schematycznych ruchów w 50% handów i praktycznie w każdym rozdaniu cash jest miejsce na wiele ciekawych linii. Nie widzę jedynie związku z praniem pieniędzy.
“Większa część wczorajszego posiedzenia poświęcona było sprawą, które mniej nas dotyczą”
Kapica zapędza się w kozi róg hahaha
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.