Miną lata zanim rynek pokera online w Stanach Zjednoczonych ustabilizuje się po Czarnym Piątku. Stowarzyszenie Poker Player’s Alliance, zwarta koalicja kasyn (plemiennych) oraz PokerStars proszą polityków o odrzucenie proponowanej przez parlamentarzystę Adama Graya poprawki do ustawy o internetowym pokerze.
Nowa ustawa w obecnym brzemieniu zbanowałaby operatorów jak PokerStars, którzy działają na terenie Stanów Zjednoczonych od 2006 roku na podstawie Internet Gambling Enforcement Act na okres pięciu lat.
John Pappas, Dyrektor Wykonawczy PPA, analizując przepisy uznał, że w/w zakaz mógłby w istocie być dożywotni. Ponadto uważa, że Gray bawi się polityką stosując takie rozwiązania.
Istnieje grupa plemion (w tym Pechanhga), które przeciwstawi się każdej ustawie, która pozwoliłaby działać PokerStars w Kalifornii.
Oto stanowisko jakie zaprezentował Dyrektor Wykonawczy PPA:
„Jesteśmy głęboko rozczarowani, że Przewodniczący Adam Gray postanowił zabawić się w politykę w tak poważnej sprawie. Proponowane zmiany grożą likwidacją internetowego pokera, czyli tego czego bronimy od lat. Od kiedy w Kalifornii 10 lat temu zaczęła się debata na temat pokera online, PPA było jedynym spójnym głosem nawołującym ustawodawcę do uregulowania tej kwestii. Niestety część proponowanych przez Przewodniczącego Graya zmian podważają wypracowane schematy. Według oryginalnego tekstu ustawy, PokerStars płacąc jednorazowo 20 milionów dolarów mogło ominąć pięcioletni okres absencji na rynku. Projekt Graya usunął taką możliwość”.
Projekt będzie głosowany w przyszłym tygodniu. Czyżby znowu coś miało pójść nie po myśli PokerStars?
Obecne lobby kasynowe w USA bije na głowę wszystkie historie z filmów Scorsese oraz 'Ojca Chrzestnego’
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.