W stanie Oregon już niedługo może zabraknąć miejsc do grania w pokera po tym, jak Izba Reprezentantów przyjęła projekt ustawy o grach towarzyskich.
Ustawa House Bill 2190 zamierza zmodyfikować definicję „gier towarzyskich” na potrzeby regulacji hazardowych. Izba Reprezentantów przegłosowała projekt stosunkiem głosów 41-14 i teraz pomysł trafi do Senatu. Jeśli ten go zatwierdzi, w Oregonie gra towarzyska stanie się „grą, nie loterią, pomiędzy graczami w domu prywatnym, gdzie nie istnieją domowe banki ani oddsy, a także nie ma dochodu z tytułu organizowania gry”.
W myśl prawa gra w pokera będzie legalna jedynie pod egidą organizacji non profit. Nielegalne stanie się nawet generowanie przychodu dzięki sprzedaży jedzenia i drinków podczas gier. Doprowadzi to do zamknięcia przynajmniej dwudziestu poker roomów działających w Portland!
To nie pierwszy raz, kiedy Oregon chce wykurzyć poker poza granice stanu. W 2013 roku przygotowano projekt ustawy antypokerowej, wtedy jednak Izba Reprezentantów jej nie poparła. Tym razem sytuacja obróciła się o 180 stopni.
Zyskać na tym mogą… Indianie. Według lokalnych mediów Skonfederowane Plemiona Siletz ogłosiły plan budowy kasyna w sercu Salem. Liczące 13.000 m² centrum rozrywki i hazardu połączone z hotelem miałoby powstać do 2021 roku. Plany zakładają, że w pierwszym roku istnienia miałoby ono wygenerować 185,4 mln dolarów dochodu. Póki co oficjalny wniosek o budowę jednak na razie nie wpłynął.
