W pokerowym ekosystemie „shark” i „fish” to określenia odnoszące się do umiejętności graczy. Jednak tego lata kilkoro pokerzystów naprawdę zagra wśród ryb i rekinów. 23 lipca na Florydzie po raz drugi rozegrany zostanie bowiem turniej pokera pod wodą.
Shipwreck Park w Pompano Beach, a więc park wraków, to miejsce na Florydzie, w którym fani nurkowania z akwalungiem mogą poczuć się jak odkrywcy, wędrując wśród specjalnie w tym celu zatopionych statkach.
23 lipca 2016 roku zatopiony został tam Lady Luck – statek ozdobiony dekoracjami i sztuką w hazardowym stylu. Jest nawet stół pokerowy, który w pierwszą rocznicę zatonięcia postanowiono wykorzystać. Pierwszy turniej wygrała Jessica Beebe, a wydarzenie transmitowane było przez Scuba Nation TV.
23 lipca 2018 roku odbędzie się drugi turniej. O wejściówki będzie można walczyć online. Darmowe kwalifikacje rozpoczną się 18 lipca, a na stole finałowym przewidziano miejsce dla sześciu osób. Odmianą pokera, w którą odbędzie się gra, będzie Texas Hold'em. Nie trzeba być oczywiście zawodowym pokerzystą, żeby wziąć udział, trzeba natomiast posiadać uprawnienia płetwonurka.
Nagrodą będzie trofeum i nagrody od parku i sponsorów. Będzie można pokazać się również w telewizji i popływać na koszt organizatorów wśród innych wraków. Gra odbędzie się za pomocą wodoodpornych kart i specjalnych żetonów, które nie będą same odpływać do stacków innych graczy. Zakładamy też, że zwycięzca może z dumą nazywać się prawdziwym rekinem pokera.
Cała akcja jest częścią kampanii mającej na celu zwrócić uwagę na problem ochrony rafy koralowej i siedlisk morskich. Nie ma to jak połączyć przyjemne z pożytecznym.
Chris Moorman – Grać by wygrać, niezależnie od stawek
