Phil Ivey powrócił na World Series of Poker!

Wiedzieliśmy, że to może się wydarzyć. Phil Ivey zapowiadał swój powrót do pokera, a teraz pojawił się na World Series of Poker. To właśnie dzięki w grze w tych turniejach stał się przecież jednym z najbardziej znanych i cenionych pokerzystów!

Nie ma zbyt wielu pokerzystów, którzy zwracają taką uwagę społeczności, ale to właśnie Phil Ivey należy do wąskiego grona graczy, o których zawsze się mówiło. Teraz to już oficjalne: po dwóch latach przerwy (Ivey w 2016 roku zagrał tylko Main Event) pokerzysta powrócił do gry World Series of Poker.

Powrót Phila zapowiadał wywiad, którego pokerzysta udzielił podczas Triton Poker High Roller Series (gdzie wygrał jeden z turniejów, a w drugim meldował się w finale!). Mówił tam, że na zagra w Las Vegas.

– Chciałem zacząć grać większą liczbę turniejów. Zapowiedziałem to właściwie na początku roku. Planuję więc zagrać w World Series of Poker. Krótki deck, długi deck – wszystko mi pasuje.

Turniejów Short Deck nie będzie w tym roku na World Series of Poker. Może pojawią się w przyszłych latach? Phil i tak ma do wyboru ogromną wręcz liczbę innych eventów, a znany jest przecież z tego, że uwielbia także odmiany inne niż No Limit Holdem.

Pokerzysta pojawił się wczoraj pośród uczestników High Rollera za 100.000$, czyli piątego eventu tegorocznego World Series of Poker. Dzięki dołączeniu Iveya do gry, liczba entries zamknęła się na 105. Phil szybko złapał kolor w starciu z ze Stephenem Chidwickiem i stack 500.000 powiększył do około 800.000.

Pokerzysta stracił później część żetonów i był w okolicach stacka startowego. Kluczowe dla siebie rozdanie rozegrał na blindach 20.000/40.000/40.000. W grze było w tym momencie 27 graczy, a więc do wejścia do kasy brakowało jeszcze jedenastu eliminacji. Tym razem Ivey flipował z Chidwickiem. Pokazał 77. Anglik miał K9.

Flop był dość bezpieczny dla Phila. Pojawiły się na nim ATT. Turn to Q. Chidwick złapał więc dodatkowe outy do swoich overkart. Jeden z nich spadł na riverze – było to J. Anglik złapał strita i stał się jednym z liderów, a Phil został wyeliminowany.

Pierwsza przygoda po powrocie była więc dla Iveya dość krótka. Ma jednak przed sobą jeszcze kilkadziesiąt turniejów do wyboru. Jak widać Phil nie marnował czasu i zarejestrował się do kolejnego turnieju. Zagrał w Mixed Triple Draw Lowball, ale nie udało mu się awansować.

Welcome back to the @WSOP mr @philivey … sorry for winning a small pot against u! #Legend #GOAT pic.twitter.com/RvEmuKEY97

— Greg Mueller (@GregFBT) June 3, 2018

Dziesięć bransoletek Phila Iveya

WSOP 2018 – Grzegorz Wyraz z awansem w Colossusie, Omaha wciąż nierozstrzygnięta