Pokerzysta i wielki fan hokeja na lodzie mocno zaangażował się w inicjatywę stworzenia drużyny hokejowej w Las Vegas.
Daniel Negreanu oprócz wielkiej miłości do pokera uwielbia również hokej na lodzie. Kilka miesięcy temu pisał o tym, że swojej kolekcji ma ponad 50 koszulek różnych drużyn. Czasem prezentuje się przy stołach w niektórych z nich. Wiadomo również, że Daniel jest wielkim zwolennikiem stworzenia drużyny NHL w Las Vegas.
Kilka dni temu Daniel napisał na swoim Twitterze: – Jestem bardzo podekscytowany, spotykam się z grupą, która chce, aby w Las Vegas grała drużyna hokejowa. To się dzieje przyjaciele!
Daniel na swoim blogu na stronie FullContactPoker, napisał posta dotyczącego hokeja i drużyny w Las Vegas. Pokerzysta argumentował, że pewny jest nie tylko tego, że Las Vegas dostanie miejsce w NHL, ale mecze drużyny będą również bardzo popularne w mieście, które „spragnione jest sportu”. NHL zamierza rozszerzyć Wschodnią Konferencję o dwie drużyny i faworytami wydają się być właśnie Las Vegas oraz Seattle. – Wiele osób zastanawia się, jaki jest sens grania w hokeja na pustyni, ale pewnie to samo mówiono lata temu, kiedy ligę rozszerzono o słoneczną Kalifornią i eksperyment ten zadziałał całkiem nieźle. San Jose jest tu konkretnie przykładem jak dobrze może sobie radzić drużyna w mieście jednego sportu. Miejsca na Shark Tank są zawsze wyprzedzane, a fani dojrzeli do tego, aby pokochać grę.
Hokejowa drużyna w mieście grzechu może sprawdzić się jeszcze z innych powodów. Kasyna będą kupować miejsca da VIP-ów, a na widowni mają zasiadać turyści, których miliony co roku odwiedzają miasto.
Daniel ze spotkania z inwestorami wrócił zadowolony, a na swoim Twitterze zaczął już promować sprzedaż karnetów na mecze drużyny. Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że miasto dostanie miejsce w lidze, ale Negreanu jest optymistą i uważa, że wstępna sprzedaż biletów może pokazać władzom ligi jak duże jest zainteresowanie.
Hokej może pojawić się w Las Vegas w sezonie 2016-2017. Robbie Strażynski ze strony Cardplayerlifestyle uważa, że pokerzysta może świetnie sprawdzić się w roli ambasadora drużyny, a ta mogłaby nosić nazwę Las Vegas Spades, co związane byłoby z samym miastem oraz firmą PokerStars, która sponsoruje Daniela.
Źródło: Fullcontactpoker, Cardplayerlifestyle, Sports Nation.
