Cały czas trwa zamieszanie wokół licencji dla PokerStars pozwalającej na bycie operatorem naziemnego kasyna. To od tej decyzji zależy ewentualny powrót PokerStars na amerykański rynek.
Według niedawno uchwalonego prawa w stanie New Jersey o licencję na oferowanie gier online ubiegać się będą mogły tylko firmy posiadające naziemne kasyna. PokerStars zawarł już umowę o zakupie upadającego kasyna Atlantic Club Casino Hotel, ale aby transakcja doszła do skutku potrzebna jest jeszcze licencja zezwalająca na prowadzenie naziemnych kasyn.
Decyzja ta jest w gestii New Jersey Division of Gaming Enforcement, który stanowisko w tej sprawie musi zająć do 9 lipca 2013 roku. Warto w tym miejscu przypomnieć, że niewiele brakowało, aby droga do licencji dla PokerStars została zamknięta już na etapie uchwalania ustawy, w której w pierwszej wersji znalazły się zapisy mówiące o zakazie działalności dla firm, które przed „Czarnym Piątkiem” oferowały grę w pokera Amerykanom.
Zapis ten jednak z ustawy zniknął na wniosek największego zwolennika pokera w stanie New Jersey senatora Raymonda Lesniaka. Senator Lesniak mówi „Po konsultacji z Departamentem Sprawiedliwości uznałem, że decyzja o przyznaniu licencji podjęta powinna być przez urzędników, a nie przez tworzących prawo polityków”. „Osobiście uważam, że Atlantic City potrzebuje firm, które chcą zainwestować w upadające kasyna, ale moje zdanie nie ma znaczenia i nie będę miał żadnego wpływu na decyzję urzędu” dodał Lesniak.
Media z New Jersey informują, że PokerStars już w tej chwili wydał 11 milionów dolarów na utrzymanie przy życiu Atlantic Club Casino Hotel, który zatrudnia 1,800 osób. „Jeśli Atlantic City nie znalazłoby innego inwestora to z pewnością będzie musiało zostać zamknięte i blisko 2,000 ludzi straci pracę. To z pewnością nie jest dobry scenariusz, ale rozważając przyznanie licencji trzeba wziąć pod uwagę także inne aspekty” stwierdza senator Lesniak.
Senator Lesniak zabrał głos także w sprawie listu organizacji American Gaming Association, która ostro zaprotestowała przeciwko przyznaniu licencji PokerStars. „Tak jak przyznanie licencji nie jest moją sprawą, tak samo nie jest to ich sprawa. Ona mają interes w tym, aby konkurencję trzymać z dala od swoich biznesów. Dla mnie ich opinia jest całkowicie niewiarygodna” uważa Raymond Lesniak.
Na koniec swoich wypowiedzi Lesniak dodał „Wierzę w naszych urzędników odpowiedzialnych za wydanie licencji. Wierzę, że podejmą optymalną decyzję i nie poddadzą się żądnym zewnętrznym wpływom, także moim”.
Na podstawie – „Lesniak: PokerStars License in Hands of New Jersey Gaming Officials, Not Legislature” – www.pokernews.com
