Nathan „BlackRain79” Williams ponownie bierze na tapet temat zarabiania pieniędzy w pokerze. Tym razem jednak mówi o grach, w których najłatwiej można to zrobić. Gdzie i w co grać, żeby zarabiać? Sprawdźcie, co ma do powiedzenia król niskich stawek.
1. Niskie stawki to najlepszy sposób na zarabianie pieniędzy
Jak można zarobić pieniądze na niskich stawkach? Nie będzie to może dużo pieniędzy, ale na niskich stawkach jest najwięcej słabych graczy. A skoro poker to gra, w której zarobek zależy od tego, przeciwko komu grasz…
Mówiąc o niskich stawkach, mam na myśli NL2, NL5 i NL10 online. Gry te są o wiele prostsze do pokonania, dlatego sam wciąż nadal na nich gram. W pokerze live, na podobnym poziomie gra się na najniższych stawkach w kasynach, a więc 1$/2$ i 2$/5$.
Jeżeli z kolei bierzesz udział w turniejach, niskie stawki to buy iny do 10$ online i 100$ live.
Oczywiście, jeżeli jesteś już zaawansowanym pokerzystą, to nie musisz ograniczać się do takich stawek. Jednak gdybyś nim był, to zapewne nie czytałbyś tego artykułu. Będąc tak dobrym na pewno już wiesz, jak i gdzie zarabiać pieniądze w pokerze.
Zasada jest prosta: graj przeciwko gorszym od siebie pokerzystom, a będziesz zarabiał pieniądze. A najwięcej słabych graczy jest na najniższych stawkach.
2. Wybierz gry cashowe, a nie turnieje
Niektórzy z was na pewno nie chcą tego słuchać, ale jeżeli waszym celem w pokerze jest zarabianie pieniędzy, a w szczególności regularne zarabianie pieniędzy, to nie ma nic lepszego do tego niż gry cashowe.
Podstawowy problem z turniejami jest taki, że musisz pokonać duże fieldy, żeby wygrać jakieś znaczące pieniądze. Co więcej, większość turniejów ma taką strukturę, że jeżeli nie dostaniesz się do finałowego stołu, to w zasadzie marnowałeś swój czas.
Gry cashowe zapewniają o wiele bardziej regularne wygrane. Większość dobrych graczy na niższych stawkach może zakończyć praktycznie każdy dzień na plusie. Na najniższych stawkach dobrzy, wygrywający gracze, wygrywają ponad 80% sesji.
Ludzie często pytają mnie dlaczego na najniższych stawkach rozegrałem miliony rąk. Powód jest prosty: prawie nigdy na nich nie przegrywam! Można oczywiście mieć pecha, ale jeśli grasz dużo rozdań, to matematyka wszystko ci wyrówna i na dłuższą metę będziesz wygrywał.
Powtarzam: nie twierdzę, że jest to najlepsza strategia, ponieważ zarobisz o wiele więcej idąc w górę stawek. Ale umówmy się: wygrywanie jest przyjemne. I jest celem gry. W turniejach jest to niemożliwe. Gdy w końcu uda ci się wygrać, możesz liczyć na nie lada wypłatę, ale taki moment może zdarzyć się raz na kilka tygodni, może nawet raz na kilka miesięcy. Dla początkujących pokerzystów taki okres bez zwycięstwa może być bardzo trudny z psychologicznego punktu widzenia. Dlatego też moim zdaniem gry cashowe są o wiele lepsze pod tym względem.
3. Wybierz inne odmiany pokera
Kolejną rzeczą, którą można zrobić, żeby ułatwić sobie zarabianie pieniędzy w pokerze, jest ucieczka od gier, które wszyscy grają i które zostały dobrze opanowane. Wiadomo, że nie jest to proste, ale No Limit Hold’em to odmiana, której uczy się praktycznie każdy pokerzysta. I chociaż wciąż można w nim znaleźć słabych graczy, to jednak większe pieniądze (dzięki większej liczbie słabych graczy) czekają w innych odmianach.
W co więc grać? Pot Limit Omaha, Deuce to Seven Triple Draw, 7 Card Stud, Omaha Hi/Lo…
Największa ich zaleta jest taka, że przeciętny poziom umiejętności regów będzie o wiele mniejszy, niż wygląda to w NLHE. Powodem tego jest fakt, że bardzo niewielu graczy tak naprawdę uczy się tych odmian. Wystarczy więc trochę pracy, żeby stać się dominującym graczem. W NLHE panuje o wiele większa konkurencja.
4. Najlepsze gry to gry short handed
Short handed to stoły, które mają mniejszą liczbę graczy niż tradycyjne 9 lub 10. A dokładnie 6 lub nawet mniej. A zdecydowanie najlepszą grą, w której można zarabiać pieniądze w pokerze, to heads up.
Dlaczego? Na dużych stołach gracze zwykle grają bardzo tight i czekają na naprawdę silne ręce. Jednak im mniej graczy jest przy stole, tym bardziej są oni loose. Wielu rekreacyjnych graczy wybierają gry short handed, ponieważ w nich mogą grać większą ilość rąk i częściej znajdywać się w środku akcji, a to właśnie jest główny powód, dla którego grają w pokera.
Przeciętny fish nie chce czekać na decyzję 8-9 innych graczy, żeby móc wykonać akcję. Nie, on potrzebuje tempa i akcji. A te zapewnia im poker short handed. A skoro wybierają oni głównie takie gry, to ty też powinieneś to zrobić!
Jednym z moich ulubionych sposobów na szukanie słabych graczy, jest wchodzenie do gier 6-max, które nie są pełne. Szukam więc stołów z 3-4 graczami i prawie zawsze, gdy do nich siadam, jest tam już przynajmniej jeden duży fish. Co lepsze, identyfikując go możesz się przesiąść, żeby mieć nad nim pozycję. W końcu są jeszcze inne wolne miejsca przy stole.
Joey Ingram raisuje PokerStars! PS robi snap call!
