Ostatnie dwanaście miesięcy przyniosło nam kilka bardzo ciekawych zakładów pokerzystów. Nie wszystkie jednak były udane!
Pokerzyści uwielbiają zakłady. Pieniądze, rozgłos i szalone wyzwania weszły już na stałe do pokerowego DNA. Które z prop betów zwróciły naszą uwagę w tym roku?
Mike Noori i wyzwania z McDonaldsa
W maju profesjonalista pokerowy Mike Noori założył się z Mattem Savagem, że skonsumuje produkty z McDonaldsa warte 1.000$. To nie miał być łatwy zakład, bo Noori miał zaledwie 36 godzin na jego wykonanie.
Pokerzysta dostał od Savage'a oddsy 5:1. Z samym dyrektorem turniejowym zakład nie był bardzo duży pod względem finansowym, ale Noori wziął ogromną liczbę zakładów bocznych – mógł wygrać 200.000$.
Zakład skończył się zanim się jeszcze dobrze rozpoczął. Pokerzysta miał plan, aby zacząć od krojonych jabłek, które kupić można w restauracji. Aktualizacje pojawiały się na Twitterze i Periscope, ale Noori wywiesił białą flagę właściwie już kilka godzin po rozpoczęciu zakładu, gdy zjadł produkty warte 95$. Okazało się, że Noori dzień wcześniej imprezował do białego rana, był zmęczony i podszedł do zakładu zupełnie niepoważnie. Jedyną korzyścią z całego wyzwania było zebranie kilkudziesięciu tysięcy dolarów na cele charytatywne.
Walter Fisher traci kilogramy, tracą je też bracia Staples
Zakłady polegające na utracie wagi są bardzo częste pośród pokerzystów. W historii mieliśmy już kilka, a w tym roku dwa głośne. Jednym z nich było wyzwanie Waltera Fishera, który jeszcze w grudniu 2016 roku założył się, że straci kilkadziesiąt kilogramów.
Pokerzysta, który wygrał w turniejach ponad 400.000$ był akurat na downswingu i znalazł znakomity sposób, aby wygrać trochę pieniędzy. Do pomocy miał Dana Bilzeriana i Billa Perkinsa, którzy dali sporo akcji, a Fisher musiał w ciągu sześciu miesięcy diametralnie zmienić swoje nawyki.
Udało się mu. Trenował około dziesięć godzin tygodniowo, przeszedł na dietę. Miał pomoc profesjonalistów. Dzięki temu z poziomu 33% tkanki tłuszczowej doszedł do zaledwie 8,8 tkanki tłuszczowej w okolicach końca czerwca. Wygrał 500.000$.
Zakładem zainteresowali się nie tylko pokerzyści, ale również entuzjaści treningów i fitnessu z całego świata. O pokerzyście napisał New York Post, a materiał pojawił się też w ABC News.
Wspomniany Perkins był również jednym z bohaterów zakładu braci Staples. To właśnie z nim założyli się bowiem streamerzy Jaime i Matt. Ich zadanie jest jednak zupełnie inne. Jaime musi sporo schudnąć, a Matt przytyć, aby na początku marca ich waga różniła się zaledwie o około pół kilograma.
Zadanie to niezwykle ciężkie. Jaime ważył w marcu 2017 roku 138 kilogramów, a jego brat 60 kilogramów. To prawie 80 kilogramów różnicy. Deadline zakładu mija za trzy miesiące, a więc czasu jest jeszcze sporo.
Panowie radzą sobie ze swoimi zadaniami fantastycznie. Jaime stracił już 40 kilogramów, Matt nabrał masy. Dzieli ich już tylko 17 kilogramów a stawka jest wielka. Panowie obstawili 3.000$ i mając oddsy 50:1. Gdy więc wygrają, Perkins wypłaci im aż 150.000$!
Czy Mikka Anttonen zrezygnuje z pokera?
Fin Mika Anttonen to pokerzysta i autor, który w pokerowej społeczności znany jest zeswoich szalonych historii. Opisał je w książce, która była całkiem nieźle oceniana. Fin nie stronił nigdy od zakładów i w 2017 roku zawarł jeden, który zakończyć może jego karierę.
Anttonen założył się o to, że z kwoty 500€ zrobi 10.000€. Cel osiągnąć musi grać turnieje MTT. Ma 120 dni, może grać tylko przez 100 dni i przez część tego czasu streamować. Pokerzysta musi po drodze wygrać kilkaset buy-inów, a więc nie ratuje go jeden wielki wynik.
Nie wiemy jaka jest finansowa stawka zakładu. Fin obstawił podobno sporo pieniędzy, ale nie to jest najważniejsze – Anttonen w razie porażki będzie musiał zakończyć grę w pokera i pójść do pracy! W grudniu Mika nie grał zbyt wiele, a więc ostatnie podsumowanie jego zakładu pochodzi z listopada. Wtedy jego kapitał wynosił 3.100€. Do końca zakładu ma jeszcze około 30 dni.
