My też mieliśmy wyspę w planach

Jak pisałem w ostatnim wpisie wypłacając praktycznie wszystkie środki i zostawiając sobie 50$ na grę miałem w

głowie już plan jak to może być. Oczywiście zakładałem 2 scenariusze :

– Optymistyczny: liczyłem że przy odrobinie szczęścia uda mi się max. do wakacji powrócić na 180-tki 4,5$.

–Pesymistyczny: Stwierdziałem że jeśli spadne do 20$ to zejdę niżej do Sng za 0,5 lub nawet 0,25 i tam postaram się odbódować Bankroll.

REALIZACJA:

Oczywiście zdawałem sobie sprawę że te 50$ to jest bardzo mało jak to co planowałem grać a mianowicie 1,5$ 90-tki KO. Ale że już miałem na nich spore doświadczenie byłem dobrej myśli. Postanowiłem że najodpowiedniejszy będzie granie tylko 10 sng na raz a w miarę zwiększenia bankrolla zwiększe ilość. No i trzeba przyznać że od początku szło mi całekiem niezle gdyż w 1,5 miesiąca udało mi się bankroll potroić. Do tego doszło jeszcze dodatkowe 50$ bonusu i wyglądało już to całkiem przyzwoicie. Postanowiłem wtedy zwiększyć ilość sitów do 15 i dodawać do tego jakieś 2 lub 3 mtt z max, wpisowym 3,3$ ale tylko non turbo. Oczywiście wybór był bardzo ograniczony gdyż nie ma za wiele takich turniejów. No ale wtedy zaczeły się pierwsze problemy sesje na – lub na 0 praktycznie od samego początku w mtt nie mogłem nic ugrać i miałem ujemne ROI. Jeśli już były to jakieś wygrane to raczej skromne kwoty które w dłuższym okresie nie pokrywały wpisowego. Do tego początek roku na sitach był słabe a w mtt nadal nędza i bankroll troche stopaniał do tego stopnia że nawet na pewien czas zaprzestałem gdy mtt żeby przełamanć złą passe w 90-tkach i wtedy stwierdziełem że dopiero wróce.

PRZEŁAMANIE:        

18.01.2013 Zaczełem jak zwkyle ok. 19 30. W i stach szło już troszkę lepiej więc swierdziłem że i może czas się z mtt przeprosić. Otworzyłem standardowo 15 Sng i do tego 3 turnieje. Grało się całkiem przyjemnie wynik w Sng dobry + 15$. W turniejach też szło nie najgorzej 1 w kasie który pokrył wpisowe z jednego odpadłem dość szybko ale zostawał jeszcze jedne w którym grało mi się dobrze cały czas utrzymywałem stack ponad 40BB dodam że był to turniej 6-max. natomiast na stoliku półfinałowym byłem Chipliderem mając coś ok 1M przy blinadach 10k/5k w stacku gdy zostało nas 8 graczy doszlo do rozdania w którym straciłem ponad połowe stacka KK vs QQ i dama na flopie uuu ale nadal mi zostawało ok 40BB na grę. Zostało nas 7 i wtedy dość ciekawy zrzut otwiera grać z utg i dostaje 3 bet od gracza siedzącego jedną pozycje za nim i 4 bet od gracza z którym przegrałem rozdanie na SB ja na BB mam AKs chwile myśle co on może  4 betowac QQ+ tak oceniam chce grać flipa przecież to bubble stolika finałowego decyzja FOLD. Gracz utg szybko poślieszył z AI a gość z Sb snap call KK vs AA. A na flopie i mamy FT.

2 kółka sfoldowane przy braku rąk w tym czasie ktoś tam odpadł pierwsza ręka 99 otwieram i AI z BB CALL 99 vs 66. Utrzymuję się gramy dalej. Następnie jeszcze AK vs AQ i zostało nas 3. Kluczowa ręka otwieram Q6s i call od chipleadera flop Q62 bet call turn Q bet call river x bet AI call i gosc pokazuje KQ. Następnie wyrzucił odpadł gracz bez mojego udziału i HU który trwał tylko 4 ręce na flopie J62 all in i pokazuje KK a mój przeciwnik KJ. Wygrywam jednorazowo największy mój turniej 727$.

Powrót na 180-tki:

Chyba nawet zakładając najbardziej optymistyczy scenariusz nie zakładałem że to tak szybko nastąpi zagrałem narazie tylko 2 sesje ale obie udane rozegrane turnieje 40 zysk netto 180 ROI 179%. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego że nie da się tego utrzymać ale cieszę tym co jest bo jest z czego;)

SPRAWA FIZOLOFFA:

W sumie nie podobało mi się jak zostało poinformowane jak odszedł Fizoloff. Myśle że miał on  tak duży udział w rozwój tego portalu że należało mu poświęcić całego newsa z przypomnienie choćby jego dokonać na tym portalu bo wywiady jakie zebrał podcasty oraz relacje były jednymi z najbardziej poczytnych na PT. A poświęcenie mu 2 zdań w blogu Pawcia i to mam wrażenie tylko dlatego że otrzymywał dużo zapytań od społeczności jest moim zdaniem po prostu słabę.

Tytuł dzisiejszego bloga jest z utworu :

Dzięki Ramzes