Kanadyjczyk Mike McDonald jest nie tylko najmłodszym zwycięzcą European Poker Tour, ale też jednym z większych fanów wszelkich pokerowych zakładów. Teraz jest blisko zwycięstw w jednym z nich!
Mike McDonald aktualnie rzadziej gra w pokera, ale ciągle szuka ciekawej akcji. Parę miesięcy temu założył się z pokerową społecznością, że do końca roku uda mu się zostać całkiem niezłym wykonawcą rzutów wolnych: uda mu się trafić 90 ze 100 rzutów w jednej serii. Nie ma ograniczeń w liczbie serii, które wykonuje.
Nie wiemy, kto dokładnie założył się z McDonaldem. Stawka jest jednak spora, bo pokerzysta ma do wzięcia około 200.000$! Początkowo sytuacja nie wyglądała dla niego różowo. W kwietniu Aaron Jones, jego dobry znajomy, wrzucił na Twittera filmik, z którego wynikało, że McDonald jest w dość przeciętnej formie fizycznej – zasada zakładu jest taka, że nikt nie może mu pomagać. Po rzutach zbiera więc sam swoje piłki.
This is a random sample of what’s happening, he started out shooting ~12/min at <50%, and is now doing ~9/min at >50%. He is fucking tired, out of shape quarantine life pic.twitter.com/KG1C7aQgNV
— Aaron Jones (@aejonesleggo) April 3, 2020
Od Shaqa do Stepha?
Parę miesięcy temu sytuacja McDonalda nie wyglądała szczególnie dobrze. Notował dość słabą skuteczność, która przypominała tę Shaquille'a O'Neala. Amerykańska gwiazdor NBA w swojej karierze miał skuteczność wynoszącą zaledwie 52,7%. Tymczasem McDonald musi w swoim zakładzie wspiąć się na poziom najlepszych – trafić 90/100 rzutów. Warto tutaj dodać, że rekordzistą pod tym względem jest Steph Curry, który wykonuje rzuty ze skutecznością 90,6%!
Wszystko wskazuje jednak na to, że Kanadyjczyk da radę zwyciężyć w zakładzie. Mike zaczął swoje sesje treningowe relacjonować na Twitchu. Kilka dni temu napisał, że jest już bardzo blisko osiągnięcia zakładanego pułapu – rzucił 87 na 100 wolnych!
Wczoraj poszło mu jeszcze lepiej. W jednej z prób osiągnął łącznie 89 trafionych rzutów. To zaledwie jeden od zakładanego celu. Wygląda na to, że powinien wkrótce zgarnąć 200.000$ z zakładu.
damn so close @MikeMcDonald89 pic.twitter.com/kBi6HOt6Qz
— Alex Jacob (@whoisalexjacob) August 19, 2020
Jeżeli jesteście zainteresowani szczegółami zakładu, to warto przeczytać ten wątek na Twitterze. McDonald wyjaśnia w nim, że trenowany jest przez Dave'a Love'a – trenera, który współpracuje od lat z drużynami NBA. Kanadyjczyk myślał też, że sporo osób będzie obstawiało przeciwko niemu, a tymczasem zebrał „tylko” 200.000$ – chciał postawić nawet 750.000$!
