Niemiecki pokerzysta opowiada o grze w turniejach, imprezowaniu i powrocie do wygrywania.
W poniedziałek pisaliśmy, że Marvin Rettenmaier rozstał się z Party Poker. Pokerzysta znany ze swoich sukcesów w turniejach World Poker Tour przeżywa ostatnio downswing. Wspomina o tym w wywiadzie dla PokerListings.
Niemiec mówi, że kontrakt z Party Poker wygasł, a obie strony zdecydowały, iż lepiej będzie go nie przedłużać. Tak jak pisaliśmy, obecna strategia marketingowa kierowana jest głównie ku graczom amerykańskim. Marvin przyznaje jednak też, że liczba sponsorowanych profesjonalistów jest mniejsza niż dwa lata temu.
Mistrz WPT mówi „chciałbym po prostu znów wygrywać”. World Series of Poker w Las Vegas było dla niego kiepskie, a turnieje są tam dość łatwe. Taki gorszy okres wpływa na grę każdego pokerzysty, ale Mad Marvin potrafi sobie z tym poradzić: – Przez ostatnie kilka tygodni oglądałem sporo filmów edukacyjnych i dużo rozmawiałem z innymi graczami o konkretnych rozdaniach. Pokerzysta pewny jest, że poprawi to jego grę, ale nie zdradza z kim prowadził dyskusje o strategii.
Dwa lata temu Rettenmaier bliski był gry w Big One for One Drop. Był to dla niego rok pełen sukcesów, chociaż sam zaznacza, że ten obraz świetnych wyników jest trochę zakłamany. Może bowiem nie osiagnąć miejsc płatnych przez kilkanaście eventów, zrobić dobry wynik, ale mało kto zauważy, że to tak naprawdę downswing, bo grał tak wielką liczbę turniejów. Dzisiaj Marvin nie gra już tak wiele – na EPT są to event główne i turnieje high roller.
Mad Marvin uwielbia imprezy i jak sugeruje, pod tym względem nic nie zamierza zmieniać. Bez ogródek przyznaje, że turnieje wybiera pod kątem tego, czy poza eventem może dobrze poimprezować. Z tym wiąże się także jego podejście do turniejów high roller. Inni pokerzyści często mają wyrzuty sumienia grając w takich eventach i starają się coś dać od siebie, angażując się w projekty charytatywne. Marvin mówi, że często tacy gracze nie wyglądają już jakby cieszyli się z gry w pokera.
W najbliższej przyszłości niemiecki pokerzysta nie zamierza schodzić z turniejowej sceny. Ma „solidny kapitał pokerowy”, ale nie wyklucza, że będzie interesował się inwestycjami.
Na podstawie: Marvin Rettenmaier: The Party Still Goes On – PokerListings.com
