Main Event dzień 2C: Phil Ivey liderem turnieju

Ponad 2500 osób walczyło podczas dnia 2C Main Eventu World Series of Poker.

Największym stackiem dysponował Eric Tracy, który jako jedyny miał ponad 200 tysięcy w żetonach. Phil Ivey rozpoczynał mając 187 tysięcy, w czołówce byli jeszcze m.in. Jared Bleznick oraz Blair Hinkle. O awans do kolejnego dnia i powiększenia stacka walczyli również Joe Hachem, Gu Hansen, Dan Colman, Gerard Pique oraz Phil Hellmuth.

Pierwszy poziom nie przyniósł znaczących zmian w czołówce. Odpadł Victor Ramdin, do którego na kolejnym poziomie dołączył Scotty Nguyen. Pokerowy mistrz Main Eventu przegrał starcie z parą siódemek na wyższą parę. Wkrótce liderem turnieju został Phil Ivey. Na stole 10 9 6 , Ivey zabetował. Lazaro Hernandes sprawdził, a inny rywal (Fabian Scherle) postanowił wejść all-in za 44 tysiące. Ivey wszedł all-in za 130 tysięcy, Hernandez zaczął zastanawiać się, po czym sprawdził (miał ponad 100 tysięcy). Ivey pokazał 6 6 , Hernandez 8 7, a Scherle K K . Przed callem Hernandez powiedział, że „jedzie do domu”. Ivey po odkryciu kart zapytał go, skąd takie słowa, skoro ma nutsową rękę. W odpowiedzi usłyszał: – Ponieważ jesteś Phil Ivey! Były to prorocze słowa. Turn to 5 , a river 10. Tym samym Phil złapał fula, eliminując obu rywali wskakując na poziom prawie 400 tysięcy.

Z gry odpadł Gus Hansen. Pokerzysta zaczynał ze stackiem 90 tysięcy, ale w kolejnych rozdaniach zamiast zdobywać żetony, to je tracił. W końcu wszedł all-in na flopie, gdzie miał drawa do strita. Rywal sprawdził z dwoma parami i te wkrótce wzięły pulę. W grze nie zobaczymy również Joe Cady. Po akcji preflop Cada spotkał się z 4-betem od rywala. Po namyśle wszedł all-in za 55 tysięcy i zobaczył u niego parę asów. Sam miał króle, które nie znalazły pomocy. Joe może być jednak zadowolony z tegorocznego World Series – zdobył przecież bransoletkę w evencie mistrzowskim.

Phil Hellmuth walczył do 9 poziomiu, ale to zdecydowanie nie był jego dzień. W jednym z ostatnich rozdań po check-raisie na flopie A J 6, checku na turnie K , Hellmuth uderzył za 33 tysięcy na riverze, którym było K . Rywal podbił do 45 tysięcy, stawiając tym samym Phila na all-inie. Poker Brat zrzucił. Chwilę później wszedł all-in mając asa-trzy i odpadł w starciu z asem-waletem. Phil zachował się z klasą – na Twitterze pochwalił swoich rywali, a następnie przez pół godziny pozował do zdjęć i dawał autografy.

Na ostatnim poziomie pożegnaliśmy Joe Hachema. Pokerzysta z Australii zagrał 3-beta z asem-waletem. Na stole 8c 4 4, jego rywal Matt Sedgeman zabetował, a Hachem wszedł all-in. Sedgeman sprawdził  z 7 6 i chociaż nie trafił trefla, to szóstka na turnie i kolejna na riverze oznaczały eliminację mistrza Main Eventu. W kolejnym dniu nie zobaczymy również Gerarda Pique. Na stole 4x 3x 2x trafił on seta czwórek, ale rywal z parą piątek w ręce, złapal na turnie strita, gdyż pojawiła się tam szóstka. 

Liderem dnia 2C, który dzisiaj rozpocznie jako lider całego turnieju jest Phil Ivey. Phil powiedział, że przez cały dzień gra dobrze mu się układała, a stack 505 tysięcy, to największy jaki zebrał po 2 dniu. W wywiadzie mówił, że marzy o wygraniu Main Eventu od kiedy zaczął oglądać pokera: – Jak stajesz się starszy i grasz więcej turniejów, to zaczynasz myśleć o swoim miejscu w historii pokera. Wygranie Main Eventu byłoby dużą częścią mojego pokerowego dziedzictwa. Mam nadzieję, że wygram w tym roku.

Świetny stack (477 tysięcy) zebrał również Raul Mestre, znany hiszpański pokerzysta. Przyznał, że był to niesamowity dzień i chociaż nie wygrał żadnej większej puli, to wygrywał prawie wszystkie średnie, a gdy blefował to rywale nie mieli mocnych rąk. Wśród graczy, których zobaczymy w trzecim dniu będą również John Hennigan, Griffin Benger, Daniel Alaei i Greg Mueller.

W trzecim dniu zobaczymy m.in. Patryka Ślusarka (143 400), Grzegorz Derkowskiego (114 300), Jacka Markowskiego (162 000) oraz Roberta Zarzyckiego (139 400).

Tak wyglądają największe stacki przed 3 dniem:

Zdjęcie: Review Journal.