Jedni pokerzyści podpisują kontrakty, a inni kończą swoją współpracę z poker roomami. Kanadyjczyk Kevin Martin ogłosił właśnie, że nie będzie już dłużej reprezentował PokerStars.
W tym roku znowu wyraźnie widzimy dwie różne tendencje pośród poker roomów. Podczas gdy Team PokerStars ma coraz mniejszą liczbę członków, to PartyPoker aktywnie pozyskuje kolejnych popularnych graczy. Ostatnie wydarzenia doskonale wpisują się w ten trend. Do PartyPoker dołączyli Matt Staples, „ALLinPav” oraz „dramaticdegen”. Tymczasem Team PokerStars jest już o trzy osoby mniejszy. Po odejściu Jaimego Staplesa i Jeffa Grossa, szeregi ekipy opuścił Kevin Martin!
Kanadyjczyk bardzo dobrze rozpoznawalny był nie tylko w społeczności pokera – występował też w telewizji. Parę lat temu wygrał piątą edycję „Big Brothera”. Team PokerStars reprezentował przez trzy lata streamując na Twitchu. W 2018 roku osiągał także bardzo dobre wyniki w grze live, bo zebrał 200.000$ w cashach wygrywając aż cztery turnieje w Calgary. Zakończył także Main Event Run it Up Reno VII na drugim miejscu cashując 48.210$.
– W 2016 roku grałem turnieje na stawkach 5$, miałem naprawdę niskie umiejętności i nie wiedziałem, co robię – wszystko dopiero rozgryzałem. PokerStars zaproponowało mi umowę chcąc pokazać, że pokerowy sen ciągle istnieje. Ta umowa mogła trafić do każdego. Fakt, że właśnie ja ją dostałem znaczył bardzo wiele i dał mi sporo wolności – powiedział.
Pokerowy sen ciągle istnieje
W filmie pożegnalnym Kanadyjczyk mówi, że ma nadzieję, iż zarówno PokerStars, jak i inne poker roomy będą starały się oferować dobre i ciekawe gry, zachęcając nowych graczy do rozpoczęcia swojej przygody.
– Pokerowy sen ciągle istnieje. Jest tylko nieco ciężej niż w 2005 albo 2006 roku – powiedział. Martin dodał, że znajduje się bardzo dobrym okresie kariery. Poprzedni rok był znakomity i nieźle zaczął ten. Nie zamierza rezygnować z gry i szybko powróci do streamowania.
After 3 years with @PokerStars my time as an ambassador for them has come to an end.
Really thankful they took a shot on me when I was just getting going with my journey. ? pic.twitter.com/cMtllob1F4
— Kevin Martin (@KevinRobMartin) February 18, 2019
Martin zaznaczył również, że odejście było jego decyzją i PokerStars nie zrezygnowało z jego usług. Uciął tym samym część ewentualnych dyskusji. Przypomnijmy, że również Jaime Staples mówił o tym, że chce „iść własną ścieżką”. Czy któryś z graczy dołączy do PartyPoker Team Online? Wkrótce się przekonamy!
