Jonathan Little do swoich analiz często wybiera rozdania nietypowe, których schemat może zapaść czytelnikom w pamięć na dłużej. Tym razem jest jednak inaczej – ekspert rozprawił się z bardzo częstym scenariuszem, w którym zawodnik bez przewagi pozycji zmuszony jest do rozgrywania marginalnego układu.
Rozdanie, którym się dzisiaj zajmiemy, pochodzi z turnieju rozgrywanego w Atlantic City z wpisowym w wysokości 2.000$. Umiejscowić je należy na wczesnym etapie eventu, po zaledwie kilku rękach rozegranych przy sześcioosobowym stole. Na wstępie nagrania Little wspomniał również o różnorodnym fieldzie tego eventu, w którym nie zabrakło profesjonalistów, ale również roiło się od graczy rekreacyjnych.
Typowe rozdanie ze średnią parą – analiza rozdania
Na blindach 50/100 i stackach oscylujących w okolicach startowych 30.000 żetonów, zawodnik określany przez Jonathana mianem tight-agressive podbił z pozycji under the gun do 300 żetonów. Little na big blindzie znalazł u siebie K9, co zmobilizowało go o obrony wpłaconego zakładu za pomocą sprawdzenia.
Na flopie pojawiły się Q92. Zdaniem Jonathana jest to scenariusz, który bardzo często spotkać można zarówno w turniejach, jak i w trakcie sesji cashowych – bez przewagi pozycji trafiacie na flopie średnią parę. Jeśli zbytnio zaangażujecie się w tego typu rozdanie, to na dłuższym odcinku czasu będziecie tracili duże sumy pieniędzy.
Z gotowymi, marginalnymi układami, zdaniem Little'a naszym zadaniem powinno być kontrolowanie rozmiaru puli poprzez utrzymywanie zakresu rywala na najszerszym z możliwych poziomów. Jeśli pula zrobi się niebezpiecznie duża, zorientujecie się, że Wasza średnia para traci praktycznie całą swoją wartość.
Aby sprawdzić, jak Jonathanowi poszło trzymanie się wyżej opisanej zasady i czy udało mu się rozegrać swoją rękę pasywnie aż do rivera, obejrzyjcie poniższe nagranie. Ekspert umieścił w nim także rozważania na temat zalet betowania na riverze zamiast wykonywania kolejnego checku.
Dlaczego profesjonaliści dołączają do turniejów w późnej fazie rejestracji?
