Myśleliście kiedyś o tym, żeby rzucić wszystko i przeprowadzić się do miejsca, w którym panuje cisza i spokój? Zająć się tym, co kochacie bez ingerencji czynników zewnętrznych? Brandon Rollinson i dwóch jego przyjaciół – Nick Immekus i Jordan Drummond – poszło tym tropem i póki co bardzo chwalą sobie swoje nowe życie.
Rollinson swoją przygodę z pokerem rozpoczął w 2011 roku, jednak nie był to zbyt trafiony moment. Brandon od początku wspierany był przez swojego przyjaciela Nicka Immekusa, który na dobre zdążył się „zaczepić” w pokerowym środowisku. Po Czarnym Piątku i zamknięciu rynku amerykańskiego Nick zmuszony był do wyprowadzki poza granice tego kraju.
W opowieści tej przewija się jeszcze jedno nazwisko. Mowa tu o pochodzącym z Vancouver Jordanie Drummondzie, który w chwili obecnej wspiera finansowo 100 innych zawodników, którzy próbują swoich sił w grze w sieci. W gronie jego podopiecznych znajduje się również wspomniany Rollinson, który zdecydował się wrócić do domu rodzinnego, by tam w spokoju zarabiać poprzez pokera na życie.
Trójka ta zdecydowała się wyprowadzić ze Stanów Zjednoczonych i zamieszkać nieopodal wspomnianego Vancouver, czyli miejsca, którego mieszkańcy w znakomitej większości parają się pracą w branży turystycznej.
Krótki dokument, który możecie obejrzeć poniżej, przedstawia codzienne życie trzech przyjaciół, którzy próbują odbudować swoje pokerowe kariery z dala od zgiełku wielkiego miasta. Każdy z nich czerpie przyjemność z otaczającej go przyrody i obecności osób, które dążą do tego samego celu.
Immekus, Rollinson & Drummond – ciąg dalszy nastąpi
Portal PokerListings, który zdecydował się zainteresować losami Brandona Rollinsona, w niedalekiej przyszłości planuje wypuścić na światło dzienne obszerniejszy materiał związany z poczynaniami trójki przyjaciół.
W kolejnej części tego dokumentu będziecie mogli poznać od podszewki uczucia towarzyszące pokerzystom, którzy codziennie rywalizują w internecie i walczą o setki tysięcy dolarów. Jak w obliczu wielkich wygranych i równie spektakularnych przegranych radzą oni sobie z narastającą presją? Jak wygląda świat graczy, którzy są wspierani finansowo przez innych, bardziej doświadczonych zawodników?
Odpowiedzi na te pytania pojawią się już niedługo, a my nie omieszkamy udostępnić naszym Czytelnikom kolejnych części tego wartościowego dokumentu.
