Hard Work & Dedication

Dawno nic nie pisałem , bo raz nie było o czym , dwa nie miałem zbyt dużo czasu przez ostatnie tygodnie. O czym dzisiaj ?? … a prawie o wszystkim , korzystając z okazji wybrałem się na festiwal pokerowy w Amsterdamie , pooglądać jak grają profesjonaliści i spróbować swego szczęścia w grach cashowych ,napiszę również o dwóch pojedynkach które elektryzowały większość a odbyły się w ostatnim tygodniu. Napiszę słów kilka o  moim poglądzie na temat Bankroll Managment i ogólnie o wszystkim i o niczym. Zapraszam do lektury 😉

1.World Poker Tour Amsterdam

Jeśli tylko ktoś nie był w Amsterdamie a miał ( ciągle ma WPT potrwa do 16 maja ) czas i pieniądze, naprawdę warto zrobić sobie majówka w kraju Niderlandów. Korzystając z okazji że w państwie w którym przebywam i pracuję (mieszkam około 30 km od Amsterdamu) postanowiłem się wczoraj wybrać do kasyna by zobaczyć i poczuć całą to atmosferę wielkiego pokerowego święta. Ogólnie rzecz biorąc chciałem zagrać w side evencie nazwanym WPT Warm-Up  z wpisowym wynoszącym 330 euro. Niestety z powodu ograniczeń kasyna co do ilości miejsc (cap wynosił 200 osób) nie udało mi się do niego zarejestrować. Nie rezygnując jednak z festiwalu pojechałem zobaczyć jak całe to przedsięwzięcie wygląda , mając nadzieję dołączyć do jakiegoś stolika cashowego choćby na parę godzinek by porzucać sobie żetonami na stole. Dla kogoś kto wybiera się na Main Event proponuję wcześniejsze przybycie do stolicy Holandii , w celach turystycznych. Zaczynając od lotniska ,wybierzmy dojazd do kasyna autobusami ( taksówki w Holandii są naprawdę drogie) , z samego Schipholu średnio co 20-30 minut odjeżdża autobus nr.197 który bezpośrednio zabierze nas pod same kasyno ( przystanek nosi nazwę Leidsplein i jest położony prostopadle do ulicy Max Euweplein gdzie usytuowany jest budynek Holland Casino). W celach turystycznych polecam jednak zatrzymać się na wcześniejszym przystanku Rijksmuzeum gdzie znajduje się muzeum Van Gogha ,a także muzeum Diamentu. Ci którzy cenią sobie nie tylko podróże zarobkowe lecz i turystyczne powinni z tego skorzystać. Po obejrzeniu eksponatów możemy wreszcie udać się do kasyna, które jest przepięknie położone wzdłuż kanału po którym możemy sobie popływać łodzią za niewielką opłatą ( 75 minutowy rejs łodzią po kanałach Amsterdamskich ,których znajduję sie aż 160 i ciągną się na długości 75 km !!! , kosztuje 16 euro) . Sam wygląd kasyna jest przepiękny :

Nieopodal kasyna znajdują się liczne sklepiki i bary ,a także popularne wśród turystów coffeshopy gdzie nie napijemy sie kawy ,ale za to jeśli ktoś lubi może całkiem legalnie popalić maryśkę 🙂  Na przeciwko głównego wejścia stoi Irish Pub w , którym można posmakować doskonałego piwa, tuż obok Hard Rock Cafe a przy nim gigantycznych rozmiarów szachy :

Dla osób ,które dobrze czują się i w tej grze ( chyba coś dla ciebie Radoom) bez problemu znajdziemy rywala ,który będzie chciał spróbować swych sił w starciu z nami za odpowiednią opłatą.Po wejściu do kasyna przywitała mnie miła obsługa (samo wejście dla osób ,którą chcą pooglądać zmagania WPT wstęp kosztuje jedyna 5 euro). Główny hol dzieli się na trzy kierunki , po prawej stronie mamy miejsce dla osób wielbiących jednorękich bandytów , schody w górę prowadzę do card roomów – gdzie rozgrywane są gry m.in. w black jacka , amerykańską ruletkę , multi-pokera (prosta gra ,którą jest odmianą 5 kartową , po wpłaceniu ante otrzymujemy 5 kart (nie możemy żadnej z kart wymieniać) i albo układ nam się podoba i betujemy albo nie i foldujemy ) – jedyny plus że za trafienie największych układów tj. strit,flush i poker kasyno płaci Jackpota , za Royal Flush wczorajszy Jackpot wynosił ponad 16k euro. Na górze usytuowane są również stoły do gry cash No Limit Texas Holdem i No Limit Omaha przy blindach 5/5 z min. wpisowym 250 euro a max 1k. Trzeci kierunek z głównego holu to schody w dół po lewej gdzie znajduję się główny poker room :

a tak wyglądał przygotowany już Final Table do Main Eventu po prawej główne trofeum WPT :

Jak pisałem wcześniej niestety z powodu limitu co do ilości graczy zamiast grać w tym roomie , udałem się na górę w stronę cash games (z tego też powodu może nie odbyć się planowany na następny rok EPT). Co do bardziej znanych graczy których wczoraj spotkałem przy stolikach to w High Rollerze za 6k euro do gry zasiedli Francuz Jean-Noel Thorel i Anglik

Paul Newey. Mieliśmy także polski akcent na HR ,gdyż do gry zasiadł jeden z naszych graczy , niestety nie dowiedziałem się ,kto nim był 🙁 napewno w ME do gry zasiądzie Michael „The Grinder” Mizrachi i jego brat Robert. Kilka zdjęc z już zapełnionego kasyna :

W czerwonej koszulce Newey ,a stojący za nim przy kolejnym stole starszy Pan to Thorel. Po kilku minutowym kibicowaniu i wypiciu browarka zasiadłem do gry cash na stawkach 5/5 za wpisowe 400 euro. Mój stolik nie był zbyt cieżki, gdyż byli na nim sami gracze rekreacyjni ,na początku gry popełniłem kilka małych błędów ( był to mój debiut w grze live !!! ), później starałem się unikać gry z Big Stackami i zgarniać małe pulki. Nie wiem czy i wy dobrze pamiętacie swoją pierwszą rękę na żywo moją była to zczekowana na big blindzie A3o , gdzie na flopie złapałem tripsa AA5 , turn 7 river 7 i podział puli po betowaniu i callach mojego rywala który pokazał AJ. Jak na debiut grało mi się całkiem przyzwoicie rywale opłacili mi strita aż do samego końca, przegrałem jedną sporą pulę z drugą parą i Asem jako kickerem rywal miał top parę. Po 3 godzinach gry mój stak wyglądał tak :

I znów dała o sobie znać mała ilość miejsc w kasynie ponieważ dyrektor turnieju poinformował nas o tym że nasz stolik będzie rozwiązany ,gdyż w Warm-Upie następuje redrew i potrzebują jeszcze jednego stolika. Na moim stole było obecnych 5 graczy (w tym ja) , którzy chcieli kontynuować grę , jednak dyrektor oznajmił nam ,że do takiego samego stolika może dołączyć tylko trójka z nas . Po losowaniu okazało się że jestem nr. 4 więc wpisano mnie na listę rezerwową ,jednak po odczekaniu 25 minut zrezygnowałem i udałem się po odbiór pieniędzy. Jak na debiut, i lekki stres na początku ( błędy spowodowanymi właśnie tym stresem) jestem z siebie zadowolony i przez 3 godziny grało mi się naprawdę dobrze.  To zdjęcie mojego stolika , ja to ten niebieskiej bluzie :

Kto jeszcze nie debiutował na żywo ,a ma jeszcze jakieś wątpliwości mogę śmiało powiedzieć że najgorsze jest pierwsze kilka minut , później zapominamy o wszystkim i skupiamy się na naszym A-game.

2. Two Big Heads-Up

W tamtym tygodniu odbyły się dwa wspaniałe pojedynki. Pierwsze to starcie Floyda Mayweathera z Manny Pacquiao drugie to Heads-Up Dimy Urbanowicza z Erickiem Seidelem. Co do walki bokserskiej od początku kibicowałem Floydowi , pokazał że jest naprawdę wielkim pięściarzem pokonując Dumę Filipin. Późniejsze tłumaczenia Pacquiao o kontuzji to trochę według mnie słabe. Każdy po walce z Maywaetherem nagle znajduję dużo rzeczy przez które przegrali : a to rękawice nie te, a to chciał testów dopingowych i pobieranie krwi mnie osłabiło a to miałem kontuzje ramienia itd itp…..Można go nie lubić ale trzeba go szanować , ciężką pracą doszedł to poziomu który dla wielu jest nieosiągalny ani pod względem finansowym ani pod względem sportowym.

Drugi pojedynek to Heads Up Super High Rollera

Dimitrij Urbanowicz – nasz człowiek niestety przegrywa z Erickiem Seidelem. Stara szkoła pokera wygrywa ten turniej. Wynik dla nas wspaniały lecz troszkę byłem zawiedziony stack graczy wynosiły przed grą 13M u Dimy i 3M u Seidela , a jednak zwycięża Erick. Spokojna gra , dużo wyczekiwania na dobre karty i wykorzystywanie błedów sprawiły że Seidel wygrywa ponad 2 miliony euro. Kwota zawrotna jak i wpisowe 100 tysięcy. Cieszy postawa naszych.

3. Pokerowe Teamy

U nas powstał jeden Silent Shark Poker Team . Złożony z różnych osobowości : Dima , Franek , Jose i Łozo – tworzą zgraną paczkę, z której będziemy mieli duuuuużo radości i to w bardzo niedługim czasie. Mają kasę , mają umiejętności , mają czas i mają media przez które docierają do wszystkch. Szkoda tych przegranych bubbli przez Piotra Frańczaka ale i tak wielki szacun. Co do samego Piotra dobrze że się pojawiła taka osoba. Oczywiście ma potężnie wypchany portfel jednak pokazuje że nauka , determinacja i trochę zabawy prowadzi bardzo daleko . Pozdrawiam cała ekipę i szanuję Wasze umiejętności. Do Team Poker Stars dołącza Neymar – kolejny Brazylijczyk , kolejny piłkarz  i kolejna osoba medialna. W sumie Boom na pokera w Brazylii trwa na całego , Bruno Politano , Ronaldo, Andre Akkari teraz Neymar pokazują nową politykę właścicieli PokerStarsa. Dla mnie bardziej na bycie w Teamie zasłużył Fedor Holz niż Neymar ale idą na ilośc nie na jakość…. bo Neymar przyciągnie na stoły online kolejnych graczy Brazylijskich. Ja sam założyłem razem z kumplami prawie 2 lata temu May Team Poker Klub – klub bardzo amatorski , który kocha tą grę i od czasu do czasu popyka sobie online w Home Games. Jeśli ktoś z czytelników Poker Texas pracuje w Holandii ,niech napiszę na priv , może kiedyś wspólny wypad do kasyna lub wspólna zabawa na Home Games , lub po prostu mile spędzony czas na jakiejś domówce oczywiście z pokerem w tle , wymiana doświadczeń , i wspólne dyskusje pomogą i nam w drodze po marzenia.

4. Bankroll Managment

Tu mógłbym pisać dużo ale spróbuję króciutko nie nudząc za wiele. Co to jest BM każdy pokerzysta wie doskonale , są to środki dostępne do gry. Musimy odpowiednio do naszego BM wybierać wpisowe do turniejów lub ilość BB w grach cash. Jednak według mnie jeśli jestem amatorem czy BM jest aż tak istotny ???!!! Pracuję 5 dni w tygodniu na grę mam przeważnie czas w weekend jeśli tylko nie mam czegoś do załatwienia. I jeśli mam na koncie na Starsach 10 $ to czy muszę przestrzegać BM , czy też mogę zagrać sobie turniej za cały bankroll i mieć kupę radości z tego. ? Myślę że odpowiednie przestrzeganie zasad BM dotyczy profesjonalistów – osób które żyją z gry online i na żywo. Dla mnie przestrzeganie BM nie ma sensu , pracuję od kilku dobrych lat za granicą , i jeśli nachodzi mnie ochota zagrać sobie w karciochy , odpalam soft wpłacam około 20 $ i gram za całość. Czerpię radość z tej gry , staram się podejmować jak najlepsze decyzje …. a jeśli już coś cashuję to mam na kolejny dobrze spędzony weekend pieniążki , jeśli nie to co ….. najwyżej nie pójdę do kina a oglądnę film w TV , nie pójdę  do restauracji ale za to zjem w domu z dziewczyną… Tak dla mnie wygląda przestrzeganie BM. Oczywiście, ktoś powie stać Cię – graj Sunday Milion co tydzień – ale ja nie muszę , nie muszę wygrywać , chcę czerpać radość z gry , fajnie by było wygrać SM, fajnie by było być PRO. Póki co to nie dla mnie ….. może kiedyś spróbuję ale nie teraz.

5. Muzyka

Na koniec wrzucę tu jednego linka z ostatnio odsłuchaną piosenką ,która nawiązuje do walki Floyda Mayweathera. Kiedyś dostałem po dupie jak wrzuciłem Wam coś do posłuchania heheh …. może teraz będzie lepiej. A więc enjoy i połamania Asów :