Pisaliśmy parę dni temu o ważnych turniejowych zmianach na PartyPoker. Teraz o swój komentarz pokusił się Dima Urbanowicz. Jest to jednak zdecydowanie coś więcej niż tylko zwykły marketing.
PartyPoker sporo zmienia ostatnio w swoim turniejowym harmonogramie. Operator stara się słuchać graczy, a następnie wprowadza zmiany, które będą korzystne dla samych graczy, jak i pokerowej ekonomii.
Kilka dni temu informowaliśmy o modyfikacjach, które PartyPoker wprowadziło do niedzielnych turniejów. Skrócono czas rejestracji, ograniczono re-entry, zmodyfikowano również poziomy blindów, aby te były płynniejsze. Ma to poprawić doświadczenia graczy i skrócić turnieje.
W notce na Facebooku krótką analizę turniejów przeprowadził Dima Urbanowicz z Team PartyPoker. Na początek ciekawa informacja – PartyPoker zamierza te zmiany wprowadzać we wszystkich kolejnych turniejach. – PartyPoker powoli wprowadzi te zmiany we wszystkich turniejach (aby nie sprawić graczom problemów) i nowe struktury wprowadzi pod koniec sierpnia w każdym dniu tygodnia. W tym tygodniu zmienione zostaną turnieje czwartkowe. Później wtorkowe – pisze ambasador marki.
W swoim wpisie Dima analizuje kondycję turniejów na przykładzie gier za 109$ i wyższych. W poprzednią niedzielę takich turniejów było osiemnaście. Okazuje się, że turnieje te są większe, kiedy ograniczono w nich re-entry. – Turnieje te są znacznie „zdrowsze” – wnioskuje Polak.
Druga ważna rzecz to długość turniejów. Bywało, że niektóre z nich trwały po dwanaście godzin. To zdecydowanie za dużo. Tak „rozciągnięte” w czasie turnieje, które kończą się rano, to wielki problem dla amatorów pokera, którzy następnego dnia idą do pracy. W tę niedzielę większość trwała około 8 godzin!
Czy szybsze turnieje nie wprowadzają jednak więcej losowości? Dima pisze, że tutaj z pomocą przychodzi płynna struktura blindów. Jest ona ustawiona w taki sposób, aby gra nie stawała się za bardzo „kasynowa”. Średni stack w każdy punkcie turnieju wynosić może około 30 blindów, co niewątpliwie daje więcej gry.
Turniejowe zmiany to jednak nie koniec nowości na PartyPoker. Patrick Leonard, który aktywnie włącza się w pracę nad usprawnieniami u operatora, tak opisał najbliższą przyszłość turniejów na Party:
- Najlepsza możliwa struktura
- najmniejsza prowizja w turbo/PKO
- najlepszy czas trwania
- bardzo dobry wygląd stołów
- najmniej re-entries
- najkrótszy czas rejestracji
Joe Ingram z kolejnym zakładem – na szali 10.000$!
