Daniel Negreanu w sprawie WSOP 2009

Daniel Negreanu należy do komisji tych graczy, którzy służą swoją radą i doświadczeniem podczas ustalania terminarza oraz struktury turniejów WSOP, kiedy zatem ukazał się wreszcie oficjalny kalendarz tegorocznych mistrzostw, Kid Poker postanowił podzielić się z opinią publiczną swoimi przemyśleniami na ten temat.

Przede wszystkim poruszył oczywiście kontrowersyjną kwestię wycofania turniejów rebuy. Wszyscy zapewne pamiętamy, iż w 2006 w turnieju $1,000 Daniel ustanowił do tej pory niepobity rekord w liczbie rebuyów (48!), pomimo to jego stanowisko w tej sprawie jest nieprzejednane:

?Rekord w liczbie wziętych rebuyów należy do mnie, zapewne zajmuję także drugie, trzecie i czwarte miejsce, mimo to uważam jednak, że wycofanie rebuyów w tym roku było jak najbardziej słuszną decyzją (i wcale nie tylko dlatego, że zaoszczędzę dzięki temu pieniądze). Gdy w grę wchodzi bransoletka World Series of Poker, każdy powinien mieć równe szanse na zdobycie jej ? nie powinniśmy faworyzować zawartości portfeli.?

Negreanu wypowiedział się także na temat specjalnego eventu za $40,000 upamiętniającego 40. rocznicę istnienia World Series of Poker. Choć jego struktura nie jest jeszcze znana, Daniel spodziewa się ciekawej rozgrywki na przestrzeni 4 dni, wytykając zarazem niedostatki struktury eventów typu high-roller w Europie, gdzie całość zajmuje raptem 2 dni, co sprowadza turniej do konkursu na rzuty kostką.

Negreanu nie omieszkał zaznaczyć, iż zwycięzcą z pewnością NIE okaże się rekordowy posiadasz bransoletek – Phil Hellmuth.

?Stosunek prosów do amatorów bądź dobrych do złych graczy wynosić będzie najprawdopodobniej 7-1 lub 6-2, co oznacza, że gracz pokroju Phila Hellmutha nie ma żadnych szans. Zwycięstwo przy tak wyszukanej konkurencji wymaga zupełnie innego zestawu umiejętności niż te reprezentowane przez Phila, choć więc ten świetnie radzi sobie z wykorzystywaniem swojej przewagi nad słabymi przeciwnikami, gdy przyjdzie mu się zmierzyć z dobrymi i doświadczonymi graczami oraz wszystkimi młodymi talentami, jego przestarzałe techniki nie zdadzą po prostu egzaminu."

Sam Negreanu z kolei planuje skupić się na deepstackowych turniejach z wpisowym $10,000 kosztem "shovefestów" za $1,500 oraz deklaruje gotowość do wygrania co najmniej dwóch bransoletek. Z tej okazji wynajął nawet osobistego trenera, który ma mu wypracować właściwą kondycję fizyczną.