Daniel Negreanu był niedawno gościem norweskiego podcastu pokerowego „The Nuts”. Opowiedział o swoich wrażeniach dotyczących Norwegii, zdradził kilka telli, których szuka u graczy, dał kilka rad początkującym pokerzystom, a także podzielił się swoją życiową wpadką.
Na wstępie Negreanu poskarżył się, że w Norwegii jest zimno i brakuje słońca, ale pochwalił urodę skandynawskich kobiet.
Kiedy zapytano go o jego ulubiony tell, odpowiedział, że przywiązuje dużą uwagę do oczu. Ludzie często myślą, że jak założą przyciemniane okulary, to są bezpieczni, bo niczego już nie zdradzają, a tymczasem to nieprawda, ponieważ robią dużo gestów rękami, zdradza ich też oddech.
Jeden z najbardziej niezawodnych jego zdaniem telli polega na tym, że przeciwnik rzuca okiem na swój stack, kiedy na stole wyląduje kolejna wspólna karta. To oznacza, że będzie chciał zagrać. Trzeba wtedy przemyśleć, w jaki sposób ta karta mu pomogła. Jeśli patrzy tylko na flopa, to najpewniej nic nie trafił.
Negranu powiedział też, że teraz jest najlepszy moment, by stać się dobrym pokerzystą, gdyż nigdy wcześniej nie było w sieci tylu darmowych materiałów dobrej jakości. Nowym graczom poleca oglądanie pokera w telewizji czy na twitchu oraz znalezienie pokerowych przyjaciół, których można zapytać o zdanie, kiedy samemu nie ma się pewności co do poprawnego rozegrania ręki.
Ważną rzeczą, która odróżnia początkujących pokerzystów od profesjonalistów, jest przygotowanie i nastawienie psychiczne. Negreanu podkreśla, że przed turniejem zawsze chce się dobrze wyspać, nie pije alkoholu, ale za to idzie na siłownię i dba o porządne śniadanie. Amatorzy nie robią prawdopodobnie żadnej z tych rzeczy.
Nie obyło się bez serii podchwytliwych pytań. Na pytanie „który pokerzysta jest gorszy: Mike Matusow czy Phil Hellmuth” odpowiedział, że obaj są tragiczni, ale prawdopodobnie gorszy jest jednak Matusow.
Negreanu opowiedział na koniec najbardziej żenującą historię swojego życia:
– Pojechałem na turniej do Cardiff w Wielkiej Brytanii i piłem z chłopakami w barze po ponad 24-godzinnej podróży. Obudziłem się rano z poczuciem, że jest mi zimno i mokro. Okazało się, że to dlatego, że zsikałem się do łóżka!
Nagranie podcastu, którego gościem był Daniel Negreanu obejrzycie poniżej. Szczerze polecamy – będzie się z czego pośmiać.
