To co przyciąga najwięcej uwagi w grach cash to wielkie pieniądze. "Najgrubsze" gry online mają miejsce na Full Tilt Poker, a tam głównymi bohaterami większości wielkich rozdań są Tom "durrr" Dwan oraz Elmariachimacho, czyli pokerowy amator i miliarder Guy Laliberte.
Obaj gracze znajdują się na dwóch różnych biegunach – durrrr to największy zwycięzca 2008 roku, a Elmariachimacho to największy przegrany. Jak wygląda jednak ich dokładny bilans, od kogo najwięcej wygrywają, do kogo najwięcej przegrywają?
Na początek bilans Guya Laliberte. W tabeli poniżej ilość pieniędzy jaką przegrał w 2008 roku Elmariachimacho do poszczególnych przeciwników:
| Nick | Bilans Elmariachimacho w $ |
| durrrr | – 1,460,503 |
| trex313 | – 800,888 |
| Urindanger | – 466,677 |
| Ozzy 87 | – 328,202 |
| luvtheWNBA | – 285,212 |
| Sauce1234 | – 267,983 |
| Phil Ivey | – 253,383 |
| John Juanda | – 169,229 |
| LokolsBack | – 79,691 |
| LarsLuzak | – 76,550 |
| OMGClayAiken | – 62,741 |
| tsarrast | – 55,491 |
| Peter W Jepsen | – 53,640 |
| instire | – 50,067 |
| Isaac Baron | – 42,460 |
| KillerIntent | – 41,487 |
| SirGAMBLE11 | – 34,000 |
Bilans Elmariachimacho jest dość jednostronny dużo ciekawiej wygląda zestawienie wyników Toma "durrrr" Dwana. Poniżej dziesiątki największych przegranych i wygranych w pojedynkach z Dwanem.
| Nick
|
Wygrane durrra w $ | Przegrane durrrra w $ |
| elmariachimacho | + 1,460,503 | |
| Ziigmund | + 1,136,421 | |
| Patrik Antonius | + 934,557 | |
| lolzcapaneo | + 586,754 | |
| patatino (to także konto Guya Laliberte) | + 464,730 | |
| lady marmelade (prawdopodobne to również konto Laliberte) | + 399,748 | |
| Genius28 | + 365,584 | |
| OMGClayAiken | + 326,954 | |
| DaEvils | + 295,940 | |
| good2cu | + 288,367 | |
| David Benyamine | – 911,465 | |
| Urindanger | – 762,343 | |
| present | – 463,178 | |
| LarsLuzak | – 381,147 | |
| trex313 | – 282,242 | |
| John Juanda | – 276,445 | |
| Phil Ivey | – 247,912 | |
| regista8 | – 168,181 | |
| ImTheFranchise | – 164,000 | |
| Peter W Jepsen | – 163,968 |
rake w hiltonie powoduje że na godzinę kilka setek spokojnie opuszcza stół
Rado ja to bym chciał zobaczeć wogóle kogoś kto wygrywa vs rake w Hiltonie na 1/2 i 5/5 ;d
zreszta…to doskonale pokazuje jak bardzo nie zalezy im na jakiejkolwiek prywatnosci.
Dla zainteresowanych postacia durrra :http://tnij.org/durrrmozna obejrzec co chlopaki robia z wygranymi:)
ps. mam nadzieje ze nie dostanie mi sie za wkejanie linka…mysle ze warto zobaczyc.
Nie rozumiem o co wam chodzi. Przecież 90% graczy dokłada do interesu. Wystarczy przejsc się do hiltona, popatrzyć i mamy ich jak na dłoni 🙂 Można popatrzyć na turniej, można na stół 5/5, można na 1/2. Naturalna sytuacja, nie ma się czym przesadnie emocjonować. Częśc oficjalnie się przyznaje, część się kamufluje, ale generalnie dla wygrywających graczy wystarczy spojrzeć na parę zagrań delikwenta i od razu wiadomo że dopłaca, jeszcze zostaje tylko pytanie ile konkretnie.
mnie tylko dziwi to uznawanie, ze kazdy anonim, ktory zaczyna przegrywac wieksze sumy, od razu zostaje uznany za Guya Laliberte.
Po to ma sie nicki, zeby ukryc swoja tozsamosc. Jesli ktos naprawde chce byc anonimowy, to taki pozostanie. Jesli chce byc rozpoznawalny, to tez zaden problem.Powiedzmy loguje sie z nickiem xxxxx. Gram, wygrywam, przegrywam. Ktos napisze, ze xxxxx wygral albo przegral tyle albo tyle. Czy wie kim jestem? Nie.
OK MMP, jak nastepnym razem zobacze ile przegrałes na stoliku to nie omieszkam tego opublikować 🙂
Taka profesja, graja online na oczach ludzi i chyba musza brac pod uwage to, ze kwoty nie przejda cichaczem 🙂
E tam, Jacku, jakby na Tobie wygrali konkretną sumę to i tak chętnie ponownie by z Tobą zagrali 😉
No coś w tym jest… O ile jeszcze o wygranych pisać jest w miare miło (nawet dla tego wygranego, choć może on sobie tego zwyczajnie nie życzyć) to pisanie publicznie o tym kto ile wdupił jest co najmniej dziwne… Równie dobrze móglbym pójść na cash games do Hiltona i nastepnego dnia rano napisać bloga z podsumowaniem nocy. Ciekawe kto by potem chciał ze mna zagrać? 🙂
Mogę też w kasynie stanąć koło grubego stołu z notesem i notować, ile kto przegrał. Podejrzewam jednak, że jakbym to gdzieś opublikował, tobym następny raz z tego kasyna w jednym kawałku nie wyszedł.
przeciez mozecie sobie wlaczyc stolik i obserwowac kto ile wygral albo przegral… dziala to pewnie na podobnej zasadzie..
Są strony w internecie, które monitorują gry High Stakes i publikują te dane. Każdy może sobie obserwować stół i napisać ile jaki nick wygrałczy przegrał 🙂
Rowniez mnie to zastanawia…
Jedno mnie tylko zastanawia – jakim prawem te liczby są ogólnodostępne? Każdy może sobie zobaczyć ile kolega wpieprzył a ile wygrał? Przecież dane dotyczące wygranych i przegranych powinny być poufne.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.